« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-09-11 10:50:34
Temat: Siemie lniane!Hejka. Słuchajcie kobietki stosujące siemię na włoski. ile to ma się moczyć
po zalaniu wrzątkiem? Bo za pierwszym razem troche o tym zapomniałam i
wyszło mi coś potwornie gęstego, co się w ogóle odcedzić nie chciało, a za
drugim razem, trzymałam toto jakieś 7-8 minut, czy to wystarczy? Odcedziło
się coś dość rzadkiego, ale kiślowatego, a na dnie było trochę gęstego.
I jeszcze jedno. Coś mi się zdaje, że kiedyś była tu mowa, że w siemieniu
można też wymoczyć łapki, może ktoś rzucić przepisem? Ile czego i na ile?
Pozdrawiam.
Maga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-11 12:45:32
Temat: Re: Siemie lniane!Ja gotuję 1 pełną łyżeczkę w ok 1 litrze wody, wtedy wywar jest mocniejszy.
Potem przykrywam i jak wystygnie przecedzam. Letnim wywarem płuczę włosy po
myciu, działa jak odżywka. Nie wycieram też za mocno włosów.
Mocniejszy wywar może też służyć do przemywania wrażliwej buzi, na paznokcie
nie próbowałam ale na pewno nie zaszkodzi:-) Aha, jeszcze siemię stosowane
wewnętrznie odżywia włosy, skórę i paznokcie.
Fanka siemienia od lat dwóch:-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-11 12:51:21
Temat: Re: Siemie lniane!
Użytkownik "Maga" <v...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bjpl35$nj$1@news.onet.pl...
> Hejka. Słuchajcie kobietki stosujące siemię na włoski. ile to ma się
moczyć
> po zalaniu wrzątkiem? Bo za pierwszym razem troche o tym zapomniałam i
> wyszło mi coś potwornie gęstego, co się w ogóle odcedzić nie chciało, a za
> drugim razem, trzymałam toto jakieś 7-8 minut, czy to wystarczy? Odcedziło
> się coś dość rzadkiego, ale kiślowatego, a na dnie było trochę gęstego.
> I jeszcze jedno. Coś mi się zdaje, że kiedyś była tu mowa, że w siemieniu
> można też wymoczyć łapki, może ktoś rzucić przepisem? Ile czego i na ile?
> Pozdrawiam.
> Maga
>
Ja zalewam 2 lyzeczki siemienia polowa szklanki goracej wody przykrywam i
ide sie kapac akurat jak skoncze jest juz chlodne i takie wgniatam we wlosy
;)
--
Pozdrawiam
Mania
Wawa-Bemowo
gg 2095710
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-11 13:05:30
Temat: Re: Siemie lniane!
Użytkownik "Maga" <v...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bjpl35$nj$1@news.onet.pl...
> Hejka. Słuchajcie kobietki stosujące siemię na włoski. ile to ma się
moczyć
> po zalaniu wrzątkiem? Bo za pierwszym razem troche o tym zapomniałam i
> wyszło mi coś potwornie gęstego, co się w ogóle odcedzić nie chciało, a za
> drugim razem, trzymałam toto jakieś 7-8 minut, czy to wystarczy? Odcedziło
> się coś dość rzadkiego, ale kiślowatego, a na dnie było trochę gęstego.
> I jeszcze jedno. Coś mi się zdaje, że kiedyś była tu mowa, że w siemieniu
> można też wymoczyć łapki, może ktoś rzucić przepisem? Ile czego i na ile?
> Pozdrawiam.
> Maga
>
Zalewam 1 albo dwie łyżeczki siemienia gorącą wodą tak do połowy szklanki,
mieszam (nie za dużo tego mieszania bo nie opadnie!) i czekam aż opadnie a
jak już tak się stanie to odlewam kisielek do miseczki i wgniatam to w
wilgotne włosy ,nie spłukuje. I jeszcze jedno, cały czas jest mowa o już
sproszkowanym bo jedna koleżanka pisała chyba o nasionkach (o takim sposobie
przeczytałam w gazecie tylko że to się gotuje i trwa to dłużej pewnie).
U mnie robią się loki które potem rozczesuję i zostają puszyste błyszczące
fale:) cudo!!
Pozdrawiam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-11 13:30:14
Temat: Re: Siemie lniane!
Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjprup$2ubi$1@foka.acn.pl...
>
> Zalewam 1 albo dwie łyżeczki siemienia gorącą wodą tak do połowy szklanki,
> mieszam (nie za dużo tego mieszania bo nie opadnie!) i czekam aż opadnie a
> jak już tak się stanie to odlewam kisielek do miseczki i wgniatam to w
> wilgotne włosy ,nie spłukuje.>
O właśnie, ale co wgniatasz, ten odlany kisielek, czy tą papkę z siemieniem?
> I jeszcze jedno, cały czas jest mowa o już
> sproszkowanym bo jedna koleżanka pisała chyba o nasionkach (o takim
sposobie
> przeczytałam w gazecie tylko że to się gotuje i trwa to dłużej pewnie).>
Tak tak, ja mam już mielone.
> Pozdrawiam :)
>
>
Również pozdrawiam i sorry z amoże głupie pytania, jakimś cudem ja zawsze
mam ze wszystkich najwięcej wątpliwości i pytań.
Maga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-11 13:42:59
Temat: Re: Siemie lniane!
Użytkownik "Maga" <v...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bjptd2$qi8$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bjprup$2ubi$1@foka.acn.pl...
> >
> > Zalewam 1 albo dwie łyżeczki siemienia gorącą wodą tak do połowy
szklanki,
> > mieszam (nie za dużo tego mieszania bo nie opadnie!) i czekam aż opadnie
a
> > jak już tak się stanie to odlewam kisielek do miseczki i wgniatam to w
> > wilgotne włosy ,nie spłukuje.>
> O właśnie, ale co wgniatasz, ten odlany kisielek, czy tą papkę z
siemieniem?
Właśnie ten kisielek, papka by została we włosach i zostawiała ślady na
ramionach hehe.
Staraj się tak dobierać proporcje żeby kisielek wychodził gęsty wtedy
mocniej działa i ładniej układają się włosy (jeśli chodzi Ci o fale)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-11 14:02:32
Temat: Re: Siemie lniane!O, to już kumam czemu nie nie za bardzo wyszło. Wyszedł jakis taki rzadki! A
w ogóle to ja mam krótkie włosy i koszmarnie proste, więc bez pomocy są
straaasznie ulizane.
Następnym razem zrobię gęściejszy i zobaczymy. i tak musiałabym stosować
jakąś piankę, to już chyba lepiej to.
Maga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-20 18:51:07
Temat: Re: Siemie lniane!
Użytkownik "Maga" <v...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bjpl35$nj$1@news.onet.pl...
co to za metoda? Czy któś mógłby mi ją opisać - gdzie kupiś siemie lnine? i
na co pomaga? dzięki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-20 18:52:04
Temat: Re: Siemie lniane!
Użytkownik "M K" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bjpqpc$ntk$1@inews.gazeta.pl...
> gdzie to kupić? i jak wygląa , nigdy nie stosowałam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-20 22:03:03
Temat: Re: Siemie lniane!Aneta wrote:
> U?ytkownik "M K" <h...@N...gazeta.pl> napisa^(3) w wiadomo?ci
> news:bjpqpc$ntk$1@inews.gazeta.pl...
>
>>gdzie to kupi?? i jak wygl?a , nigdy nie stosowa^(3)am :)
>
Siemie lniane to takie małe lśniace brązowe ziarenka.
Znalazłam w necie to:
http://www.farmakognozja.farmacja.pl/semen/lini.html
Po ugotowaniu uzykuje się takie sluzowate "coś" ;-)
Kupić pewnie można w sklepach ze "zdrową żywnością" albo w aptece.
Pozdrowienia, Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |