Data: 2003-06-03 10:27:20
Temat: Re: zmiana nazwiska meza
Od: siwa <siwa@bez_tego.vege.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Adam Kiezun" <a...@g...net.remove> rzecze tak w
news:bbg8je$d39$1@news.onet.pl:
>> Nie! Ale zrobcie takie same nazwiska.
> a czyje pierwsze? :-)
Fonetycznie. Jak lepiej brzmi. U nas bylo ustalone, ze Jakub bedzie Mamowo-
Tatowy, a Klara Tatowo-Mamowa. Lepiej brzmialo.
>> Moje dzieko ma podwójne. Ja mam X, jego ojciec Y, dziecko X-Y.
> to sie dopiero nazywa Rozwiazanie Idealne
> dzieki!
> czyli sie da! jak rozumiem, jest troche biurokracji do przebicia, ale
> powinno sie udac.
Dopytalam sie znajomych prawnikow.
Podobno jesli mgr Chrabaszcz odrzucilby moje podanie, to sprawa trafilaby
do warszawskiego ratusza, a tam tym zajmuje sie (zajmowala?) kobita, ktora
kategorycznie twierdzi, ze NIE ZGADZA sie na takie rozwiazanie, ze wzgledu
na dobro dziecka. Ale ja skrzywdzilam tego mojego Bysia :/
Generalnie - polecam takie rozwiazanie, wszyscy zadowoleni, dziecko ma
poczucie więzi z obydwoma rodzinami.
W szkole nie ma problemów, jak nie ma czasu to skracają do jednego. U nas z
racji, ze ja przychodze do szkoły przeważnie do mojego.
Krzywdy dziecka nie obserwuje się.
--
.... :: s i w a ( a t ) v e g e . p l :: ....
.... :: ICQ:67729327 :.....: GG:25557 :: ....
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|