| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-23 17:11:13
Temat: Re: Seks z 17-to latką - już wiem jak z hotelem.Kasia napisał(a):
> Aaaa, no to idź do hoteliku z ukochną. Cała trójca się zapozna,
> pogawędzi i po kłopocie.
O czym Ty piszesz - o czym będą rozmawiać we trójke?
Jak ta młodziutka dziewczyna podrywała Jej chłopaka...
a może dadzą sobie spokój z rozmowami i odrazu stworzą trójkącik??
i będzie wszystko za jednym zamachem...
--
pozdrawiam
mixxos
>>.. A oni zachowali milczenie
i w owym czasie nikomu nic nie oznajmili ..<<
m...@N...pl gg#3170636
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-23 17:13:36
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:Jg76a.56759$na.1362411@news2.calgary.shaw.ca...
> PO CO????
> Zamierzasz zaprzyjazniac sie z kojlejnymi?
Hmmm a co nie mogę :P ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 17:23:08
Temat: Re: Seks z 17-to latką - już wiem jak z hotelem.Użytkownik mixxos napisał:
> O czym Ty piszesz - o czym będą rozmawiać we trójke?
O całej sprawie, bo ich dotyczy.
> Jak ta młodziutka dziewczyna podrywała Jej chłopaka...
O rany, a co, że temat drażliwy, to juz się porozmawiać nie da?
>
> a może dadzą sobie spokój z rozmowami i odrazu stworzą trójkącik??
> i będzie wszystko za jednym zamachem...
Może. To też jest jakaś ewentualność.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 17:27:23
Temat: Re: Seks z 17-to latkąUżytkownik motto napisał:
>
> Przepraszam.
No widzisz, nie wiem, czy wszystko nie poszło na marne!!! Bo ludzie są
dociekliwi i z pewnością już wyczaili cośmy uknuli!!! Na przykład ten
czworokącik w moteliku...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 17:34:26
Temat: Odp: Re: Seks z 17-to latką
Paweł Niezbecki:
| Veroniczko, dlaczego dokładnie tak sądzisz?
Poczytałam i niestety dlatego:
>> a teraz nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko dopić ten kielich
młodości do
>> końca (bardzo gorzki chyba nie będzie ;p), bo aż boję się pomyśleć,
jak
>> zemściłaby się na Tobie kobieta odrzucona w takiej sytuacji - więc
bądź
>> facetem i stań na wysokości
>> W przypadku motto wydaje się chodzić raczej o naukę, o zaplanowaną
>> inicjację seksualną, a nie kolejne mocne wrażenia.
>> Przypomina to wprowadzanie synów w świat seksu przez ojców poprzez
>> fundowanie im rozkoszy w domu publicznym.
Dzieci nie dostają wszystkich zabawek, o których marzą.
Dorośli mają pewne obowiązki wobec dzieci, zadania związane z
wychowaniem. Tatusiowie, wujkowie, dziadkowie, mamusie, babcie,
ciocie, sąsiedzi i znajomi nie uczą swoich i znajomych pociech całej
praktyki. Część przygotowania do życia jest zarezerwowana jedynie dla
teorii :-)
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 17:48:04
Temat: Re: Seks z 17-to latką>Hmmm a co nie mogę :P ??
Móc możesz, ale może być jeszcze gorzej.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 17:49:23
Temat: Re: Seks z 17-to latką - już wiem jak z hotelem.>> a może dadzą sobie spokój z rozmowami i odrazu stworzą trójkącik??
>> i będzie wszystko za jednym zamachem...
>
>Może. To też jest jakaś ewentualność.
A może ściągnąć jeszcze jakiegoś faceta i będzie czworokącik .:-)))
A najlepiej to od razu grupa.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 18:06:32
Temat: Re: Seks z 17-to latkąOn Sun, 23 Feb 2003 13:58:47 +0100, Kasia <k...@g...pl> wrote:
>Rany, może jej chodzi o ten jeden raz. W końcu nie zawsze seks wiąże się
>z miłością.
>Motto, nie bądź taki, daj się wykorzystać :))))!!!
>
Nadzwyczaj lekko traktuje sie tu sprawy uczuc.
A potem pojdzie do stalej partnerki i beda zyli dlugo i szczesliwie.
Odwrocimy sytuacje:
powiedzmy, ze to ona dostala propozycje od jakiegos czlowieka,
ktorego poznala na gadu-gadu. czlowiek sie tak napalil, ze zaplacil
za hotel, a jej sprawa jest tylko wejsc tam i zostac na noc.
Ona dlugo nad tym mysli, poniewaz ma partnera, ktory spelnia
wszystkie jej wymagania i zaspokaja potrzeby, ale z drugiej
strony, w ciagu 6 lat zwiazek troche jest przygaszony, poniewaz
jej partner nie jest na tyle, hmmm.... szalony, zeby proponowac
noc w hotelu, wiec po dluuugim namysle i zastanowieniu, czy
tez bedzie ten czyn widac na czole, ostatecznie zgadza sie
i idzie z napalencem do łóżka.
Nastepnego dnia na wszelki wypadek sprawdza, czy nie ma pietna
jakiegos na czole, potem przystepuje do spowiedzi, a potem sobie
jak zwykle radosnie cwierka ze swoim wlasnym partnerem,
podswiadomie oczekujac ciagu dalszego z tamtym. Za jakis czas
faktycznie dostaje ponowne zaproszenie, wiec wiedzac o tym,
ze nie bylo widac, dostala tez rozgrzeszenie, beztrosko idzie
sobie do hotelu... a potem jest sliiczny trojkacik.
Tylko mam jedno pytanie: gdzie sie podzialy uczucia?
***shambleau***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 18:08:17
Temat: Re: Re: Re: Seks z 17-to latkąOn Sun, 23 Feb 2003 14:04:56 +0100, =?iso-8859-2?Q?Pawe=B3_Niezbecki?=
<t...@p...neostrada.pl> wrote:
>Prosta, nieprosta, zapewne nie dla każdej, więc nie ma co generalizować.
>Jeśli jednak czegoś się nauczą w rozmowie z tym starszym panem, to chyba
>dobrze, prawda?
>
To sie teraz nazywa ROZMOWA ???
MSP, ANC :))
***shambleau***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-23 18:08:28
Temat: Re: Seks z 17-to latkąmotto:
> ... dostałem potwierdzenie z hotelu rezerwacji...
A jakim to cudem?
A moze miewasz amnezje? :))))))
No kurcze, ale masz 'problem', daj spokoj! ;DDDDDD
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |