Data: 2009-08-17 09:03:09
Temat: Re: związki
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Ale to akurat nie wina fotografii. Pieprzyk, warga oraz plamy wątrobowe
>> są ich właściwością naturalną, nie zostały domalowane w photoshopie.
>> Możliwe że na co dzień tak właśnie wyglądają, jak rano wstaną z łóżka.
>
> Wierzysz w to?
Przeca napisałam, że _możliwe_ (nie że na pewno).
> Słuchałam niedawno audycji z udziałem jakiegoś profesjonalnego fotografa,
> który robi zdjęcia gwiazdom (wprawdzie polskim, ale zawsze). Mówił, że to
> wyjątkowa rzadkość, żeby gwiazda pozwoliła się sfotografować (i
> opublikować później takie zdjęcie) bez makijażu, ani nawet bez photoshopu.
> Nawet jeśli zdjęcie zatytułowane jest w stylu "bez makijażu", to i tak nie
> jest to prawdą - gwiazda zwykle przed wypuszczeniem takiego zdjęcia powie,
> co dorobić, co zlikwidować itd.
I nigdzie nie zaznaczyłam, że są "niezrobione". Bo i one pewnie podmalowane,
niektóre poliftingowane, zęby wybielone i wyprostowane.
Ale mocno na plus (dla mnie) jest to, że nie są wypacykowane, komputerowo
wygłaskane i oczyszczone z wszelakich cech indywidualnych (pokaż mi
pieprzyka na reklamie jakiegoś kosmetyka).
> A' propos tych modelek ze zdjęć, to mi najbardziej podoba się Nadja. Te
> pozostałe mają twarze cierpiętnic. Sam smutek. No, może jeszcze Claudia
> Schiffer ma jakąś resztkę wesołości w oczach.
A propos to mnie się najbardziej podobała Monica Bellucci i Sophie Marceau
we francuskim Elle. Ale to może dlatego, iż obie one generalnie mi się
bardzo podobają.
Qra
|