Data: 2003-01-30 09:52:02
Temat: Re: zwiazki miedzynarodowe
Od: "lusia" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Witek <w...@m...md> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@2...30.129.166..
.
>
W sumie my tez z Julia
> dla zabawy po polsku/rusku sie porozumiewamy, bo narazie na baaardzo
> poczatkowym etapie nauki ciezko mowic o jakiej 'rozmowie'.
>
> Wlasnie, co wtedy jak beda dzieci? Ja bym zaczal od angielskiego jako
> podstawe a potem dodawal nowe jezyki.
Jak to? Nie rozumiem? Chcialbys, zeby podstawowym jezykiem dzieci
mieszkajacych w Polsce byl angielski? Czy zle zrozumialam?
Moj znajomy ozenil sie z Rosjanka, mieszkaja w Warszawie, wiec ona w
ciagu kilku lat nauczyla sie wspaniale mowic po polsku /pieknie przy tym
zaciagajac/, kocha polska literature, itp, Nie zrywa naturalnie kontaktow ze
swoim Petersburgiem. Gdy przebywaja u jej rodziny, mowia oboje po rosyjsku.
Dzieci oczywiscie, jako ze mieszkaja tutaj, wychowywane sa po polsku. ale
kontaktujac sie z rosyjskimi dziadkami, probuja juz mowic po rosyjsku.
|