Data: 2005-08-08 13:08:05
Temat: Re: znamiona na twarzy po opalaniu
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 8/8/2005 1:51 PM,Użytkownik Justyna Iwańska usiadł wygodnie i napisał:
> Dnia 08-08-2005 o 08:45:41 Kruszyzna <k...@g...pl> napisał:
>
>> natomiast są to znamiona o wyrażnie brunatno-czarnym zabarwieniu, to
>> należy to zbadać.
>
>
> Moje akurat nie były brunatno-czarne, ot takie zwykłe pieprzyki...
Tu się wyraziłam nieścisle. Chodzilo mi o to, że co innego przebarwienia
posłoneczne, a co innego znamiona. Wygląda na to, że Marek (marek?)
opisywał te pierwsze.
>> znamiona, które Cię niepokoiły, miałaś już wcześniej, prawda?
>
> Niestety tak.
Nie patrz na nie negatywnie :) Badanie histpat jest standardowe po
wycięciu znamion i robi sie je praktycznie zawsze, bez względu na to,
czy znamię jest podejrzane, czy nie. Chyba że ktoś sobie wyraźnie nie
życzy ;) To, że poszły do tego badania, niczego złego nie oznacza. Uszy
do góry! Jeśli Twoje pieprzyki nie zmieniły nagle swojego wyglądu w
ciągu krótkiego czasu (nie krwawią, nie ropieją, nie łuszczą się, nie
bolą, nie zmieniły nagle koloru, kształtu czy, hmm, gramatury, nie ma
wokół nich czerwonej obwódki lub obrzęku, ktorych wcześniej nie było),
to tylko należy Ci pogratulować odpowiedzialnego podejścia do sprawy i
czujności i możesz spać spokojnie :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|