SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-31 12:03:06

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: "Doker" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Znam jednego takiego. Kolega powiedzial mu, ze ja probuje narzucac innym
swoja wole i tamten przyja to bez mrugniecia.
Poczym gdy powiedzialem ze uwazam tacy a tacy wykonawcy sa zajebisci (w
technice grania) choc graja kiepska muze (Chodzilo mi o KOMBII akurat) to
wydarl sie, ze co ja moge o tym wiedziec i ze sa do dupy. Jak sie go
zapytalem co on moze o tym wiedziec, bez zastanowienia wyspiewal ze ja
zawsze musze narzucac wszystkim swoja wole. hehe :)

Ale wiecie co jest najciekawsze? Gdy zaczal cos tam dalej pomrukiwac i
wjezdzac na mnie to sie wkurzylem..
i jak powiedzialem ze mu zaraz wpie**** i zaczalem go prowokowac to sie
kurde uspokoil.
Co ciekawe, pol godziny pozniej (i od tamtego czasu do teraz) akeptuje moje
zdanie i nie twierdzi ze narzucam komus cos, a przeciez za twierdzenie tak
nie zaczalbym mu grozic, tak jak wtedy zaczalem go straszyc dopiero jak
zaczal na mnie wjezdzac.

Ciekawe co spowodowalo taka zmiane?
Moze obudzil sie na skutek szoku wywolanego adrenalina?
No nie iwem. W kazdym razie sa ludzie na tym swiecie, ktorzy nie maja
wlasnego zdania, w skutek czego sa bardziej podatni na brainwashing.

Pozdrawiam,
Doker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-31 16:34:04

Temat: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Brak myślenia samodzielnego został nazwany przez zdaje się przez
merykanów "Brainwashing".
Tekst CIA z 56 roku opublikowany 8 grudnia 84 (trochę pociachany):

"Reintegracja wartości i utożsamianie się z kontrolującym systemem jest
ostatnim stadium zmian zachowania u kontrolowanej jednostki.

Dziecko które zostało nauczone nowego opisywalnego socjalnie zachowania
demostruje jego _WAŻNOŚĆ_ przez dostosowanie "nowego zachowania" (new
behaviour) do różnorodnych sytuacji.
Podobne zachowanie "wypranego z mózgu" dorosłęgo są

...
(Usunięty kawałek przez CIA)

żałosne. Jego nowy system wartości, jego sposób postrzegania,
organizowania i nadawania znaczenia zdarzeniom sa praktycznie niezależne
od jego dawnego systemu wartości. Nie jest on dłużej zdolny do myślenia
lub mówienia o koncepcjach innych niż te, które zaadoptował.
Ma zwyczaj identyfikować się przez wyrażanie wdzięczności "jego
zdobywcom" za pomaganie mu w dostrzeżeniu światła.

(Jesus: postrzeganie świata = racionalizacja do zaprogramowanych wartości
Każdy z nas odczuwa sprzeczność z _przekonaniami_ które zaprogramujemy,
bądź nam zaprogramowano a informacją którą rozpatrujemy (nad którą
myślimy - oceniamy). Psycholodzy nazywają to Dysonasem poznawczym.
Jednakże nie każdy potrafi rozróżnić _PRZEKONAŃ_ (przymusów moralnych)
nabytych przez SIEBIE od tych nabytych przez jego "ZDOBYWCÓW"
)

"Pranie mózgu" można osiągnąć bez używania w celach nielegalnych.
Każdy zamierzający użyć znanych reguł kontroli i reakcji do kontroli,
zdolny do wykazania cieprliwości potrzebnej do wychowania dziecka
prawdopodobnie osiągnie skuteczne pranie mózgu. "

(Jesus: Co więcej jest bardziej powszechne i wręcz kultywowane niż
ludzie mogą sobie to wyobrazić!
Dostrzegam ludzi którzy podchodzą do wielu informacji bez żadnego
krytycznego osądu! Można im pokazać zasady znacznie prosto i przyjmą je
za własne, odnosząc się do nowych informacji negatywnie gdy tym zasadom
będą sprzeczne i nawet bez cienia krytycyzmu nie zastanawiać się będą
dlaczego tak jest !!!
)

-----
skrawki z źródła tłumaczone przeze mnie
pochodz z deklasyfikowanych dokumentów z 1984 MKULTRA (84) 002258,
publikowanych przez Research Publication Woodbridge, CT 06525.

----
"BACKGROUND
Brainwashing, as a technique, has been used for centuries and is no
mystery to psychologists. In this sense, brainwashing means involuntary
re-education of basic beliefs and values. All people are being
re-educated continually. New information changes one's beliefs.
Everyone has experienced to some degree the conflict that ensues when
new information is not consistent with prior belief. The experience of
the brainwashed individual differs in that the inconsistent information
is forced upon the individual under controlled conditions after the
possibility of critical judgment has been removed by a variety of methods.
There is no question that an individual can be broken psychologically by
captors with knowledge and willingness to persist in techniques aimed at
deliberately destroying the integration of a personality. Although it
is probable that everyone reduced to such a confused, disoriented state
will respond to the introduction of new beliefs, this cannot be stated
dogmatically."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 09:56:51

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctlm8i$in6$1@nemesis.news.tpi.pl...

Cześć Józek :)

Ok. Wszystko ładnie pięknie, ale to tylko mroczna część całego procesu -
jeśli można to tak nazwać. Jakby spojrzeć na to nieco szerzej nie koniecznie
z punktu widzenia "pokrzywdzonej" jednostki, to można zauważyć że owa
"bezmyślnośc" o której piszesz czy tam cytujesz, jest częścią pewnego
procesu, który przebiega etapami.

Na początku było dziecko :) Rodzice starają się wpajać mu pewne zasady.
Oczywiście, miło byłoby gdyby dziecko wiedziało co i dlaczego - z czego te
zasady wynikają. Ale nie oszukujmy się - tak nie jest, a raczej rzadko tak
bywa. No i oczywiście takie działanie można nazwać praniem mózgu. Ale to
dopiero początek. Zauważ, że drugim etapem jest bunt. Norma u nastolatków.
Wtedy człowiek buntuje się przeciw wszelkim zasadom, których nie rozumie, a
cały proces jest wzmagany grą hormonów w okresie dojrzewania. Trzeci etap
(trwa najdłużej) - bunt się udał, wszelkie zasady legły w gruzach - trzeba
zbudować nowe ... i tak się składa, że przez przypadek buduje się dokładnie
te same zasady które się zburzyło :) Teraz jednak ze zrozumieniem, z czego
one wynikają - a więc i z pełną akceptacją.

I teraz. Moim zdaniem nikłe są szanse, aby osoba która nie potrafiła w
okresie dojrzewania "postawić się całemu światu" mogła dokonać tego później.
Musiałoby to być "zdrowe trzepnięcie" z zewnątrz bez dania jakiejkolwiek
szansy na "ucieczkę" w racjonalizację. A więc zupełnie nie to, co tu na
grupie uskuteczniasz - a więc odwoływanie się do rozsądku, aby ów "rozsądek"
mógł zobaczyć jaki jest bezmyślny :) U podstawy jakichkolwiek przemian musi
leżeć bunt i sprzeciw - a nie zdrowy rozsądek. Zdrowy rozsądek skutecznie
wytresowany, jest w stanie "racjonalnie" obalić wszelkie argumenty w obronie
własnej. Chociażby poprzez "Jestem zawiedziony poziomem tej grupy, myślałem
że można będzie tu kulturalnie porozmawiać o psychologi, ale widzę że tu
chamstwo panuje. Ogólnie jestem zniesmaczony i żegnam ozięble". To jest
Józiu :) efekt braku/stłumienia młodzieńczego buntu, przez co nie dało się
zniwelować efektu "wychowania" - a nie wyraz bezmyślności jako takiej.
Pranie mózgu przechodzi _każdy_ w dzieciństwie, jesli nie ze strony
rodziców - to w szkole. Natura jest na tyle mądra, że i to przewidziała -
dając jako antidotum okres dojrzewania ... problem w tym, że nie każdemu
(nie zboczeńcy, tym razem bez podtekstów:) ) ... więc nie buntuj się już
Józiu, przeciw matce naturze, że nie wszystkim dała po równo - Ty napewno im
nie dasz więcej poprzez "uświadamianie" :))

Na post po Józiu zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 10:38:21

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ctnjrn$4u1$1@news.onet.pl...

W kwesti uzupełnienia.
Ów bunt nie koniecznie musi się wiązać z okresem dojrzewania. Wtedy
występuje najczęściej, ale nie jest to reguła.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 11:21:27

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Odniosłem wrażenie, że wmawiasz mi stworzenie sobie jakiejś misji.
Mi się wydawało, że mówiłem co mnie wkurza.
O co podejrzewam też autorów takiej strony jak
http://www.new-enlightenment.com/brainwash1.htm
którą znalazłem wczoraj. Ciekawy fragment o psach
pawłowa...
co oni chcą osiągnąć, osiągają?

Namieszałeś mi w głowie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 11:29:59

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctno38$hut$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Odniosłem wrażenie, że wmawiasz mi stworzenie sobie jakiejś misji.

Temat "bezmyślności", często przewija się w Twoich postach - przy czym widać
w Twoich słowach, jakby tu powiedzieć, może nie agresję, ale niemożliwośc
pogodzenia się ze stanem istniejącym. Takie odniosłem wrażenie.

> Mi się wydawało, że mówiłem co mnie wkurza.

O własnie :) Ale w moim poście omawiałem pewne zjawisko - związane z tym co
"Cię wkurza" - a nie Twoje wkurzanie się. Chociaż, w kontekście mojej
wypowiedzi Twoje wkurzanie się, jest ściśle powiązane z tym co Cie wkurza
przez to oczym mówiłem, co nie znaczy że miałem chęć okazania żaluzji w
Twoim kierunku :)

> Namieszałeś mi w głowie.

Eeee tam.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 13:41:19

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> O własnie :) Ale w moim poście omawiałem pewne zjawisko - związane z tym co
> "Cię wkurza" - a nie Twoje wkurzanie się. Chociaż, w kontekście mojej
> wypowiedzi Twoje wkurzanie się, jest ściśle powiązane z tym co Cie wkurza

Moje nastawienie jak widać na załączonym obrazku
w tekście pralkowanie sobie przez kogoś..." - inaczej dawanie dupy"

Sprzeciwiam się np. gdy ktoś próbuje mi mówić, że jego poglądy są
jedynie słuszne. Mogą być jedynie słuszne dla niego, ale od moich wobec
tego wara. Dodatkowo śmiem twierdzić, że jego poglądy nie są jego własne.

Poza tym, chciałbym uniknąć swoich dysonansów i gadek w stylu kogo
moralność jest lepsza...(chciałbym dogadać się z tą swoją łepetyną -
pralką)
Też protestuję by sobie dali spokój w mieszanie się w moją - nie by
mówili co o niej myślą. Ostatnio miałem problem z dziewczyną (byłą). Np.
nie jestem katolikiem, a ona chciała uczynić ze mnie świętego.
Mam kontrowersyjne poglądy nie odczuwam poczucia winy łamiąc państwowe
przepisy, uważam że to ludzie są państwo, a nie jestem posłuszny
moralności wielkiego Guru przepisodawcy, a nawet Guru grupy, Kultury czy
innych tylko swoich wartości. Jak państwo nagle stanie się wrogiem
ludzkości to nie będę popierał faszystów! Jak mi każą razić kogoś prądem
w eksperymencie by dać mu karę powiem od...cie się to jest człowiek a
nie małpka!
Każdy może wypowiedzieć się na temat mojej moralności jaka to jest
głupia, debilna i może płytka, posłucham i mogę nawet dostosować się
jak uznam w czymś sens, jak nie to wybacz - a byłem już emocjonalnie
szanażowany dostosuj się albo zrywamy. Dla mnie wybór był jasny.

A Ty mówisz, że butując się przed urabianiem mnie przed innymi nic
tym nie uzyskam... i to mi zamieszało w głowie bo wygląda na to że to
walka z wiatrakami.

Mam na imię Jacek Miło mi poznać pozatym. Dodatkowo nie bagatelizowałbym
buntu nastolatów, bo to nie są jacyś tam nastolatkowie i jakieś tam ich
poglądy tylko poglądy, które będą wyznaczały im później światopogląd i
to jak podejdą do przyszłego życia. Mamy skromny udział w tym, że
podpowiemy swoim dzieciom gdzie widzimy kwas, a niech one potem osądzą
czy mamy rację.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 14:20:06

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jesus" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cto09g$35m$1@atlantis.news.tpi.pl...

> A Ty mówisz, że butując się przed urabianiem mnie przed innymi nic
> tym nie uzyskam... i to mi zamieszało w głowie bo wygląda na to że to
> walka z wiatrakami.

Nie. Nie o tym pisałem. Przepuściłeś mój tekst, przez filtr własnych
przekonań - i wyszła Ci sieczka z masłem. Ciężko z Tobą rozmawiać, jeżeli
całkiem nieświadomie rozmawiasz z własnymi przekonaniami zamiast ze mną.
Powaga - spróbuj przeczytać mojego posta, gdy Twoje własne emocje nieco
opadną, naprzykład jutro rano. Jeśli uda Ci się odczytać z mojego postu coś
zupełnie innego, to po przeczytaniu swojej odpowiedzi (tej na którą
odpisuje) sam dojrzysz własną grę emocji. A swoją drogą, technika
manipulacji, czy też prania mózgu nie polega na wmawianiu komuś przekoań
siłą - tylko na prawidłowym odczycie gry emocjonalnej "pacjenta" - i na
takim pograniu, aby ów pacjent z uśmiechem na twarzy ... skoczył np. w
przepaść. Dopóki nie nauczysz się sam siebie czytać prawidłowo, jesteś
bardziej podatny na wszelkie manipulacje niż średnio rozgarnięty pies
Pawłowa w podeszłym wieku.

> Mam na imię Jacek Miło mi poznać pozatym. Dodatkowo nie bagatelizowałbym
> buntu nastolatów, bo to nie są jacyś tam nastolatkowie i jakieś tam ich
> poglądy tylko poglądy, które będą wyznaczały im później światopogląd i
> to jak podejdą do przyszłego życia. Mamy skromny udział w tym, że
> podpowiemy swoim dzieciom gdzie widzimy kwas, a niech one potem osądzą
> czy mamy rację.

Sratata pierdata bum. Ja o dupie Ty o zupie.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 17:09:15

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> odpisuje) sam dojrzysz własną grę emocji. A swoją drogą, technika

Aby zobaczyć coś trzeba to poczuć(=wyobrazić sobie).
Ok, postaram się zobaczyć z innej strony.

pisałeś wcześniej
> Temat "bezmyślności", często przewija się w Twoich postach - >przy
czym widać
>w Twoich słowach, jakby tu powiedzieć, może nie agresję, ale >niemożliwośc
>pogodzenia się ze stanem istniejącym. Takie odniosłem wrażenie

"niemożliwość pogodzenia się ze stanem istniejącym" - myślę, że mam tu
zbyt mało danych by nie ubierac tego w swoje myślenie. W końcu wizji
stanu istniejącego nie znamy swoich nawzajem dokładnie.

> manipulacji, czy też prania mózgu nie polega na wmawianiu komuś przekoań
> siłą - tylko na prawidłowym odczycie gry emocjonalnej "pacjenta" - i na

kojarzy to mi się ze świadkami Jehovy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-02-01 18:32:29

Temat: Re: SUBJECT : Brainwashing - inaczej dawanie dupy
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski napisał(a):
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ctnjrn$4u1$1@news.onet.pl...
>
> W kwesti uzupełnienia.
> Ów bunt nie koniecznie musi się wiązać z okresem dojrzewania. Wtedy
> występuje najczęściej, ale nie jest to reguła.

A wg. Ciebie kiedy się kończy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry