Data: 2006-09-01 21:24:03
Temat: Re: żywopłot - krzewy, pnącza i budynek
Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 1 Sep 2006 21:57:20 +0200, "Basia Kulesz" wrote:
>Śnieguliczka. Na żywopłot, nawet niecięty, bardzo dobre.
Chyba na to się zdecyduję, bo jest miododajne :-) Jeśli uda mi się w
tym roku zahaczyć o me drugie włości w lubelskim, to będę mógł nawet
sadzonki za darmo mieć :-)
>A jest jakiś zimozielony winobluszcz? jakoś nie kojarzę:(
Sprawdziłem, rzeczywiście nie ma :-(
>W ogóle jeśli płot i wschodnie rejony Polski, to wypadałoby przetestować
>uprawę roślin zimozielonych na jednym egzemplarzu, a dopiero potem obsadzać
>większą połać.
Hmm, we wiosce obok widziałem cały dom bluszczem obrośnięty, więc
chyba i u mnie nie powinno być problemu.
>A łubinu próbowałeś?
Nie, sąsiad w tym zeszłym roku siał na sąsiednim polu - nędza taka, że
w tym roku mimo że posiał jeszcze raz, to we wniosku o dopłaty
wpisywał ugór.
Chyba między te orzechy posieję mieszankę jakichś roślin miododajnych
i łubinu. W ogóle pomysłu nie mam co zrobić by chwasty tam nie rosły
:-(
--
pozdrawiam
Bremse
|