Data: 2004-11-17 18:15:00
Temat: Re: zle sie z tym czuje :(
Od: Neas <n...@n...ws>
Pokaż wszystkie nagłówki
Syni pisze:
> Mieszkam z 34 letnim mezczyzna, ktory dotychczas nie byl w zadnym dluzszym
> zwiazku. Z zawodu jest informatykiem i pracuje w charakterze serwisanta
> komputerowego.
Ciesz się, że nie w żadnym, co u informatyków nie jest takie znowu
rzadkie. ;->
> W roznych instytucjach, hotelach, zakladach. Styka sie z
> wieloma kobietami. I bywalo, ze te dziewczyny mowily do niego kochanie,
> slonko.
To zupełnie normalne, do mnie też tak mówią niektóre koleżanki.
> Zreszta na poczatku naszej znajomosci (i nie tylko na poczatku)
> takze mial teksty do kobiet typu: "kochanie, ale ty dzis wyubierana dla kogo
> tak?" lub "spojrzcie jaka laska idzie", takze zaczepial dziewczyny w mojej
> obecnosci.
Czyli niewychowany.
> Poniewaz rozmawiamy wytlumaczylam mu, ze czuje sie niezrecznie i
> nie chce by tak mowil. I faktycznie sie stara.
Albo udaje. :)
> Ale, jakies 3 dni temu poznal
> na recepcji dziewczyne (nowa) i jak ona dzis do niego dzwonila, to
> powiedziala mu "kochanie". On zareagowal mowiac "nie mow tak do mnie" (bylam
> obok). I ja sie zastanawiam, o co chodzi. Jak dziewczyna z ktora sie dopiero
> poznal moze mu przez telefon mowic kochanie?
A czemu nie? Byle on tak do niej nie mówił.
> Sama pracuje aktualnie na kasie
> i mam stycznosc z ludzmi. Nikt do mnie nie mowi kochanie i nie wyobrazam
> sobie jak ja moge do klienta, ktory by na przyklad przyszedl do mnie przez 2
> dni z rzedu mowic w taki sposob.
Kwestia zasad i podejścia do życia.
> Jezeli on mowi, ze sie stara nie flirtowac
> z tymi dziewczynami, to jaki popelnia blad, ze nie ma miedzy nimi dystansu
> (tez bylam kiedys z nim w pracy i czulam ten brak, do osoby ktora tez poznal
> juz jak bylismy razem).
Mówić można różne rzeczy.
> No i jeszcze ta kobieta z tej samej instytucji
> (starsza pani), ktora mi powiedziala: "o przyszedl pan z dziewczyna, to
> dobrze, ze ma cie na oku, bo pan S. to co zakret to dziewczyna". Mam wiele
> mysli w glowie. Dodam, ze na pewno mnie nie zdradza...
Skąd wiesz?
--
Neas, n...@n...ws, http://www.drzwi.org
|