« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-09 08:57:38
Temat: Sepienie i podziekowaniaCzesc!
Mam bardzo male doswiadczenie w wysepianiu roslin, wiec mam pytanie: jak
sie odwdzieczacie, jesli nie macie co dac na wymiane lub darczynca nie
chce wiecej zielska?
Do tej pory sprawdzaly sie czekoladki merci, ale jeden kumpel wyjechal
mi z takim tekstem, ze ...ech....
No i tak wyszlo, ze wczoraj Doria podarowala mi hoje :) a ja poza
"dziekuje" nic :( A po rozpakowaniu zielska w domu, zrobilo mi sie
potrojnie glupio - bo okaz bardzo zadbany.
Podzielcie sie nawet najbardziej "dziwnymi" formami podziekowan za
zielsko, bo nie chce znowu kiedys tak glupio wypasc :(
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-09 10:05:35
Temat: Re: Sepienie i podziekowania> Czesc!
>
> Mam bardzo male doswiadczenie w wysepianiu roslin, wiec mam pytanie: jak
> sie odwdzieczacie, jesli nie macie co dac na wymiane lub darczynca nie
> chce wiecej zielska?
> Podzielcie sie nawet najbardziej "dziwnymi" formami podziekowan za
> zielsko, bo nie chce znowu kiedys tak glupio wypasc :(
Moim zdaniem jest jedna jedyna możliwość - jeśli nie można się zrewanżować
darczyńcy, to trzeba się dzielić roślinami z kimś innym, kto ich
chce/potrzebuje/pożąda etc. Choć wyrzuty i tak pozostają, ale trochę mniejsze.
I wierz mi, że wiem, co mówię!:-))))))))
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-09 10:59:57
Temat: Re: Sepienie i podziekowaniaCzesc!
Basia Kulesz wrote:
> Moim zdaniem jest jedna jedyna możliwość - jeśli nie można się zrewanżować
> darczyńcy, to trzeba się dzielić roślinami z kimś innym, kto ich
> chce/potrzebuje/pożąda etc. Choć wyrzuty i tak pozostają, ale trochę mniejsze.
Dzieki Basiu :) To akurat staram sie realizowac. Co prawda jak
dotychczas z "moich" odnozek skorzystali ludzie spoza plrecgrupy :)
> I wierz mi, że wiem, co mówię!:-))))))))
OK, wierze na slowo ;)
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-09 16:48:23
Temat: Re: Sepienie i podziekowania> Moim zdaniem jest jedna jedyna możliwość - jeśli nie można się zrewanżować
> darczyńcy, to trzeba się dzielić roślinami z kimś innym, kto ich
> chce/potrzebuje/pożąda etc.
Ja też tak robię, ponieważ najczęściej nowe byliny dostaję od osób które
mają lepsze od moich rarytasy a dobra energia krąży i prędzej czy później
wróci zataczając koło ;-)))
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-09 18:39:58
Temat: Re: Sepienie i podziekowaniaMiłka napisał(a):
>>Moim zdaniem jest jedna jedyna możliwość - jeśli nie można się zrewanżować
>>darczyńcy, to trzeba się dzielić roślinami z kimś innym, kto ich
>>chce/potrzebuje/pożąda etc.
> Ja też tak robię, ponieważ najczęściej nowe byliny dostaję od osób które
> mają lepsze od moich rarytasy a dobra energia krąży i prędzej czy później
> wróci zataczając koło ;-)))
>
> Serdecznie Miłka
I ta energia do mnie dolatuje, ale fakt, że jak można "odpracować" to
pomimo, że nie darczyńcy, to człowiekowi troche mniej głupio.
Pozdrawiam michalina
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |