Data: 2009-10-06 11:58:33
Temat: Seksualność osób niepełnosprawnych
Od: "Yellow" <r...@c...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robię nowy wątek, bo temat ciekawy.
Motto:
"W Polsce istnieją trzy obszary tabu związane z seksualnością: erotyzm
dziecięcy, erotyzm osób niepełnosprawnych i erotyzm ludzi starych.
Przedstawicieli tych grup zwykło się traktować jako osoby aseksualne."
http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/11716?print_do
c_id=20719
W temacie niepełnosprawnych, taki rzut haseł i tematów do rozważań:
Holandia, Dania, Szwajcaria -
google: 'seksualny asystent dla niepełnosprawnych'
Filmy:
'Zatańcz ze mną' (nie ten hollywódzki z Gere i Lopez, trzeba poszukać) -
polecam.
'Niepełnosprawna miłość' (dokument) (nie widziałem, ale moze mi sięuda)
Próba podejscia do problemów etycznych:
http://www.bardziejkochani.pl/konf/prog/konf_416.doc
(cytuję fragmentu niżej)
Artykuły inne: mnóstwo.
***
Cytat z jednego z powyższych:
"Deformacje cielesne, brak kończyn, blizny po zabiegach operacyjnych czy
chemioterapii raczej nie podnoszą atrakcyjności seksualnej człowieka.
Niesprawne ciało, nieskłonne do przyjęcia pozycji pozwalającej na odbycie
aktu seksualnego, a nieraz ból towarzyszący każdemu ruchowi potęgują te
problemy. To, co więc dominuje w odczuciach wielu osób niepełnosprawnych, to
obawa przed nieadekwatnością do roli współmałżonka czy kochanka i lęk przed
odrzuceniem. Uczucia i pragnienia zmysłowe są więc często ukrywane, a
otoczenie z poczuciem ulgi może uznać osobę niepełnosprawną za aseksualną.
Nie ma więc problemu, którym warto się kłopotać. Także rodzice dzieci i
młodych osób niepełnosprawnych są często przekonani o ich aseksualności.
Stąd tez problemy związane z dojrzewaniem seksualnym i odczuwanymi
potrzebami w tym względzie są ignorowane i skrupulatnie omijane w procesie
wychowania i socjalizacji. A nawet jeśli bywają dostrzegane - towarzyszy im
pogląd, że poruszanie "tych spraw" niepotrzebnie rozbudzi potrzeby i
tęsknoty seksualne młodych ludzi, więc lepiej im oszczędzić przyszłych
rozczarowań. W efekcie młody, niepełnosprawny człowiek pozostaje ze swoimi
problemami zupełnie sam. Taka postawa rodziców czy opiekunów bywa także
przyczyną separowania młodych, niepełnosprawnych ludzi od wszelkich
kontaktów z rówieśnikami płci przeciwnej. Obniża to jeszcze bardziej ich
szanse nie tylko na znalezienie partnera seksualnego czy na małżeństwo, ale
także na wszelkie kontakty, znajomości i przyjaźnie."
***
Cytat (propozycji) problemów etycznych:
1) Czy osoby niepełnosprawne intelektualnie mają bezwzględne prawo do
wyrażania własnej seksualności?
2) Czy mają także prawo do utrzymywania kontaktów seksualnych? Czy
możliwe są sytuacje ograniczenia tego prawa?
3) Czy kontakty seksualne osób niepełnosprawnych intelektualnie mogą
być realizowane wyłącznie w związkach małżeńskich? Czy kontakty takie mogą
mieć miejsce tylko poza takimi związkami?
4) Czy wolno nam ingerować w płodność tych osób, poprzez narzucenie
jakiś form antykoncepcji (sterylizacja jest w Polsce zabroniona)?
5) Czy osobom niepełnosprawnym intelektualnie przysługuje prawo do
posiadania potomstwa?
6) Jaki powinien być nasz stosunek wobec autoerotycznych zachowań osób
niepełnosprawnych intelektualnie?
7) Jak powiniśmy odnosić się do homoseksualnych związków między osobami
niepełnosprawnymi intelektualnie?
8) Czy zgoda na kontakty seksualne osób niepełnosprawnych
intelektualnie powinna się rozciągać na przyzwolenie na korzystanie z usług
agencji towarzyskich?
|