Skad sie to bierze ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-05-24 09:35:47

Temat: Skad sie to bierze ?
Od: "wolf" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Czasami ogarnia mnie takie uczucie że boje się ludzi.Ciekawe z czego to
wypływa ?

Czy ma to coś wspólnego z dzieciństwem czy z okresem dorastania ?
Wydaje mi sie że tak.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-05-24 11:32:36

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

> Czasami ogarnia mnie takie uczucie że boje się ludzi.
> Ciekawe z czego to wypływa ?

Byc moze z Twojego lekcewazacego nastawienia do czegos
co instynktownie odbierasz jako 'obce' lub niebezpieczne.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-24 12:19:07

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A moze to to co kto tu nazwal "fobia spoleczna"?
Ja to troche mam tez, a objawia sie ze
czasem czuje niepokoj gdy mam wejsc do knajpy czy sklepu...
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-24 12:40:07

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 24 May 2001, wolf wrote:

> Czasami ogarnia mnie takie uczucie że boje się ludzi.Ciekawe z czego to
> wypływa ?

Co to właściwie znaczy że boisz się ludzi? Z pewnością nie jest to jakiś
ślepy, animalistyczny strach, a tylko obawa przed byciem przez innych
ocenionym (oczywiście negatywnie) i zaszufladkowanym (oczywiście jako
osoba niewartościowa).

> Czy ma to coś wspólnego z dzieciństwem czy z okresem dorastania ?

Trudno powiedzieć, bo zdarzenia które kształtują naszą samoocenę mogą
wystąpić w różnym wieku. Oczywiście w dzieciństwie i młodości człowiek
jest bardziej podatny na sugestie innych, zwłaszcza osób z którymi jest
związany uczuciowo (rodzice, rzadziej dalsza rodzina i grupa rówieśnicza).

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-24 15:32:45

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 24 May 2001, Duch wrote:

> A moze to to co kto tu nazwal "fobia spoleczna"?
> Ja to troche mam tez, a objawia sie ze
> czasem czuje niepokoj gdy mam wejsc do knajpy czy sklepu...

I dlatego też pewnie ty i Rafik piszecie anonimowo? ;)

A tak na poważnie, to fobia społeczna jest chyba ekstremum stanu lęku
przed innymi, zwłaszcza przed grupami ludzi (łącznie z niemożnością
wyjścia z domu).

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-24 18:34:32

Temat: Odp: Skad sie to bierze ?
Od: "Karolek" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wolf" <w...@p...com> napisał w wiadomości
news:9eikpk$98e$1@news.tpi.pl...
> Czasami ogarnia mnie takie uczucie że boje się ludzi.Ciekawe z czego to
> wypływa ?
>
> Czy ma to coś wspólnego z dzieciństwem czy z okresem dorastania ?
> Wydaje mi sie że tak.

Jak się pije wódę przez 4 dni bez przerwy, to się to ma :)))

A poważnie: też mam czasami takie odczucia. Pomimo tego, iż wykonuję zawód
(już 3 lata...) wymagający ciągłego kontaktu z ludźmi (PH), zwłaszcza z
obcymi, nowymi potencjalnymi klientami. Jednak czasem mam ten "problem",
jakąś dziwną obawę, aż się boję podejść i tylko przywitać się i przedstawić.

Może ktoś też potrafiłby mi coś doradzić?

A czy ty masz ten "strach" przed obcymi czy ogólnie?

Pozdrawiam
Karolek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-25 07:25:29

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "Tomfa" <s...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

I dlatego też pewnie ty i Rafik piszecie anonimowo? ;)

Zawsze mnie zastanawia Panie Gwidonie, skad to wielgachne umiłowanie do
przedstawiania się?

To pan stwierdza, że się nie rozmawia z kimś kto się nie przedstawia, to
teraz znów pan wypływa z takimi wynurzeniami, które zachaczają o, wydaje
sie, coś związanego z kompleksem megalomańskim.

Może nie każdy ma ochotę się przedstawiać? Uważą sie Pan za lepszego od tych
98% ludzi w inecie, którzy się nie przedstawiają?

Nie musi pan odpowiadać, tym bardziej, że

się nie podpiszę :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-25 08:26:52

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "Tomfa" <s...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

| > Zawsze mnie zastanawia Panie Gwidonie, skad to wielgachne umiłowanie do
| > przedstawiania się?
|
| Po prostu moja krystaliczna uczciwość ;)

To prawda, przedstawianie zobowiązuje, odrobinę ;)

| A mnie zawsze zastanawia, skąd ten sarkazm w tytułowaniu kogoś "Panem"?

jak krytykuję, to staram się robić to kulturalnie

| > To pan stwierdza, że się nie rozmawia z kimś kto się nie przedstawia, to
| > teraz znów pan wypływa z takimi wynurzeniami, które zachaczają o, wydaje
| > sie, coś związanego z kompleksem megalomańskim.
|
| Wybacz, czy powiedziałem że nie chcę rozmawiać z anonimami?

na jednym z postów, nie pamiętam gdzie i kiedy, ale było tak napisane.

Poza tym
| widziałeś chyba smileya?

Tak, ale mam zły dzień, i chciałem, żebyś mi go umilił :)

| > Może nie każdy ma ochotę się przedstawiać? Uważą sie Pan za lepszego
| > od tych 98% ludzi w inecie, którzy się nie przedstawiają?
|
| A to coś złego, uważać się za lepszego od innych? Między megalomanią a
| kompleksem niższości wolę to pierwsze.

ja też :), ale skromność cenię równie mocno ;)

ktostam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-25 10:10:40

Temat: Re: Skad sie to bierze ?
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 25 May 2001, Tomfa wrote:

> Zawsze mnie zastanawia Panie Gwidonie, skad to wielgachne umiłowanie do
> przedstawiania się?

Po prostu moja krystaliczna uczciwość ;)

A mnie zawsze zastanawia, skąd ten sarkazm w tytułowaniu kogoś "Panem"?

> To pan stwierdza, że się nie rozmawia z kimś kto się nie przedstawia, to
> teraz znów pan wypływa z takimi wynurzeniami, które zachaczają o, wydaje
> sie, coś związanego z kompleksem megalomańskim.

Wybacz, czy powiedziałem że nie chcę rozmawiać z anonimami? Poza tym
widziałeś chyba smileya?

> Może nie każdy ma ochotę się przedstawiać? Uważą sie Pan za lepszego
> od tych 98% ludzi w inecie, którzy się nie przedstawiają?

A to coś złego, uważać się za lepszego od innych? Między megalomanią a
kompleksem niższości wolę to pierwsze.

--
GSN