Data: 2003-11-27 17:10:19
Temat: Re: znowu błąd
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Halina" <k...@n...pf.pl> wrote in message
news:bq4bn3$5e3$1@absinth.dialog.net.pl...
> >
> No bo właśnie takie własne, od małego wyhodowane, najbardziej cieszy, a im
> mniejsza forma początkowa /patyczek, nasionko/ tym bardziej zakotwiczone w
> nasze duszy osobistej. Nie sztuka nakupić krzaczorów w donicach i wysadzić
> w ogrodzie przy świeżo rozwiniętym trawniku.
To mi przypomina, jak parę lat temu postanowiłam posadzić mahonię pod
katalpę, bo trochę cienia się zrobiło. Posadziłam, przyjeło się. Potem
zmieniła się koncepcja:-)))))), więc wykopałam i wyrzuciłam (miało to jakieś
20 cm, bo odrost korzeniowy mały). I cóż? Musiał-ci się w ziemi kawałeczek
korzenia przyzostać, bo znowu wyrasta. W tym roku dorosła roślinka do 40 cm
i odznaczyła się ładnym odcieniem liści. I chyba będę musiała ją zostawić:-(
Pozdrawiam, Basia.
|