Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
From: "Hania Z" <d...@e...wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: życie zawodowe a rodzina
Date: Sat, 31 Jul 2004 15:08:38 +0200
Organization: Pro Futuro
Lines: 42
Message-ID: <ceg5kg$its$1@opal.futuro.pl>
References: <cefn1v$bs6$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: wo.magtel.net.pl
X-Trace: opal.futuro.pl 1091279312 19388 62.233.233.50 (31 Jul 2004 13:08:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 31 Jul 2004 13:08:32 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:60979
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Marek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cefn1v$bs6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam 30 lat, męża i córkę (ma 4 lata). Mam wyskształcenie średnie i co
jakiś
> czas nachodzą mnie czarne myśli jak będę sobie dawać radę z życiem
zawodowym
> w przyszłości jeżeli nie mam studiów. Teraz mam > Czy podejmowaliście
takie decyzje? co zdecydowaliście, czym się
> kierowaliście w podobnej stytuacji?
> pozdrawiam
> Ewa
>
Hejka
mimo, ze nie podejmowalam takiej decyzji to wczasie kiedy studiowalam mialam
kolezanki ktore mialy dzieci. Niedawno zona kuzyna ukonczyla studia
licencjackie a jej coreczka ma teraz ponad 4 latka.
Aby cos wiecej poradzic prosze odpowiedz na kilka pytan
- jak dlugo pracujesz w tygodniu, czy jest to 8 godzin czy stale zostajesz
dluzej?
- w jakim wieku jest twoja coreczka?
- jakie studia chcesz podjac, czy jest to ciezki kierunek?
- czy studia beda w twoim miescie czy bedziesz dojezdzac?
- co na to maz?
ogolnie radzilabym podjac wyzwanie jakim sa studia jednak przekonywalabym
cie do studiow dwuetapowych czyli najpierw licencjat trzy lata a potem
zobaczysz.. Czy jestes osoba systematyczna? przy dziecku to trudno uczyc
trzy dni przed egzaminem. Znaczenie tez ma jakie to beda studia sa lzejsze i
ciezsze kierunki. Tak naprawde to tych zajec wcale tak duzo nie jest, owszem
zjazdy sa co 2 tygodnie ale trzy miesiace sa wolne, w grudniu tez jest
przerwa. Na pierwszym roku to zwykle chodzi sie na wszystko lecz z biegiem
czasu polowa ludzi albo i wiecej nie chodzi na wyklady i jakos zdaja.
Podsuwmowujac nie jest to takie straszne jak sie wydaje, czesto studiujacy
rodzice w ten weekend ktory maja wolny staraja sie bardziej urozmaicic
dziecku, troche jakby wynagrodzic i przez to czas spedzony wspolnie jest
bardziej interesujacy dla dziecka
pozdrawiam
Hania Z
|