Strona główna Grupy pl.sci.psychologia To chyba nerwica....proszę o porady.

Grupy

Szukaj w grupach

 

To chyba nerwica....proszę o porady.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-28 10:02:39

Temat: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: remiq <g...@t...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, od roku męczą mnie pewne dolegliwości:
częste uczucia omdlenia, zawroty głowy w (miejscach publicznych), utrata
kontaktu z otoczeniem, częste mrowienie w palcach w momencie niespokoju,
kłucia w klatce piersiowej, lęk, panika (często w nocy). Mówiąc szczerze
straciłem kontakt z ludźmi przez to, że cały czas się zamartwiam, że jak
gdzieś wyjde to coś mi się stanie bo ciągle mam zawroty głowy. W momencie
kiedy oddalam się od domu zaczynam się czuć coraz gorzej, a najgorzej jest
jak jestem w tłumie. Wtedy zaczynam robić się słaby, blady, czuje się
jakbym miał zaraz upaść. Czy to jest wyleczalne?, gdzie się najlepiej
zgłosić?. Chciałem zacząć od neurologa? Może jakieś wskazóki - pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-06-28 12:12:31

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "remiq" <g...@t...mm.pl> napisał w wiadomości
news:1lexdxvga2jbk$.1xsino1vl23yu.dlg@40tude.net...
> Witam, od roku męczą mnie pewne dolegliwości:
> częste uczucia omdlenia, zawroty głowy w (miejscach publicznych), utrata
> kontaktu z otoczeniem, częste mrowienie w palcach w momencie niespokoju,
> kłucia w klatce piersiowej, lęk, panika (często w nocy). Mówiąc szczerze
> straciłem kontakt z ludźmi przez to, że cały czas się zamartwiam, że jak
> gdzieś wyjde to coś mi się stanie bo ciągle mam zawroty głowy. W momencie
> kiedy oddalam się od domu zaczynam się czuć coraz gorzej, a najgorzej jest
> jak jestem w tłumie. Wtedy zaczynam robić się słaby, blady, czuje się
> jakbym miał zaraz upaść. Czy to jest wyleczalne?, gdzie się najlepiej
> zgłosić?. Chciałem zacząć od neurologa? Może jakieś wskazóki - pozdrawiam

A robiłeś już jakieś badania, żeby wykluczyć inne możliwości?
np badania krwi, ekg, przesietlenie płuc, hormony tarczycy, prześwitlenie
kręgosłupa szyjnego?

Pozdrawiam
Vicky


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 12:52:37

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: cayser <g...@t...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


> A robiłeś już jakieś badania, żeby wykluczyć inne możliwości?
> np badania krwi, ekg, przesietlenie płuc, hormony tarczycy, prześwitlenie
> kręgosłupa szyjnego?
>
> Pozdrawiam
> Vicky

Robiłem EKG, badania krwi. Lekarz stwierdził, że wszystko idealne. Byłem u
szpitalnego neurologa, który stwierdził, że prawdopodobnie zespół
nerwicowy, dał mi jakieś leki. Przeszło na jakiś czas. Leki, które brałem
przez cały okres leczenia u lekarzy pierwszego kontaktu to: Effortil,
Memotripil.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 13:13:36

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: cayser <g...@t...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


>> A robiłeś już jakieś badania, żeby wykluczyć inne możliwości?
>> np badania krwi, ekg, przesietlenie płuc, hormony tarczycy, prześwitlenie
>> kręgosłupa szyjnego?
>>
>> Pozdrawiam
>> Vicky
>
> Robiłem EKG, badania krwi. Lekarz stwierdził, że wszystko idealne. Byłem u
> szpitalnego neurologa, który stwierdził, że prawdopodobnie zespół
> nerwicowy, dał mi jakieś leki. Przeszło na jakiś czas. Leki, które brałem
> przez cały okres leczenia u lekarzy pierwszego kontaktu to: Effortil,
> Memotripil.

Chciałem jeszcze dodać, że moja praca wymaga częstego siedzenie przy
komputerze, czasami nawet do 15godzin. Więc więcej spędzam czasu pzed
monitorem niż w terenie. Czy to może mieć jakiś wpływ na takie reakcje?
Może niedokrwienie mózgu? Już sam nie wiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 18:35:34

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

remiq <g...@t...mm.pl> wrote in
news:1lexdxvga2jbk$.1xsino1vl23yu.dlg@40tude.net:

> Witam, od roku męczą mnie pewne dolegliwości:
> częste uczucia omdlenia, zawroty głowy w (miejscach publicznych), utrata
> kontaktu z otoczeniem, częste mrowienie w palcach w momencie niespokoju,
> kłucia w klatce piersiowej, lęk, panika (często w nocy).

Piszesz tak, jakbys wymyslil sobie jakas chorobe, a na stronach
internetowych wyszukal - posrod setek roznych chorob - te, ktorej twojej
domniemane objawy sa najblizsze.
Nastepnie wmowiles sobie te objawy i zaczales rozgladac sie za gwozdziami
do trumny.
Nic sie nie martw.
Jestes zdrowy.
Zalecam zerwanie z samotnoscia. Skutek bedzie natychmiastowy.



--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534

Rodzimy sie rowni, ale zyjemy po to, aby temu zapobiec

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 19:12:48

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: cayser <g...@t...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Prawdopodobnie neurolog postawił trafną diagnozę. dla pewnosci- udaj sie do
> psychiatry (nie trzeba skierowania) a potem - jesli potwierdzi to
> rozpoznanie, bez względu na to, jak bardzo będzie Cię przekonywał do leków,
> szukaj fachowej pomocy psychoterapetycznej. fachowej, tzn u psychoterapeuty,
> najlepiej z certyfikatem a nie u psychologa (sugeruję terapię platną, ta na
> "kasę chorych" jest często marnej jakości poradnictwem).
> Wytrwałosci w dażeniu do pełnego zdrowia i jak najszybszych sukcesów :)

Ok dziękuję z góry. Zaczne jak piszesz. Pozdrawiam :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 19:20:10

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: "mema" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Prawdopodobnie neurolog postawił trafną diagnozę. dla pewnosci- udaj sie do
psychiatry (nie trzeba skierowania) a potem - jesli potwierdzi to
rozpoznanie, bez względu na to, jak bardzo będzie Cię przekonywał do leków,
szukaj fachowej pomocy psychoterapetycznej. fachowej, tzn u psychoterapeuty,
najlepiej z certyfikatem a nie u psychologa (sugeruję terapię platną, ta na
"kasę chorych" jest często marnej jakości poradnictwem).
Wytrwałosci w dażeniu do pełnego zdrowia i jak najszybszych sukcesów :)

--
mema


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 19:23:16

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: "kasandra kasandrowska" <b...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mema <m...@g...pl> napisał(a):

,
> szukaj fachowej pomocy psychoterapetycznej. fachowej, tzn u psychoterapeuty,
> najlepiej z certyfikatem a nie u psychologa

Większość psychoterapeutów to psycholodzy. Psychiatrzy chyba coraz rzadziej
się tym zajmują.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 19:30:04

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: "bigda" <b...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

remiq <g...@t...mm.pl> napisał(a):

> Witam, od roku męczą mnie pewne dolegliwości:
> częste uczucia omdlenia, zawroty głowy w (miejscach publicznych), utrata
> kontaktu z otoczeniem, częste mrowienie w palcach w momencie niespokoju,
> kłucia w klatce piersiowej, lęk, panika (często w nocy). Mówiąc szczerze
> straciłem kontakt z ludźmi przez to, że cały czas się zamartwiam, że jak
> gdzieś wyjde to coś mi się stanie bo ciągle mam zawroty głowy. W momencie
> kiedy oddalam się od domu zaczynam się czuć coraz gorzej, a najgorzej jest
> jak jestem w tłumie. Wtedy zaczynam robić się słaby, blady, czuje się
> jakbym miał zaraz upaść. Czy to jest wyleczalne?, gdzie się najlepiej
> zgłosić?. Chciałem zacząć od neurologa? Może jakieś wskazóki - pozdrawiam


Trudno stawiać jakąkolwiek diagnozę, ale wymienione objawy wskazują raczej na
zaburzenia lękowe. Jeśli 15 h spędzasz przed komputerem, przyjmuję, że 8 h
śpisz zostaje Ci godzina (ok. niech to będzie max 15 h). Wychodzi na to, że
Twój kontakt z ludźmi jest żaden. Zmień to. I nie rób sobie prześwietlenia
płuc. Dla ułatwienai dodam, że nie chodzi też o wyrostek ani próchnicę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-06-28 19:39:48

Temat: Re: To chyba nerwica....proszę o porady.
Od: "mema" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora




> Większość psychoterapeutów to psycholodzy. Psychiatrzy chyba coraz
rzadziej
> się tym zajmują.


Nie, nie.. na szczeście coraz częściej :)
Ale nie to miałam na mysli- wyraziłam sie nieścisle: chciałam napisac: nie
do "zwykłego" psychologa. bo masz rację, że w polsce psychoterapeutami są
przewaznie psycholodzy

mema


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

po ślubie...
Jeszcze o dobrych żonach
Moja historia (dlugie)
Re: przeprosiny
Prośba o pomoc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »