Strona główna Grupy pl.sci.medycyna "SM" 2008 projekty ,artysta Maciej Kot

Grupy

Szukaj w grupach

 

"SM" 2008 projekty ,artysta Maciej Kot

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-01-31 00:53:24

Temat: "SM" 2008 projekty ,artysta Maciej Kot
Od: "PR& Menagment Art in Hospital" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Względy poglądowe nie maja znaczenia w tym tekście mając na uwadze
zjawisko problemowe charakterystyki obrazowej zjawiska
choroby,, ..pragnę wykazać tu uczucie i jak i silną wiarę i połączenie
się z osobami cierpiącymi.. a ty bardziej kochanymi..


'' 2008 jest rokiem wielu projektów.
Również tych projektów , by z serca móc pomóc,,,,( w czym?? poniżej
jest widoczne),,

Nie do końca sie zgadzam z poniższym tekstem który jest materiałem
jak i tekstem zapożyczonym,,,, za zgodą administratora..

lecz wierzę w dobrą wiarę słów pisanych.. mimo,że teoria to nie
wszystko..

więc pora
działać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!

____________________________________________________
_ Maciej Kot


Stwardnienie rozsiane (SM) jest chorobą ośrodkowego układu nerwowego,
charakteryzującą się obecnością rozsianych ognisk demielinizacji w
mózgu i rdzeniu kręgowym z początkowo przemijającymi, a potem z
utrwalonymi licznymi zaburzeniami neurologicznymi. Etiologia choroby
nie jest w pełni poznana.

SM występuje z częstością 30-100 zachorowań na 100 000 mieszkańców. Z
reguły dotyczy osób młodych (między 20. a 40. rokiem życia). Szczyt
zachorowań odnotowuje się w populacji osób w wieku 30-35 lat.

Choroba przebiega różnie, albo kolejnymi rzutami i remisjami, albo od
początku jest przewlekła, lub wreszcie - po okresie rzutów i remisji
przybiera wtórnie postać przewlekłą.

Najczęstszymi objawami są zaburzenia czucia obwodowego, parestezje
dotyczące jednej lub więcej kończyn, tułowia, a także głowy (twarzy).
Bywa, że chory zaczyna odczuwać osłabienie określonych grup mięśni,
szczególnie kończyn dolnych lub górnych. Często pierwszym objawem
choroby są nagle pojawiające się kłopoty z chodzeniem. Czasem może
wystąpić nagła niesprawność mięśni kończyn górnych, zwłaszcza dłoni.

W późniejszym okresie choroby pojawia się wzmożone napięcie mięśni
(spastyczność mięśni), szczególnie kończyn dolnych i górnych, którym
towarzyszą przykurcze dodatkowo bardzo utrudniające ruchy, a zwłaszcza
poruszanie się.

W leczeniu SM stosuje się postępowanie objawowe i modyfikujące
przebieg choroby.

Stwardnienie rozsiane nie jest choroba śmiertelną, ale życie chorych
bywa dramatycznie ciężkie. Wymagają oni nie tylko stałej opieki
medycznej, ale też szerokiego wsparcia społecznego.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, przeczytaj artykuł zamieszczony poniżej.


Stwardnienie rozsiane (SM)
artykuł lek. med. Ryszarda Feldmana, ordynatora III Oddziału Chorób
Wewnętrznych w Szpitalu Praskim p. w. Przemienienia Pańskiego w
Warszawie, napisany w styczniu 2000 dla serwisu RES MEDICA


Stwardnienie rozsiane (SM) jest chorobą ośrodkowego układu nerwowego,
charakteryzującą się obecnością rozsianych ognisk demielinizacji w
mózgu i rdzeniu kręgowym z początkowo przemijającymi, a potem z
utrwalonymi licznymi zaburzeniami neurologicznymi. Choroba ma
charakter rozsiany. Objawy neurologiczne są bardzo urozmaicone.

SM jest dość pospolitą chorobą: zdarza się z częstością 30-100
zachorowań na 100 000 mieszkańców. Z reguły dotyczy osób młodych
(między 20. a 40. rokiem życia), rzadziej w średnim wieku. Szczyt
zachorowań odnotowuje się w populacji osób w wieku 30-35 lat. Po 50.
roku życia SM zdarza się rzadko (kilka procent przypadków); podobnie
nie występuje w dzieciństwie i przed okresem dojrzewania.

Etiologia

Przyczyna SM nie została, jak dotąd, w pełni ustalona.

Wiadomo, że choroba ma podłoże immunologiczne. Podkreśla się nadal
rolę zakażeń wirusowych w inicjacji zmian w ośrodkowym układzie
nerwowym. Szczególną rolę przypisuje się wirusom latentnym, tj.
powodującym zakażenia bez widocznych następstw klinicznych (wirus
latentny, po wtargnięciu do komórki, zagnieżdża się w jej jądrowym
genomie i przez jakiś czas tkwi w nim "uśpiony"). "Sprawców" SM szuka
się np. wśród wirusów opryszczki lub - ogólnie rzecz biorąc - wśród
retrowirusów.

Infekcja wirusowa prawdopodobnie powoduje pobudzenie układu
immunologicznego i jego "fałszywą" odpowiedź skierowaną przeciw
antygenom mieliny, która stanowi bardzo istotny składnik osłonki
nerwów, umożliwiający ich prawidłowe funkcjonowanie.

Odpowiedź ma charakter zapalny. Zapalenie toczy się wokół drobnych
naczyń odżywiających istotę białą. Uczestniczą w nim typowe dla stanów
zapalnych komórki: makrofagi, plazmocyty i limfocyty, zwłaszcza
limfocyty T (wszystkie ich rodzaje i podtypy). To właśnie limfocytom T
i wydzielanym przez nie cytokinom przypisuje się największą rolę w
ostatecznym niszczeniu mieliny.

Pośrednim dowodem na autoimmunologiczną etiopatogenezę choroby są
korzystne efekty leczenia jej za pomocą leków immunomodulacyjnych
(interferony beta) i immunosupresyjnych, w tym glikokortykoidów.

Rozwojowi choroby mogą sprzyjać także czynniki środowiskowe. SM
występuje częściej w klimacie umiarkowanym i chłodnym niż gorącym. Być
może istnieje predyspozycja genetyczna do SM - obserwuje się bowiem
rodzinne występowanie tego schorzenia, ustalono związki choroby z
układem zgodności tkankowej HLA.

Z drugiej strony wiadomo, że stan przegrzania w wyniku nadmiernej
ekspozycji na ciepło może nasilić objawy choroby.

Dlaczego "stwardnienie"?

W stwardnieniu rozsianym charakterystyczne są ogniska demielinizacji
(tzw. blaszki, lub - plaki) włókien nerwowych w istocie białej.
Starsze, wcześniej powstałe ogniska mają dość zwartą konsytencję, są
stwardniałe, zbliznowaciałe (w wyniku m.in. żywego odczynu komórek
glejowych) w odróżnieniu od "miękkich" (z obecnością licznych komórek
zapalnych) świeżo powstałych zmian. Stąd zresztą bierze się nazwa
schorzenia: "stwardnienie".

Obszarami ośrodkowego układu nerwowego szczególnie dotkniętymi chorobą
są sznury boczne i tylne (zwłaszcza w odcinku szyjnym i lędźwiowym)
rdzenia kręgowego. Zmiany chorobowe dość często dotyczą także nerwu
wzrokowego oraz obszarów wokół komór w mózgu. Zajęte też bywają szlaki
nerwowe w śródmózgowiu, moście oraz móżdżku. Zmiany dotyczą też kory
móżdżku oraz rdzenia kręgowego.

Proces chorobowy przez dłuższy czas oszczędza komórkę nerwową i jej
długie wypustki, aksony. Pierwotnie zajęte są dendryty, wypustki, za
pomocą których komórki komunikują się między sobą. W późniejszym
okresie zmiany chorobowe dotykają jednak także i aksony.

Nowe i stare zmiany na ogół ze sobą współistnieją.

Objawy choroby

Objawy i oznaki choroby - co jest bardzo charakterystyczne właśnie dla
SM - są bardzo różnorodne i są rezultatem wieloogniskowych zmian w
ośrodkowym układzie nerwowym.

Choroba przebiega różnie, albo kolejnymi rzutami i remisjami (typ SM-
RR), albo od początku jest przewlekła (typ SM-PP), lub - po okresie
rzutów i remisji przybiera wtórnie postać przewlekłą (typ SM-SP).

Rzut choroby to wystąpienie nowych objawów neurologicznych lub wyraźne
pogorszenie już istniejących, trwające 24 godziny i dłużej. Remisja
oznacza ustąpienie objawów. Może być całkowita, co się zdarza rzadko i
tylko na początku choroby, lub częściowa i trwać może różnie długo.
Najdłuższe remisje zdarzają się na początku choroby. Potem (gdy
przebieg choroby ma "naturalny", tj. nie modyfikowany leczeniem
charakter) "odwroty choroby" trwają coraz krócej.

Przebieg schorzenia jest w gruncie rzeczy zupełnie nieprzewidywalny.
Opisywano przypadki wieloletnich samoistnych remisji, trwających nawet
10 lat! Klinicznie wyróżnia się łagodną postać SM, czyli taką, w
której zmiany neurologiczne nie prowadzą do znaczącej niewydolności
układu nerwowego w okresie co najmniej 15 lat, oraz postać złośliwą, w
której osoba chora w ciągu 3-4 lat staje się ciężkim inwalidą, nie
mogącym się samodzielnie poruszać (10% przypadków).

Choroba z reguły pojawia się dość nagle, zaskakuje chorego, który
dotychczas był sprawną osobą, i przejawia się upośledzeniem (czasem -
utratą) określonej czynności układu nerwowego. Najczęstszymi objawami
są zaburzenia czucia obwodowego, parestezje dotyczące jednej lub
więcej kończyn, tułowia, a także głowy (twarzy). Bywa, że chory
zaczyna odczuwać osłabienie określonych grup mięśni, szczególnie
kończyn dolnych lub górnych. Często pierwszym objawem choroby są nagle
pojawiające się kłopoty z chodzeniem: osoba chora z pewnym trudem
unosi stopę, powłóczy nią. Zaczyna kuleć. Czasem może wystąpić nagła
niesprawność mięśni kończyn górnych, zwłaszcza dłoni.

W późniejszym okresie choroby pojawia się wzmożone napięcie mięśni
(spastyczność mięśni), szczególnie kończyn dolnych i górnych, którym
towarzyszą przykurcze dodatkowo bardzo utrudniające ruchy, a zwłaszcza
poruszanie się.

Charakterystyczne dla SM są wygórowane odruchy głębokie, Często
pojawia się objaw Babińskiego. Mogą także wystąpić drżenia kończyn
przypominające chorobę Parkinsona. Jednak ten objaw jest rzadki.

Chorzy niejednokrotnie skarżą się na zaburzenia widzenia: widzą
nieostro, podwójnie. Bywa ograniczone pole widzenia. Mogą się pojawić
mroczki przed oczami, a czasem dochodzi nawet do przemijającej
ślepoty. Wszystkie te objawy są wynikiem pozagałkowego zapalenia nerwu
wzrokowego. Zaburzenie wzrokowe bywają pierwszym objawem choroby.
Rzadkim objawem SM jest głuchota.

W SM mogą wystąpić zawroty głowy, oczopląs oraz zaburzenia równowagi,
które są nie tylko rezultatem toczących się zmian w móżdżku, ale są
skutkiem nieprawidłowego napięcia mieśni kończyn dolnych i miednicy i
ich osłabienia.

Dolegliwości bólowe były dawniej traktowane jako rzadki przejaw
choroby. Badania współczesne dowodzą, że w SM bóle występują u 65%
chorych. Mogą mieć charakter przewlekły lub ostry, występujący
napadowo, na ogół w postaci neuralgii nerwu trójdzielnego,
jednostronnej lub obustronnej, szczególnie u osób młodych.

Nierzadko w SM zdarzają się zaburzenia w autonomicznym układzie
nerwowym. Chorzy zgłaszają się do lekarza z powodu np. nagłych
trudności w oddawaniu moczu. Te kłopoty są spowodowane spaczoną
kontrolą funkcji pęcherza moczowego w wyniku toczących się zmian w
rdzeniu kręgowym. U 50% chorych występują zaburzenia motoryki
jelitowej pod postacią zaparć i epizodycznych nietrzymań stolca.
Kolejnym objawem są zaburzenia połykania (dysfagia).

U znaczącej liczebnie grupie chorych na SM, przede wszystkim u
mężczyzn (75%) występują zaburzenia w sferze seksualnej. Najczęściej
pojawiają się zaburzenia wzwodu członka.

W przebiegu SM obserwuje się zaburzenia w sferze mentalnej i
emocjonalnej. Chory wpada w apatię, jest labilny emocjonalnie, czasem
zachowuje się histeryczne. U części chorych występuje euforia, u
innych wyraźna depresja. Pacjenci czasem zachowują się nieadekwatnie
do sytuacji, w jakiej się znajdują. Czasem zdarza się, że zaburzenia
emocjonalne wyprzedzają wystąpienie typowo neurologicznych objawów.

W późnym okresie choroby mogą pojawić się objawy demencji, zaburzenia
mowy (mowa skandowana). Rzadko występują napady drgawek i afazja.

Rozpoznanie

Stwardnienie rozsiane rozpoznaje się w większości przypadków, na
podstawie wywiadów (rozmowy z chorym) i badania przedmiotowego.

Skargi chorego są na ogół dość typowe. Charakterystyczny przebieg
choroby z rzutami i remisjami, duża rozmaitość objawów neurologicznych
zgłaszanych przez pacjenta, szczególnie w nieco poźniejszym okresie
choroby, ułatwia diagnozę. Należy jednak pamiętać, że są choroby,
które mogą być mylone z SM. Należą do nich np. guzy czaszki, zwłaszcza
jej tylnej części (oponiaki), niektóre choroby zapalne i układowe,
kiła, guzy rdzenia kręgowego i dyskopatia. Bardzo ciekawe, że SM
przypisuje się czasem osobom histerycznym, u których dochodzi do
nieproporcjonalnego osłabienia siły mięśniowej z jednoczesnym
niewystępowaniem obiektywnych objawów neurologicznych.

Dużym wsparciem są badania laboratoryjne.

Bardzo czułym badaniam diagnostycznym jest obrazowanie ośrodkowego
układu nerwowego za pomocą rezonansu magnetycznego (ang. MRI -
Magnetic Resonance Imaging), za pomocą którego wykryć można nawet
bardzo małe ogniska demielinizacji (okrągłe lub owalne jasne ogniska o
dużej intensywności sygnału).

Zastosowanie w diagnostyce SM rezonansu magnetycznego jest ważne także
dlatego, że za pomocą tej bardzo czułej i spektakularnej metody można
wykryć inne niedemielinizacyjne przyczyny występujących objawów.
Dokładność MRI jest bardzo duża i wynosi ponad 90%.

U każdego chorego z SM rutynowo wykonuje się nakłucie lędźwiowe i bada
pobrany płyn rdzeniowo-mózgowy. Niestety, w przypadku SM nie ma jednak
patognomonicznych (tj. typowych dla określonej choroby) zmian w
płynie. Nie mniej ważna jest ocena zawartości w płynie immunoglobuliny
G (IgG), ponieważ jej stężenie w płynie rdzeniowo-mózgowym koreluje
dodatnio z ciężkością choroby.

Za pomocą badań dodatkowych także można obiektywnie potwierdzić
występujące zaburzenia czucia, widzenia, słuchu, nieprawidłową
czynność pęcherza moczowego.

Nadal stosowane są przez neurologów skale służące do oceny stopnia
niesprawności chorego. Powszechnie używana jest skala wg Kurtzkego,
EDSS (ang. Expanded Disability Status Scale) oraz wskaźnik sprawności,
AI (ang. Ambulation Index).

Leczenie SM

Współczesne leczenie SM uwzględnia świeży rzut choroby, postępowanie
objawowe i modyfikujące przebieg choroby.

Leczenie rzutu nadal jest oparte na stosowaniu glikokortykosteroidów,
podawanych nowocześnie tzw. "pulsami" dożylnie (prednizolon w tzw.
megadawkach przez kilka dni), lub tradycyjnie - doustnie przez dłuższy
czas.

W ciężko przebiegających rzutach SM nie poddających się leczeniu
glikokortykosteroidami, próbuje się leków immunosupresyjnych. Wyniki
tej terapii są zróżnicowane, często jednak zniechęcają z powodu
przewagi objawów niepożądanych (immunosupresja jest terapią toksyczną)
nad korzyściami, które z reguły są przemijajace.

Coraz większe nadzieje wiąże się dzisiaj z leczeniem modyfikującym
przebieg choroby, tj. z immunoterapią. Dzisiaj już wiadomo, że
stosowanie interferonów beta (beta-1a i beta-1b) wpływa korzystnie
immunomodulująco na przebieg schorzenia, czego wyrazem jest
zmniejszenie częstości nawrotów i hamowanie postępu inwalidztwa. W
niektórych krajach interferony beta podawane są natychmiast po
stwierdzeniu przez chorego pierwszych objawów choroby potwierdzonych
następnie za pomocą MRI. W przeciwieństwie do interferonów beta,
interferon gamma, który także budził pewne nadzieje, jest cytokiną,
która pogarsza przebieg SM. Został on wycofany z leczenia tej choroby.

We wczesnym okresie SM podaje się też inne leki wpływające na układ
immunologiczny, np. glatiramer, czyli kopolimer-1, peptyd in
vitrohamujący produkcję "chorobotwórczych" cytokin produkowanych przez
limfocyty T, u ludzi hamujących reakcję immunologiczną z udziałem
antygenów (redukcja o 29% kolejnych rzutów), czy immunoglobuliny
(gamma-globuliny), które także zmniejszają liczbę nawrotów. Mechanizm
ich działania polega na blokowaniu struktur błony komórkowej neuronu,
przeciw którym zwrócony jest układ immunologiczny. Immunoglobuliny
zmniejszają nasilenie rzutów o 40%, a także hamują postęp choroby.

Poza leczeniem wpływającym na przebieg choroby stosuje się leki
działające objawowo, przeciwbólowe, zwłaszcza jednak zmniejszające
napięcie i spastyczność mięśni (np. baklofen), poprawiające sprawność
działania pęcherza moczowego (np. oksybutynina). Ważne jest leczenie
zaparć (laktuloza) i nagłych rozluźnień stolca (loperamid).

Polecane są codzienne ćwiczenia fizyczne, rehabilitacja czynna i
bierna, szczególnie u osób nie poruszających się. Ruch i stała
aktywność fizyczna jest ważnym elementem terapii na każdym etapie
choroby.

Ważne jest podawnie leków przeciwbólowych oraz leków
przeciwdepresyjnych.

Należy wspomnieć o konieczności dostosowania otoczenia chorego do jego
ograniczonych możliwości ruchowych. Chodzi o to, by mógł on, mimo
niekiedy znacznego kalectwa, wykazywać jak największą aktywność
fizyczną i intelektualną i aby nie czuł się tak bardzo dotknięty
chorobą i upośledzeniem fizycznym.

Chorzy leżący muszą mieć właściwe antyodleżynowe posłania.
Oprzyrządowanie rehabilitacyjne powinno być łatwo dostępne dla każdego
chorego - także we własnym jego mieszkaniu.

Należy pamiętać, że wszyscy chorzy na SM powinni unikać nadmiaru
ciepła.

Stwardnienie rozsiane nie jest choroba śmiertelną. Poza ciężkimi
przypadkami chorzy żyją średnio tak samo długo jak osoby nie cierpiące
na SM. Jednak ich życie bywa dramatycznie ciężkie, a doświadczenia
chorobowe - nie spotykane w innych schorzeniach. Ci chorzy wymagają
nie tylko stałej opieki medycznej, ale też szerokiego wsparcia
społecznego. Niekiedy, zwłaszcza w zaawansowanych postaciach choroby,
wsparcie to ma decydujące znaczenie dla dalszego przeżycia chorego.

____________________________________________________
_______




.................tekst napisany dramatycznie,,,, tyle mogę
recenzując , czytając stwierdzić ..M.K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-01-31 02:03:31

Temat: Re: "SM" 2008 projekty ,artysta Maciej Kot
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

PR& Menagment Art in Hospital wrote:

<ciach>

Nie byłbym sobą, jakbym nie przypomniał, że w krajach cywilizowanych zawsze
przeprowadza się badania pod kątem neuroboreliozy, która daje identyczne
objawy oraz - z tego co wiem - identyczny obraz MRI. U nas często pomija
się taką ewentualność, w efekcie osoby skazane na wózek inwalidzki dopiero
w internecie dowiadują się, że swoje schorzenie mogą dość łatwo wyleczyć.

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Borelioza - leczenie antybiotykami
Czy laryngolog wystarczy?
Torbiele na nerkach. Co moze pomoc?
Czy przy DIC powstają krwiaki
Pare problemow medycznych.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »