Data: 2003-07-04 10:12:12
Temat: Śliwka pod okiem a jutro wesele!!!
Od: "Sekret" <s...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pomózcie proszę!
Dziś rano wstałam i w lusterku zobaczyłam malowniczą śliwkę pod okiem. Nie
ma może koloru soczystej węgierki ale jest delikatnie zaczerwieniona.
Napierw sądziłam, że może Mój Mężczyzna w nocy niechcący potraktował mnie
łokciem (bo żadnej imprezy wieczorem nie było, bym miała nie pamiętać
ekscesów) ale jak poczułam swędzenie i znalazłam krostkę to zorientowałam
się, ze to ugryzienie.
Wygląda to mało romantycznie - w miejscu gdzie u niektórych robią się worki
pod oczami mam wypukłość. Trochę ją podretuszowałam na jasno rano ale nadal
wystaje, jakby ktoś tam coś napompował. I swędzi piekąc. To musiał być jakis
pająk, bo na komary tak konkretnie nie reaguję. W dodatku jakiś żarłoczny,
bo znalazłam jeszcze 5 innych ugryzień na ciele!!!! Brrrr...
Pobrałam już jedno wapno, jakieś 30 min temu ale na razie bez rezultatów.
Swędzą. Smaruję co raz Fenistilem.
Znacie może jakiś szybki sposób na pozbycie się tej opuchlizny pod okiem.
Jutro mam wesele (na szczęście nie swoje :-) a w okularach się niewygodnie
skacze....
Oklady z lodu?
Smarowidło jakieś?
inne?
Pomóżcie prosze.....
M.
|