| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-13 12:03:10
Temat: Rośnie ciastoCzesc
W przepisie na podplomyk (pizze)
wyczytalem, zeby ciasto wyrastalo
1,5 godziny.
Czy to nie za dlugo?
A jesli nie to w jakich warunkach
ciasto powinno rosnac.
Pozdr.
Slavo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-11-13 12:27:54
Temat: Re: Rośnie ciasto
Użytkownik "Slavo" <S...@h...pl> napisał...
> Czesc
>
> W przepisie na podplomyk (pizze)
> wyczytalem, zeby ciasto wyrastalo
> 1,5 godziny.
> Czy to nie za dlugo?
> A jesli nie to w jakich warunkach
> ciasto powinno rosnac.
>
> Pozdr.
> Slavo
Wiesz... Kiedyś robiłam ciasto - taki sobie zwykły placek drożdżowy i wcale
nie chciało rosnąć...
W końcu rosło całą noc... Urosło. Upiekłam i było przepyszne...
Nie znaczy to, że jak ciasto nie rośnie, to zawsze należy czekać... Jak się
doda za dużo tłuszczu lub cukru to i tak nie urośnie, nawet nie warto
czekać...
Moim zdaniem czas nie jest tu dobrą wskazówką. Trzeba poczekać, aż ciasto
dorośnie do oczekiwanej przez nas objętości i tyle...
Pozdruffka
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-13 16:57:05
Temat: Re: Rośnie ciastoUżytkownik "Slavo" <S...@h...pl> napisał w wiadomości
news:8uol0o$4tq$1@news.tpi.pl...
> A jesli nie to w jakich warunkach
> ciasto powinno rosnac.
>
Po pierwsze to musi być w temperaturce pokojowej, czyli w miarę ciepło, po
drugie, najlepiej jak zostawisz ciasto na noc (tyczy się wypieków typu:
ciasto drożdżowe z owocami) pod przykryciem z materialu (moja babcia używała
lnianych)....A ciasto na Pizzę, no cóż ok godz - dwóch.
P.S
Ostrzegam przed zminą temperatury...te ciasta nie lubia nagłego schłodzenia
podczas rośnięcia
Pozdrawiam
--
__________________________________
Elwood
ICQ# 60393191
Member of SETI@HOME Project | http://www.setiathome.pl
---=== Our Knowledge is Our Power ===---
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-13 17:43:04
Temat: Re: Rośnie ciastoUżytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:8uomp0$aih$...@n...tpi.pl...
[...]
> Wiesz... Kiedyś robiłam ciasto - taki sobie zwykły placek drożdżowy i
wcale
> nie chciało rosnąć...
Pewnie był księżyc był w nowiu lub spadało ciśnienie. ;-)))
> W końcu rosło całą noc... Urosło. Upiekłam i było przepyszne...
> Nie znaczy to, że jak ciasto nie rośnie, to zawsze należy czekać... Jak
się
> doda za dużo tłuszczu lub cukru to i tak nie urośnie, nawet nie warto
> czekać...
Można jeszcze raz zarobić dodając trochę mąki, będzie nawet lepsze.
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-13 18:14:34
Temat: Re: Rośnie ciasto
Użytkownik "Jerzy" <j...@m...pl> napisał...
> > Nie znaczy to, że jak ciasto nie rośnie, to zawsze należy czekać... Jak
> się
> > doda za dużo tłuszczu lub cukru to i tak nie urośnie, nawet nie warto
> > czekać...
> Można jeszcze raz zarobić dodając trochę mąki, będzie nawet lepsze.
> Pozdrawiam Jerzy
No pewnie, że tak! Przecież nie wyrzucić!
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-13 19:31:18
Temat: Re: Rośnie ciastoUżytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:8upb32$g9o$...@n...tpi.pl...
> No pewnie, że tak! Przecież nie wyrzucić!
Mówię poważnie, ciasto drożdżowe dwukrotnie "wschodzone" jest lepsze.
pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-13 20:54:04
Temat: Re: Rośnie ciasto
Użytkownik "Jerzy" <j...@m...pl>napisał...
> Mówię poważnie, ciasto drożdżowe dwukrotnie "wschodzone" jest lepsze.
A ja całkiem poważnie mówię, że wiem, o czym mówisz...
Hmm... "wschodzone" ciekawe określenie... Ja bym to określiła
"wyrastające"...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-11-13 21:29:37
Temat: Re: Rośnie ciastoUżytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:8upke6$a0d$...@n...tpi.pl...
> Hmm... "wschodzone" ciekawe określenie... Ja bym to określiła
> "wyrastające"...
... a podoba ci się "na wydaniu"?
pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |