Data: 2003-01-30 09:21:19
Temat: Re: zwiazki miedzynarodowe
Od: Dominika Widawska <d...@m...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witek wrote:
>
> Wlasnie, co wtedy jak beda dzieci? Ja bym zaczal od angielskiego jako
> podstawe a potem dodawal nowe jezyki.
Najczesciej spotykam sie z opinia, ze naturalnym, a co za tym
idzie, korzystnym jest, aby rodzice mowili do dziecka w swoim
ojczystym jezyku.
Lepiej uczyc dziecko jezyka, ktory znasz najlepiej i w ktorym
masz odpowiedni akcent.
Mnie by bylo przykro, gdyby moje dziecko nie umialo czuc i
myslec po polsku.
Jesli tata mowi do dziecka w jednym jezyku, mama w drugim, a
rozmawiaja ze soba w trzecim, to efekt koncowy jest imponujacy.
Zycze powodzenia (ogolnie, bo zwiazki na odleglosc to
rzeczywiscie ciezka sprawa)!
Dominika
|