Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Sarny..

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sarny..

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-09-11 05:52:40

Temat: Sarny..
Od: z...@f...pl szukaj wiadomości tego autora

..wyglądam ci ja sobie dzisiaj rano przez okno w kuchni a pod oknem sarna z
dwoma koziołkami, pasie się spokojnie 5 m od domu (dom przy lesie). A jak u Was,
taż podchodzą? Pzdr

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-09-11 06:10:40

Temat: Re: Sarny..
Od: Darek Pakosz <d...@d...abc.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 11 Sep 2008, z...@f...pl wrote:

> ..wyglądam ci ja sobie dzisiaj rano przez okno w kuchni a pod oknem sarna z
> dwoma koziołkami, pasie się spokojnie 5 m od domu (dom przy lesie). A jak u Was,
> taż podchodzą? Pzdr

Sarny nie, ale za to po wielu latach znów pojawiły się sowy.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-09-11 06:24:15

Temat: Re: Sarny..
Od: "SJS" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik <z...@f...pl> napisał w wiadomości
news:6950.00000395.48c8b228@newsgate.onet.pl...
> ..wyglądam ci ja sobie dzisiaj rano przez okno w kuchni a pod oknem sarna
> z
> dwoma koziołkami, pasie się spokojnie 5 m od domu (dom przy lesie). A jak
> u Was,
> taż podchodzą? Pzdr

Moja działka nie jest ogrodzona więc parada stada saren przez podwórko to
normalka.
Czasami lis przemknie, bobry nie wiem czemu mój brzeg rzeki traktują jako
swój i czynią spustoszenia w drzewach przy rzece
Z rana "pasą" sie kuropatwy a z kukurydzy potrafia wypaść bażanty
Wieczorem ptaki się drą abym sobie już poszedł bo przecież one nocują na
ganku a co ja tam robię
Kotka wyprowadziła cztery koty z pod budynku i mimo, że sa już duże prowadza
to swoją ferajnę do miski a jak pusto to się miałczy przypominając o
obowiązkach
Jak nas kilka dni nie ma to koty gdzieś się przenoszą ale po dwóch - trzech
dniach naszej obecności znów się pojawiają
Czasami psy sąsiadów wraz z łańcuchami przychodza się dożywić - zjedzą i
uciekają do siebie, do swoich bud
a jeży to nie widziałem bo bym sprzedał -
http://www.rebkow.za.pl/sprzedalem.htm
SJS




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-09-11 06:54:50

Temat: Re: Sarny..
Od: Piotr Kieracinski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

z...@f...pl pisze:
> pod oknem sarna . A jak u Was, taż podchodzą?

Podchodza, koziolki czochraja sie porozem o drzewa, przez co mam goromne
spustoszenie w ogrodzie; kiedys bylo mnostwo zajecy - pare razy zjady mi
sad (do dzis marnie wyglada...); kuropatwy to standard - nie robia
szkod, podobnie jak bazanty i inne ptactwo. Lisy przecinaja moj ogrod i
robia sobie w nim wyzerke (ogrod wsrod rozleglych pol), po ktorej
pozostaja szczatki domowego ptactwa.

PK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-09-11 07:52:25

Temat: Re: Sarny..
Od: "KDK" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <z...@f...pl> napisał w wiadomości
news:6950.00000395.48c8b228@newsgate.onet.pl...
> ..wyglądam ci ja sobie dzisiaj rano przez okno w kuchni a pod oknem sarna
> z
> dwoma koziołkami, pasie się spokojnie 5 m od domu (dom przy lesie). A jak
> u Was,
> taż podchodzą? Pzdr


Głównie zbieracze złomu
http://moya.toya.net.pl/galeria/show.php?s=60d8e5698
3f8c0d783125d1a66783edb&gid=3629&i=3&kid=18&page=9


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-09-11 08:31:51

Temat: Re: Sarny..
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wrote:
> ..wyglądam ci ja sobie dzisiaj rano przez okno w kuchni a pod oknem
> sarna z dwoma koziołkami, pasie się spokojnie 5 m od domu (dom przy
> lesie). A jak u Was, taż podchodzą? Pzdr

u mnie do domu weszła... jaszczurka.
żona narobiła wrzasku, ja myślałem, że mam halucynacje, bo nigdy tam nie
widziałem jaszczurki od lat tam spędzam wakacje.
ta biegała po kątach tupiąc i hałasujac po panelach - to była dziwna
sytuacja.
w końcu udało mi się ją wygnać na ganek - wcale nie chciała uciec - pod
wycieraczkę właziła - craaaazy!!!
a na drugi dzień, w rzeczce zasyfionej śmieciami zaskroniec - ale jaki!
chyba 1,5 metra! Również nigdy tam nie bylo węży.
Czy zbliża się rok GADA???

moon



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-09-11 08:38:30

Temat: Re: Sarny..
Od: "KDK" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


a na drugi dzień, w rzeczce zasyfionej śmieciami zaskroniec - ale jaki!
> chyba 1,5 metra! Również nigdy tam nie bylo węży.
> Czy zbliża się rok GADA???

jakiś mutant. Zaskrońce mają zazwyczaj 85-120 cm.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-09-11 09:15:15

Temat: Re: Sarny..
Od: "Aaron" <s...@p...qdnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A jak u Was, taż podchodzą?

Sarny nie, ale bobry się pojawiły, nie widziane od wielu, wielu lat! W
ciągu nocy potrafią załatwić załatwić na amen 40 cm topolę! Miłe
zwierzątka, doskonale wiedzą co wycinać, to czego im nie wolno jest
opatulone i tak gramy na nosie urzędasom od drzew, a jaka oszczędność
na roundapie! :)
A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-09-11 11:15:36

Temat: Re: Sarny..
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

KDK wrote:
> a na drugi dzień, w rzeczce zasyfionej śmieciami zaskroniec - ale
> jaki!
>> chyba 1,5 metra! Również nigdy tam nie bylo węży.
>> Czy zbliża się rok GADA???
>
> jakiś mutant. Zaskrońce mają zazwyczaj 85-120 cm.

wiem o tym, nigdy nie widziałem takiego dużego.
był bardzo ciemny ale miał te żółte kropy za uszami.
stojąc nad nim, na kładce, mogłem oszcować, że był bardzo długi, ale może
miał 120, czemu nie? Jak będę na wsi, to zmierzę ile tam jest szerokości tej
rzeczki to oszacuję to dla samej ciekawości.

moon


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-09-11 11:19:29

Temat: Re: Sarny..
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"moon" <s...@y...com> wrote in message
news:gaau5r$7oe$1@news.interia.pl...
> KDK wrote:
> > a na drugi dzień, w rzeczce zasyfionej śmieciami zaskroniec - ale
> > jaki!
> >> chyba 1,5 metra! Również nigdy tam nie bylo węży.
> >> Czy zbliża się rok GADA???
> >
> > jakiś mutant. Zaskrońce mają zazwyczaj 85-120 cm.
>
> wiem o tym, nigdy nie widziałem takiego dużego.
> był bardzo ciemny ale miał te żółte kropy za uszami.
> stojąc nad nim, na kładce, mogłem oszcować, że był bardzo długi, ale może
> miał 120, czemu nie? Jak będę na wsi, to zmierzę ile tam jest szerokości
tej
> rzeczki to oszacuję to dla samej ciekawości.
>
> moon

Może mieć i więcej - to długie węże, ale nie pobije na długość eskulapa, a
na grubość żmiji.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

RANO
Choinka na swieta
Spękane brabanty...
Jak przyłapać złodzieja na gorącym uczynku?
Trawa BARENBRUG odporne na susze

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »