Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Jerzy Turynski" <j...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: znikajace posty...
Date: Wed, 17 Jul 2002 11:54:44 +0200
Organization: dom
Lines: 161
Message-ID: <ah3f4g$ir6$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: aae44.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1026899920 19302 217.97.84.44 (17 Jul 2002 09:58:40 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Jul 2002 09:58:40 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:146436
Ukryj nagłówki
Marek Iwanejko <m...@h...tpi.pl>
napisał w news:agsm1o$1b6$1@news.tpi.pl...
> Daga <z...@n...onet.pl> wrote:
> > A w ogóle to jest jakaś zmowa adminów serwerów - nie wpuszczają
> > postów pisanych w googlu (one są widoczne tylko w googlu). I
> > pytanie do Andrzejka - czy zasysa też posty z googla?
>
> [FUT pl.news.admin]
>
> Może pytanie nie było bezpośrednio do mnie ale pozwolę sobie
> odpowiedzieć. Google.com nie był zainteresowany/skuteczny
> w ściganiu spamerów oraz dzieciaków bluzgających masowo
> po grupach pl.* łączących się z różnych ISP z Polski.
>
> pozdr,
> m.
>
> PS. Pytania odnośnie funkcjonowania Usenetu w Polsce najlepiej
> zadawać na grupie pl.news.admin, gdzie też FUTuję :)
Słyszałeś coś o wolności słowa? Chyba nie...
Tak to jest, jak debili dopuszcza się do ustalania, co komu wol-
no MÓWIĆ, a czego nie wolno.
Jako administrator PUBLICZNIE DOSTĘPNEGO serwera (takoż samo
jak jego WŁAŚCICIEL; podkreślam: właściciel SPRZĘTU, a nie zapi-
sywanych na nim i przesyłanych przez ten sprzęt INFORMACJI UŻYT-
KOWNIKÓW) NIE MASZ ABSOLUTNIE NAJMNIEJSZEGO PRAWA do INGEROWANIA
W - jedynie PRZECHOWYWANĄ i transportowaną przez 'wasz sprzęt'
(w część pakietu, która zawiera:) INFORMACJĘ _UŻYTKOWNIKA_.
Nikt ciebie nie mianował mysim urzędasem, a WYŁĄCZNIE LISTONOSZEM
DO TRANSPORTOWANIA _CUDZEJ_ KORESPONDENCJI.
JEŚLI ją jako ADMIN przeglądasz, 'oceniasz' i wpływasz na jej za-
wartość TO JESTEŚ _ZŁODZIEJEM_ i niszczycielem NIE SWOJEJ WŁASNO-
ŚCI.
Z powodów - że cokolwiek transportujesz - NIE uzyskujesz najmniej-
szych praw autorskich do transportowanych informacji, które W CA-
ŁOŚCI pozostają CAŁY CZAS własnością ICH AUTORÓW (a nie niczyją...).
WŁĄCZNIE Z ADRESEM PRZEZNACZENIA, do którego twoim obowiązkiem ADMI-
NISTRATORA jest przesyłkę dostarczyć W STANIE DOKŁADNIE TAKIM, w ja-
kim wysłał ją nadawca.
A tobie i podobnym najwyraźniej dalej 'wydawa się', że skoro trzy-
macie łapę na dysku i łączach, to wszystko co na nich zapisują ich
użytkownicy jest wasze i możecie z tym robić co ci się wedle wła-
snego widzimisię podoba.
Jeśli jakikolwiek listonosz otwiera listy i je 'cenzuruje' wedle
własnego widzimisię lub wyrzuca do kosza, to jest z miejsca wywala-
ny na zbity pysk z roboty i spokojnie może trafić do pudła.
Dotarło ?
Ani google.com, ani ty nie jesteś ANI prokuratorem, ANI sędzią ani
tym bardziej policjantem by COKOLWIEK I KOGOKOLWIEK cytuję: "ŚCIGAĆ".
Jak widać w Ameryce jeszcze nikomu nie padło na mózg, by mianować
siebie samego sędzią, policjantem i więziennym strażnikiem, bo po
prostu tam W OGÓLE wiedzą, co znaczy CUDZA własność i wolność oby-
wateli państwa i CZYM GROZI JEJ NARUSZANIE.
Póki co, tak samo w klasycznej poczcie jak i w jakiejkolwiek innej
formie trasportu informacji przez osoby trzecie obowiązuje TAJEMNI-
CA KORESPONDENCJI, a informacja staje się - WYŁĄCZNIE _DLA_ADRESATA_
- jawna/dostępna DOPIERO w momencie DOSTARCZENIA JEJ DO ADRESATA,
nawet wtedy kiedy adresatem są "wszyscy w inernecie". Jeśli adresat
jest "publiczny" to możesz oglądać treść przesyłki wyłącznie na
prawach dokładnie takich samych jak każdy inny "publiczny użytkownik
treści internetu", tzn. dopiero PO TYM, JAK dotrze do ADRESATA, a
wcześniej - jako administratorowi - TEGO _absolutnie_ ci _nie_wolno_
robić.
Dobrze by było, gdybyście sobie 'panowie' admini wreszcie wbili to
we łby, i nie 'świecili przykładem' (ZŁODZIEJSTWA i rozboju), że
'starzy' mogą 'młodym' i słabszym nakazywać i zabierać wszystko,
co tylko IM się wyda 'za stosowne', tylko dlatego, że są SILNIEJSI
i siedzą na wyższych stołkach.
Dalej to samo, co staje się najwyraźniej normą:
Marek Iwanejko <m...@h...tpi.pl>
napisał w news:af87c8$osc$1@news.tpi.pl...
> Janusz K <j...@p...fm> wrote:
> > Od jakichś kilku dni nie mogę uzyskać połączenia z serwerem grup
> > dyskusyjnych (news.tpi.pl). Po próbie połączenia się wyświetlany jest
> > komunikat:
> > [...]
> > W szczegółach mam coś takiego:
> > 502 You have no permission to talk. Goodbaye.
> > [...]
> > Oczywiście połączenia z (news.tpi.pl) nie uzyskuję.
> > [...]
> > Nasuwa mi się wniosek że mój IP jest chyba jakoś zablokowany dlatego że taka
>
> Dostęp został zablokowany z powodu nadużyć.
Zaoczne sądy 'kapturowe'? Zachowujesz się jak typowa "aktywistka
partyjna", której odbiła palma po dorwaniu się do 'rządzącego stoł-
ka'...
"Z powodu nadużyć" uważasz za wystarczające wyjaśnienie samozwańczego
'wyroku/decyzji' w dodatku - narzucania odpowiedzialności zbiorowej ?
Wiesz, z czym się kojarzy _zagłuszanie_ 'niepokornych' "z powodu na-
dużyć" ?
> > Co zrobić aby grupy dyskusyjne chodziły też na łączu SDI ???
> > Jak to odblokować ???
Zmienić administratorów na myślących...
> Napisał Pan już na u...@t...pl. To właściwy adres. Tam zostanie
> wszystko wyjaśnione.
Nie, właściwy adres to PROKURATURA, która jedynie ma oficjalne prawa
do 'przywracania kogoś do porządku'. Żaden provider NIE MA NAJMNIEJ-
SZYCH praw do jakiegokolwiek cenzurowania TREŚCI przesyłek.
(SZCZEGÓLNIE MONOPOLISTYCZNY...)
Jeśli dalej będziesz(/cie) kompletnie bezmyślnie bawił(/li) się w fil-
trowanie CUDZYCH postów i segregowanie użytkowników na lepszych i
gorszych ZE WZGLĘDU NA TREŚĆ - ICH a nie twoich - przesyłanych bi-
tów, to... skutki będą bardzo poważne. Dla wszystkich.
Nie jesteście w sytuacji prokuratora, sędziego i policjanta,
a listonosza, kierowcy autobusu czy obsługi przechowalni bagażu.
Jeśli wiskacie kieszenie czy torby klientów waszych usług, to
jest to zwyczajny rozbój i złodziejstwo.
Psychika "gospodarza domu" z "Alternatywy 4" !!!!(?)
Porównajcie sobie: Message-ID: < news:af022l$jnu$1@news.tpi.pl >
JeT.
P.S. Dobrze wychowany dzieciak to nie ten, któremu 'zakneblowano
gębę' (to tylko zniewolony i zastraszony przez dorosłych kretynów
dzieciak, a nie, jak się idiotom wydaje "dobrze wychowany"), ale
ten, któremu DOROŚLI poprawnie wytłumaczyli, DLACZEGO i w jakich
warunkach nie należy "bluzgać" (a W JAKICH MOŻNA i co więcej _NA-
LEŻY_!!!) czyli ten, który 'sam z siebie' nie "bluzga" wtedy, kie-
dy nie ma po temu RACJONALNEGO POWODU. Jeśli sam dotąd nie byłeś
w stanie dojść do (tego) _prostego_ wniosku, to dowiedz się wre-
szcie, że dzieciak, który bluzga i psoci 'dla zabawy' gdy _jego_
'dorośli'/"opiekunowie"/"rodzice" na niego nie patrzą - MA JAK
NAJBARDZIEJ _RACJONALNY_ POWÓD DO BLUZGANIA: nikt się nim _popraw-
nie_ nie zajmuje i w ten sposób 'czarno na białym' O TYM informu-
je. Dlatego nie życzę sobie (niezależnie od wszelkich pisanych
praw) by jacyś tępi dewoci 'ulepszali' rzeczywistość i siłą 'po
wyglądzie' usuwali takowe przekazy kompletnie nie pojmując ich
rzeczywistej I BARDZO ISTOTNEJ treści - tylko dlatego, że CZYSTO
INSTYNKTOWNIE 'ranią' ich przewrażliwione uszka...
Takowe praktyki nie mają niczego wspólnego z jakimkolwiek słucha-
niem ze ZROZUMIENIEM (o "wychowywaniu" nie wspomnę) kogokolwiek,
a wszystko ze zwyczajnym GANSTERSTWEM i ciężką tępotą umysłową.
Jeśli któryś z panów adminów jeszcze nie jest w stanie pojąć po-
wyższego, zapraszam na pl.sci.psychologia, gdzie wysyłam ten
post oprócz pl.news.admin.
|