Użytkownik Nancy napisał:
> Witajcie,
>
> dzis rano zrobiło mi sie cos pod noskiem:( Początkowo myslałam, ze to
> opryszczka, ktora zdarzała mi sie dosc często, ale jednak to cos innego.
> Dosc długo (3 tyg) miałam katar i ten nos był ocierany, zawilgocony. Zmiana
> jest boląca i szczypiąca . Składa sie z wielku drobniutkich pęcherzy i
> rozciąga się od dziurki nosa az do wargi, na tym takim wybrzuszeniu (tylko
> pod jedną dziurką).
> Od rana smaruje to mascia z vit A, ale nic sie nie zmienia. Co moge zrobic?
> Jesli nic sie nie zmieni do poniedziałku odwiedze lekarza, ale czy powinnam
> miec powody do niepokoju?
>
> Pozdrawiam
>
> Nancy
>
>
No to powiem Ci, że miałam coś podobnego kilka tygodni temu - właśnie z
powodu wielgachnego kataru. Smarowałam to oxykortem który - wg mojej
Mamy - jest dobry na wszystko :-) Ranka babrała się, ale w końcu wyschło
toto i odpadło - i problem dopiero się zaczął, bowiem po tym strupie
została mi czerwona plama, która jest, jest i jest - już od kilku
tygodni- i do szału mnie doprowadza. Może więc jednak idź do lekarza -
coś przepisze i unikniesz "hitlerka" pod nosem. Tak przy okazji -
RATUNKUUUUU, co ja mam teraz z tym zrobić?!?!
Pozdrowienia
Ela