| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-29 07:47:34
Temat: Re: Sól do kiszeniaUżytkownik "waldek" <A...@o...pl>
> Gusiek wrote:
>
> > No nieeee.... Warzonej soli do przetworów??? A fe! :)))
> ===
> Nie jest słona?
> ===
Warzona jest bardziej słona i pozbawiona mikroelementów.
Znasz określenie biała śmierć?
:-O
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.784 / Virus Database: 530 - Release Date: 04-10-27
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-29 07:48:43
Temat: Re: Sól do kiszenia
> Nie ma w niej piachu, kamyków?
a sitko ? :-))
Pozdrawiam
Duży Miś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 07:50:10
Temat: Re: Sól do kiszenia
> Nie tak dawno było o soli nie zawierającej jodu.
> Twierdziłem, że jest taka i jest.
> Można ją kupić w największym centrum handlowym w EU.
> Nazywa się:
> Kujawska sól kamienna niejodowana.
> Opakowania 3 kg.
> Do mięsa, kapusty i ogórków jest niezastąpiona.
Ja kupuje taką w starym dobrym "SPOŁEM" pod moim blokiem od dawna :-))
Pozdrawiam
Duży Miś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 07:59:36
Temat: Re: Sól do kiszeniaUżytkownik "Marek Rzezwicki" <n...@r...nospam.kon.pl>
> > Kujawska sól kamienna niejodowana.
>
> Nie ma w niej piachu, kamyków? Zdarzało mi się takową mieć i kiedy
robiłam
> zalewy zawsze na dnie był piasek. [...]
Widocznie sprzedano ci sól do posypywania ulic.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.784 / Virus Database: 530 - Release Date: 04-10-27
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 08:27:36
Temat: Re: Sól do kiszenia> Warzona jest bardziej słona i pozbawiona mikroelementów.
> Znasz określenie biała śmierć?
a kto kisi ogorki w kokainie? :)
MS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 11:42:27
Temat: Re: Sól do kiszenia> > zalewy zawsze na dnie był piasek. [...]
>
> Widocznie sprzedano ci sól do posypywania ulic.
to było naście lat temu, posłałam męża po sól i taką mi kupił, a że było już
późno na zmiany więc sitko i szmatka do cedzenia poszły w ruch. To co
zostało na dnie i reszta soli (na zapas co by nie biegać za często, kupił 3
kg) służyło później do posypywania podwórza. I tak mężowy trud i poświęcenie
w dźwiganiu 'ciężaru' nie poszły na marne.
;o)
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 12:49:26
Temat: Re: Sól do kiszeniaJerzyN napisał(a):
> Użytkownik "waldek" <A...@o...pl>
>> Gusiek wrote:
>>
>>> No nieeee.... Warzonej soli do przetworów??? A fe! :)))
>> ===
>> Nie jest słona?
>> ===
>
> Warzona jest bardziej słona i pozbawiona mikroelementów.
===
To ile soli jest w soli? W warzonej pewnie ze 100%, a w kamiennej 30%? 70%?
===
> Znasz określenie biała śmierć?
===
Znam. Ale co to ma do ogórków? Kisisz je w cukrze?
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-29 18:41:25
Temat: Re: Sól do kiszeniaUżytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:clte5a$i9h$1@inews.gazeta.pl...
> > Znasz określenie biała śmierć?
> ===
> Znam. Ale co to ma do ogórków? Kisisz je w cukrze?
>
> waldek
> ===
I jedno i drugie nosi takie miano wśród żywieniowców.
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.784 / Virus Database: 530 - Release Date: 04-10-27
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |