Data: 2006-01-05 21:58:03
Temat: Re: znieczulenie w kolonoskopii
Od: "regen" <r...@-...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siliana" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:43bd6853$0$17935$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik "Blesso" <blesso[no spam]@wp.pl> napisał w wiadomości
> news:dphasa$bb0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> ciesze sie, ze nic ciebie nie bolalo, natomiast porazila mnie informacja,
> ze z badania w PELNEJ NARKOZIE odjechales sam samochodem. zdecydowales nie
> tylko za siebie, ale za dziesiatki ludzi, ktorych mijales po drodze:(
> kompletnie nie tlumaczy niczego fakt, ze na szczescie nikomu nic sie nie
> stalo:(
Witam!
To nie on zdecydował , tylko przeprowadzający badanie lekarze - przede
wszystkim anestezjolog. Złamali podstawowe standardy bezpieczenstwa , ktore
muszą być zachowywane przy zabiegach w trybie ambulatoryjnym. Pacjenta
można wytłumaczyc , lekarza na pewno nie. W moim ośrodku w takiej sytuacji
nie wykonujemy badania aż przyjdzie ktoś umówiony albo chory wykupuje
dzień pobytu ( 350 zł) ewentualnie rezygnuje z badania.
Dobrze by było gdyby Blesso napisał gdzie go tak potraktowali - należałoby
unikać tego miejsca. Być może do innych zasad medycznych podchodzą równie
lekceważąco.
Pozdrawiam
regen
|