| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-11 09:36:10
Temat: Re: Seks w trojkacie.
Użytkownik "K2" <K...@g...pl> napisał w wiadomości
news:caalfs$b5i$1@inews.gazeta.pl...
> Daydreamer wrote:
>
> >
> > Moze to spowodowac, ze Cie odrzuci. Ja to sie w ogole dziwie, ze po
> > tej propozycji jeszcze Cie nie odrzucila - szczerze to mowie - nie
> > zlosliwie.
>
> Uwazasz, ze wszysyc powinni sie kochac raz w miesiacu przy zgaszonym
> telewizorze i panorama w tle ?
Nie, nigdy w życiu. Wrecz przeciwnie, ale takie skoki w bok sobie
odpuszczam. Kocham jedna kobiete i z nia chce przezywac ten piekny element
zycia, jakim jest sex. Takie zaproszenie do igraszek kogos z zewnatrz, to
juz chyba zdrada - ja tak uwazam.
> > Jezeli to dla Ciebie tylko laska, to jak mozesz wiazac z nia
> > przyszlosc. Przyszlosc wiaze sie z ukochana (na przyklad), a nie z
>
> To nie o slowa tu chodzi a o uczucia.
> To jak ja nazywam nie mam nic wspolnego z tym co do niej czuje.
W takim razie brak Ci do niej uczucia, ktore nazywa sie szacunek, tak mi sie
wydaje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-11 09:37:41
Temat: Re: Seks w trojkacie.
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:caa9pe$gjp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kibek; <ca8j43$9nn$1@inews.gazeta.pl> :
>
> > Sprawa wyglada tak, zdecydowalem sie z dziewczyna, ze zaprosimy do nas
do
> > "lozka" druga dziewczyne.
> > Oboje jestesmy otwaraci ona jest lekko bi, mi 2 laska na pewno nie
bedziesz
> > przeszkadzac ;).
>
> Przejdź się do bibloteki i weź ostatnią [z maja? z czerwca? Angorę]. Był
> przedruk wywiadu z seksuologiem nt. takich zabaw.
Tez czytalem. Pamietam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-11 09:38:36
Temat: Re: Seks w trojkacie.
Użytkownik "K2" <K...@g...pl> napisał w wiadomości
news:caakuq$9l3$1@inews.gazeta.pl...
> Flyer wrote:
> Ale najlepsze było to, że efekt
> > marzeń "dwie panie i pan" najczęściej kończy się realnym "dwóch panów
> > i pani"
>
> Sytuacja 2panow nie jest w ogole brana pod uwaga nie podzielibym sie
> swoja kobieta z zadnym facetem.
>
> - i znowu dół. ;)
>
> Nie wiem kiedys robilem to 3 panow + jedna kobieta i bylo OK. Tylko,
ze
> to byl czysyt seks i nikt w nikim nie byl w zadnych koneksjach uczuciowo -
> rodzinnych.
> Wspominam milo.
To juz na prawde wymaga wizyty u sexuologa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-11 10:14:45
Temat: Re: Seks w trojkacie.K2; <caal9f$ail$1@inews.gazeta.pl> :
> Jesli ten 3 tkwi we mnie gleboko i mocno gleboko kocham moja kobiete to
> jesli nawet to jest test a ja go zdam
To JESZCZE nie jest "test" - prawdopodobnie on nie istnieje jeszcze w
tej formie, dopiero zdarzenia nadadzą mu odpowiednią formę.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-11 10:14:52
Temat: Re: Seks w trojkacie.K2; <caakuq$9l3$1@inews.gazeta.pl> :
> Flyer wrote:
> Ale najlepsze było to, że efekt
> > marzeń "dwie panie i pan" najczęściej kończy się realnym "dwóch panów
> > i pani"
>
> Sytuacja 2panow nie jest w ogole brana pod uwaga nie podzielibym sie
> swoja kobieta z zadnym facetem.
Akurat to nie było moim gdybaniem, ale podsumowaniem wypowiedzi
profesora seksuologii. ;)
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-11 15:10:06
Temat: Re: Seks w trojkacie.Daydreamer wrote:
>
> Tez czytalem. Pamietam.
NIe wiecie moze z jakiej gazety byl to przeduk ?
--
k2 ` #2468373
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-11 15:50:19
Temat: Re: Seks w trojkacie.
Użytkownik "K2" <K...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cachs4$phd$1@inews.gazeta.pl...
> Daydreamer wrote:
>
> >
> > Tez czytalem. Pamietam.
>
> NIe wiecie moze z jakiej gazety byl to przeduk ?
Niestety, ja nie pamietam z jakiej. Poszukaj archiwalnych numerow Angory
(gora kilka numerow do tylu).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-11 21:14:57
Temat: Re: Seks w trojkacie.Użytkownik "Kibek" <K...@s...Michnika.pl> napisał w wiadomości
news:ca8j43$9nn$1@inews.gazeta.pl...
> Po drugie boje sie tez o moja dziewczyne, te spotkanie jest z mojej
> inicjatywy, ona zgodzila sie po dlufich namowach...
Moja dziewczyna kiedyś też proponowała, żebyśmy odbyli stosunek w trójkącie,
bez konkretyzowania płci tej trzeciej osoby - podawała obie możliwe
konfiguracje.
Ja zaproponowałem, że jeśli już, to z jakąś parą. Właśnie dlatego, że się
boję, żeby ode mnie nie odeszła i ja też nie umiałbym np. kochać się z inną.
A tak, jakby były dwie pary, to w najgorszym wypadku byśmy się po prostu
zamienili i wszyscy byliby szczęśliwi.
Chociaż też jestem do tego sceptycznie nastawiony i z jednej strony chętnie
bym spróbował, ale boję się, jakie będą konsekwencje.
> Czy jesli wiaze swoja przyszlosc z ta laska powinienm odmowic sobie tej
> przyjemnosci?
Jeśli to ma być przyjemność, to zastanów się, czy na pewno z obecną jest Ci
dobrze. Czy nie próbujesz załatwić sobie legalnej zdrady.
Gucio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-12 00:10:08
Temat: Re: Seks w trojkacie.Gucio wrote:
> Moja dziewczyna kiedyś też proponowała, żebyśmy odbyli stosunek w
> trójkącie, bez konkretyzowania płci tej trzeciej osoby - podawała
> obie możliwe konfiguracje.
Wedlug niekotrych powinnienes juz ja RZUCiC !
> się z inną. A tak, jakby były dwie pary, to w najgorszym wypadku
> byśmy się po prostu zamienili i wszyscy byliby szczęśliwi.
Chcieliscie to zrobic z wymiana partnerow czy bez ?
Bo jesli chodzi o bez to nie polecam, zadna rewelacja.
> Jeśli to ma być przyjemność,
NIe robie tego dla nie-przyjemnosci.
A z laska jest mi bardzo dobrze.
--
k2 ` #2468373
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-12 12:04:32
Temat: Re: Seks w trojkacie.Użytkownik "K2" <K...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cadhg9$m7c$1@inews.gazeta.pl...
> Wedlug niekotrych powinnienes juz ja RZUCiC !
Przeszło mi jednak przez myśl, że nie jest jej ze mną dobrze. Bardziej
staram się jednak zrobić, aby jej było dobrze, aniżeli rzucać.
> Chcieliscie to zrobic z wymiana partnerow czy bez ?
> Bo jesli chodzi o bez to nie polecam, zadna rewelacja.
Bez wymiany, tzn. że ja to robię ze swoją dziewczyną, a on ze swoją i po
prostu patrzymy na siebie? No to nie, bo nie o to w tym chodzi. Oczywiście
że wymiana. Albo może zasada - wszyscy razem, każdy z każdym itp. (odkrywam
w sobie momentami zapędy homoseksualne - być może byłaby okazja spróbować;
jednocześnie wydaje mi się, że ona też może mieć takie zapędy, bo już kiedyś
o tym rozmawialiśmy; poza tym oboje mamy niewielkie zaburzenia płci, tzn.
ona jest jakby częściowym mężczyzną [zawsze sprzyjała głównie z chłopakami,
chodziła po drzewach, grała w męskie gry sportowe i dużo w ogóle spędzała z
nimi czasu; ja natomiast zawsze lepiej dogadywałem się z dziewczynami, nie
miałem takich zainteresowań męsko-sportowych, rywalizacji itp.], a jakby
częściową dziewczyną).
> NIe robie tego dla nie-przyjemnosci.
> A z laska jest mi bardzo dobrze.
E-e, chodzi mi o to, czy nie robisz tego wyłącznie dla przyjemności, bo
dziewczyna Ci nie wystarcza. Jeśli jest Ci z nią bardzo dobrze, to spróbuj
jakoś udokumentować to, dlaczego chcesz to zrobić w trójkącie?
Jakimi argumentami ją przekonywałeś do tego?
Czy dopuszczasz trójkąt odwrotny (dołącza do Was mężczyzna)?
Czy dopuszczasz kwadrat?
Gucio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |