« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-19 10:11:11
Temat: Rosół z kuryBędę zaraz gotować rosł z kury na jutro. Poradźcie, co zrobić, żeby był
smaczny? Aha, jeszcze jedno: mięso wrzucić do zimnej czy do wrzącej wody?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-19 10:35:38
Temat: Re: Rosół z kury
Użytkownik "ewa" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d1gu4j$s5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Będę zaraz gotować rosł z kury na jutro. Poradźcie, co zrobić, żeby był
> smaczny? Aha, jeszcze jedno: mięso wrzucić do zimnej czy do wrzącej wody?
>
Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku. Po zagotowaniu zszumować, posolić,
dodać jakieś przyprawy jeśli dodajesz (ja do kury oprócz soli nie daję nic z
przypraw) i gotować z godzinkę, po czym dodać warzywa. Ja do kury daję tylko
korzeniowe (pietruszka, marchew i seler) ale niezbyt wiele coby sie za
słodkie nie zrobiło. Pogotować do miękkości.
Pozdrówka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 10:37:39
Temat: Re: Rosół z kury
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d1gv9h$5u3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. e.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 10:53:56
Temat: Re: Rosół z kuryDnia Sat, 19 Mar 2005 11:35:38 +0100, batory napisał(a):
> Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku. Po zagotowaniu zszumować,
Po co szumujesz rosol?
--
Pozdrawiam
Maciek
"Everyone needs to believe in something.
I believe I'll have another beer."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 11:12:35
Temat: Re: Rosół z kuryMaciek wrote:
> Dnia Sat, 19 Mar 2005 11:35:38 +0100, batory napisał(a):
>
>
>>Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku. Po zagotowaniu zszumować,
>
>
> Po co szumujesz rosol?
>
pewnie po to, by ładniej wyglądało. Te szare frendzle nie są trujące,
ale wyglądają szalenie nieapetycznie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 11:31:44
Temat: Re: Rosół z kury
Użytkownik "Waldemar" <w...@t...de> napisał w wiadomości
news:d1h1eu$g74$01$2@news.t-online.com...
> Maciek wrote:
> > Dnia Sat, 19 Mar 2005 11:35:38 +0100, batory napisał(a):
> >
> >
> >>Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku. Po zagotowaniu zszumować,
> >
> >
> > Po co szumujesz rosol?
> >
>
> pewnie po to, by ładniej wyglądało. Te szare frendzle nie są trujące,
> ale wyglądają szalenie nieapetycznie.
>
No właśnie
Pozdr. - A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 11:36:59
Temat: Re: Rosół z kury
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d1gv9h$5u3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> słodkie nie zrobiło. Pogotować do miękkości.
Więcej niz 3 godziny nie nalezy gotowac rosołu. Zresztą gotować, to za duzo
powiedziane - ma leciutko bulgotać, prawie wcale,zeby nie zmętniał.
Ja dodaję opaloną na gazie cebulę dodatkowo oraz lubczyku, jeśli mam świeży
pod ręką.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 11:37:06
Temat: Re: Rosół z kuryWaldemar napisal(a):
>>>Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku. Po zagotowaniu zszumować,
>>
>> Po co szumujesz rosol?
>>
>
>pewnie po to, by ładniej wyglądało. Te szare frendzle nie są trujące,
>ale wyglądają szalenie nieapetycznie.
Ale jak troche dluzej gotujesz, to fredzle znikaja, nieprawdaz?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Jak ja was, kurrwy, nienawidzę, jak do was bym z kałacha bił."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 11:53:11
Temat: Re: Rosół z kury
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
napisał w wiadomości news:vl3o31p5fji7q3ohbo6c2mbtu9pfgsnvn0@4ax.com...
> Waldemar napisal(a):
>
> >>>Mięso do zimnej. I ogrzewać powolutku. Po zagotowaniu zszumować,
> >>
> >> Po co szumujesz rosol?
> >>
> >
> >pewnie po to, by ładniej wyglądało. Te szare frendzle nie są trujące,
> >ale wyglądają szalenie nieapetycznie.
>
> Ale jak troche dluzej gotujesz, to fredzle znikaja, nieprawdaz?
>
Taa, ale rosól się robi mętny
Pozdrawiam - Agnieszka
A tak a propos to w ubiegłym tygodniu robiłam rosół z kury wiejskiej i mięso
ku mojemu wielkiemu ździwieniu też się dało zjeść. Było miękkie, soczyste i
baardzo smaczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-19 11:55:24
Temat: Re: Rosół z kury
Użytkownik "cherokee" <c...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
news:d1h35b$qni$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ja dodaję opaloną na gazie cebulę dodatkowo oraz lubczyku, jeśli mam
świeży
> pod ręką.
>
Lubczyk - tak, jak kto lubi (ja nie bardzo), ale opaloną cebulę do rosołu z
kury? Nigdy w życiu. Do wołowego owszem tak jak najbardziej. Ale rosół z
kury ma (powienien) być jasny, a ta cebula niewątpliwie go przyciemni.
Pozdrówka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |