Data: 2002-07-18 15:58:49
Temat: Re: znikajace posty...
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "remigiusz walus" <r...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3d36a52c$1@news.vogel.pl...
> "EvaTM"
>
> Dlaczego jak mam Tobie coś napisać to łapię się na tym,
> że chcę rozpocząć od "Droga mamo" ??? :)
> Hmm ...
Ooo, nigdy w życiu !:))
Pozwalam co najwyżej na "Droga starsza, dłużej płynąca siostro";))
> Bardzo dziękuję za odpowiedź.
> Jest inspirująca. :-)
Cieszę się jak zwykle;)
> Osobiście odbieram psp jako doczesną karę za
> grzechy przeszłości oraz bieżące. Ileż to razu olewałem
> ludzi zabiegających o moje "względy" z powodu ich,
> że tak powiem zbyt "niskiego poziomu" :-).
> Na średnie lata, gdy przypadkowo spotkałem grupę ludzi
> o inteligencji i wiedzy (że tak powiem:)) bardzo ... szerokiej
> i głębokiej (nawet jak dla mnie...:)) to nie mogę się
> przebić, bo tym razem ja za głupi jestem. :-(
Drogi Remiku:)
Należysz do wybranych i uprzywilejowanych, którym jest dane
przerobić to jeszcze tutaj, w tym Czyśćcu;)
Po co miałbyś męczyć się z tym problemem w następnym
Wcieleniu;) ?
A może musiałbyś się cofnąć i zaczynać swoją egzystencję
od żaby lub muszki;)) ?
Zmieniać płeć ? Być tym głupszym, nad którym znęcaliby
się "mądrzejsi";) ?
Każdy z nas ma tutaj lekcje do przerobienia.
Każdy, gdy jest gotów POJĄĆ, spotyka nauczyciela.
Każdy Nauczyciel jest równocześnie Uczniem;)
A w ogóle, nie wiem czy wiesz;)), że :
"Życie jest jak jazda na rowerze - jeśli się zatrzymasz, to się
przewrócisz" (Albert Einstein). Dokładnie tak samo jest z rozumieniem.
To "jazda na rowerze", a nie konkretny punkt, do którego się "dojeżdża"!
Wszystko, co tchnięte życiem, zmienia się nieustannie. Doskonałością
jest ruch, a nie jakaś konkretna poza, zastój.
I również takim "harmonijnym TAŃCEM dusz" jest... prawdziwa miłość.
Kiedy kończy się rozumienie (nieustanne, nieprzerwane, wciąż na nowo),
wówczas kończy się i ona.
<< Zrozumieć innego, to znaczy kochać go - nie w sensie erotycznym, ale
w sensie wyjścia mu naprzeciw. >>
(Erich Fromm "O sztuce słuchania") "
by Janusz Harasimowicz w Message-ID: 3...@p...onet.pl
z dnia 25.07.2000, czyli wtedy, gdy właściwie dopiero
zaczynałam swoją wędrówkę przez sieć..
Od tego czasu już nieraz mój rower chciał się zatrzymać
lub pędził jak szalony;), ale jak widzisz jadę;), płynę dalej.
Żal mi tylko niektórych, kiedy nie potrafią za_nic zrozumieć,
że aby jechać i do_jechać, trzeba swój zwierzęcy, krwiożerczy instynkt
okiełznać. Niektórzy tutaj nawet wampiryczne zwierzęta proponują na logo
i maskotki.. To Nie_Ta_Droga.
Bo kto się wywyższa lub wysysa innych, bez ich zgody i woli,
poniżony będzie lub zmielą go łopaty turbiny.
Na początek i na koniec życia każdy z nas jest Nagi.
Skorupy i Maski spadają.. a "ten, który walczy z potworami,
winien uważać, by samemu nie stać się jednym
z nich... kiedy spoglądasz w otchłań, ona również patrzy w ciebie..."
Trzymaj się zdrowo, Remi:)
E.
|