| « poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2012-09-24 22:05:54
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu wtorek, 25 września 2012 00:00:53 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
> > Wiesz co Fragile, wyszła ciekawa paralela.
> > Glob za wszelka cenę próbuje pokazać jak bardzo zawsze winni są "inni"
> > Nawet pies zwariował przez innych...
> > Stalker, czyżby?
> Tak , jeśli cała rodzina ciebie znienawidzi, a w domu będzie pies,
>
> to będzie ciebie gryzł.
Niech zgadnę: i to rodzina jest winna, że cię nienawidzi?
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2012-09-24 22:13:43
Temat: Re: Solidarność kobiet.On 25 Wrz, 00:05, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> W dniu wtorek, 25 września 2012 00:00:53 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
>
> > > Wiesz co Fragile, wyszła ciekawa paralela.
> > > Glob za wszelka cenę próbuje pokazać jak bardzo zawsze winni są "inni"
> > > Nawet pies zwariował przez innych...
> > > Stalker, czyżby?
> > Tak , jeśli cała rodzina ciebie znienawidzi, a w domu będzie pies,
>
> > to będzie ciebie gryzł.
>
> Niech zgadnę: i to rodzina jest winna, że cię nienawidzi?
>
> Stalker
Atmosfera nienawiści wyklucza ofiarę, pies tą atmosferę świetnie
wyczuwa i jak inni nienawidzą to tak on gryzie. To był dom otwarty,
pies podwórkowy, z miesiąca na miesiąc obserwowałem jak zachowania
ludzi zmieniają zachowanie psa. Nie było tak że zmiany wynikały z
niego, każde zachowanie społeczności odbijało się identycznie na psie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2012-09-24 22:17:07
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-24 02:43, Ikselka pisze:
> Spróbuj potrenować na moim.
Preferuję lokalne działanie. Wiek już nie ten, żeby podróżować ciągle :D
A i trenować niczego nie zamierzam. Wolę tory sieroce dwóch planet
jednak osobno krążące na stałe.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2012-09-24 22:18:58
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu wtorek, 25 września 2012 00:13:51 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
> Atmosfera nienawiści wyklucza ofiarę,
Gdyż albowiem jak powszechnie wiadomo zawsze nienawidzi się ofiarę
> pies tą atmosferę świetnie
> wyczuwa i jak inni nienawidzą to tak on gryzie.
Tak, wystarczy, żeby inni nienawidzili, żeby pies pogryzł własnego pana i
właściciela.
> To był dom otwarty,
> pies podwórkowy, z miesiąca na miesiąc obserwowałem jak zachowania
> ludzi zmieniają zachowanie psa. Nie było tak że zmiany wynikały z
> niego, każde zachowanie społeczności odbijało się identycznie na psie.
Ja widzę też inną możliwość. Pies zaczyna nienawidzić pana, za to samo za co
nienawidzą go inni. Efekt niby ten sam, ale przyczyna zasadniczo różna
Stalker, nawet abstrahując od twojego psa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2012-09-24 22:22:01
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu 2012-09-24 08:50, Ghost pisze:
>> Myślę, że XL ogólnie źle inwestuje w 'przyjaźnie', stąd później tyle
>> rozczarowań. Swoją drogą Richardson to idealny materiał na zmianę
>> poglądów. Tak pustej baby dawno w mediach nie słyszałam.
>
> Kiedys "starla" sie z Bosakiem, chyba w tefauenie - nie, nie lubie LPRu
> itp - a wlasciwie doznala starcia z ekranu. Bosak kulturalnie i
> delikatnie odpowiadajac na jej napastliwe "przemyslenia", wykazal cos co
> wszyscy juz dawno wiedzieli, ale jeszcze w telewizji wprost nie widzieli.
>
> Tak, Sahara nie umywa sie do tej pustki.
Iksi zrozumiała z tego tylko to o kupowaniu domów. Przynajmniej tak
twierdzi. No cóż, do czego to doszło, żebym i ja się musiała b(B)osakiem
podpierać...
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2012-09-24 22:27:25
Temat: Re: Solidarność kobiet.On 25 Wrz, 00:18, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> W dniu wtorek, 25 września 2012 00:13:51 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
>
> > Atmosfera nienawiści wyklucza ofiarę,
>
> Gdyż albowiem jak powszechnie wiadomo zawsze nienawidzi się ofiarę
>
> > pies tą atmosferę świetnie
> > wyczuwa i jak inni nienawidzą to tak on gryzie.
>
> Tak, wystarczy, żeby inni nienawidzili, żeby pies pogryzł własnego pana i
właściciela.
>
> > To był dom otwarty,
> > pies podwórkowy, z miesiąca na miesiąc obserwowałem jak zachowania
> > ludzi zmieniają zachowanie psa. Nie było tak że zmiany wynikały z
> > niego, każde zachowanie społeczności odbijało się identycznie na psie.
>
> Ja widzę też inną możliwość. Pies zaczyna nienawidzić pana, za to samo za co
nienawidzą go inni. Efekt niby ten sam, ale przyczyna zasadniczo różna
>
> Stalker, nawet abstrahując od twojego psa
Wprowadź homoseksualiste do miejscowości homofobicznej, a psy będą
też przeciwko niemu. Homofob przejdzie koło furtki , pies nawet nie
szczeknie. Przy homo będzie szalał, bo wyczuwa atmosferę. Ja homo nie
jestem ale tu psy strasznie wyją przy furtkach jak na nikogo innego. W
innym miejscu nawet złe psy , broniące domu, kładą się na plecy
odsłaniając brzuch. Jeśli np zachorujesz i będzie rodzina chciała się
ciebie pozbyć, najszybciej zobaczysz to na psie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2012-09-24 22:32:29
Temat: Re: Solidarność kobiet.W dniu wtorek, 25 września 2012 00:27:25 UTC+2 użytkownik Andromeda napisał:
> Wprowadź homoseksualiste do miejscowości homofobicznej, a psy będą
> też przeciwko niemu. Homofob przejdzie koło furtki , pies nawet nie
> szczeknie. Przy homo będzie szalał, bo wyczuwa atmosferę. Ja homo nie
> jestem ale tu psy strasznie wyją przy furtkach jak na nikogo innego. W
> innym miejscu nawet złe psy , broniące domu, kładą się na plecy
> odsłaniając brzuch. Jeśli np zachorujesz i będzie rodzina chciała się
> ciebie pozbyć, najszybciej zobaczysz to na psie.
Zbliża się TEN moment...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2012-09-24 22:35:28
Temat: Re: Solidarność kobiet.Dnia Mon, 24 Sep 2012 14:58:41 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> W dniu poniedziałek, 24 września 2012 23:49:54 UTC+2 użytkownik Fragile napisał:
>
>>> Psy dostosowują się do atmosfery środowisk ludzkich
>
>> Do właściciela, glob, do właściciela... Wszak z nim przebywają najwięcej.
>
>>> i tak na samym
>>> końcu trzeba było uśpić, bo zwariował, jak stwierdził weterynarz.
>
> Wiesz co Fragile, wyszła ciekawa paralela.
> Glob za wszelka cenę próbuje pokazać jak bardzo zawsze winni są "inni".
>
To chyba taka reakcja obronna. Ale myślę (a raczej chciałabym tak myśleć),
że jakby przyszło co do czego, to umiałby się i do swojej "winy"
przyznać :)
>
> Nawet pies zwariował przez innych...
>
> Stalker, czyżby?
>
Zapewne to, co się działo w domu (zachowanie wszystkich domowników, w tym i
globa), nie pozostało bez wpływu na psa.
Nie pozostało również bez wpływu na globa.
A jak było? Nie wiemy...
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2012-09-24 22:40:48
Temat: Re: Solidarność kobiet.On 25 Wrz, 00:35, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Mon, 24 Sep 2012 14:58:41 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>
> > W dniu poniedziałek, 24 września 2012 23:49:54 UTC+2 użytkownik Fragile napisał:
>
> >>> Psy dostosowują się do atmosfery środowisk ludzkich
>
> >> Do właściciela, glob, do właściciela... Wszak z nim przebywają najwięcej.
>
> >>> i tak na samym
> >>> końcu trzeba było uśpić, bo zwariował, jak stwierdził weterynarz.
>
> > Wiesz co Fragile, wyszła ciekawa paralela.
> > Glob za wszelka cenę próbuje pokazać jak bardzo zawsze winni są "inni".
>
> To chyba taka reakcja obronna. Ale myślę (a raczej chciałabym tak myśleć),
> że jakby przyszło co do czego, to umiałby się i do swojej "winy"
> przyznać :)
>
> > Nawet pies zwariował przez innych...
>
> > Stalker, czyżby?
>
> Zapewne to, co się działo w domu (zachowanie wszystkich domowników, w tym i
> globa), nie pozostało bez wpływu na psa.
> Nie pozostało również bez wpływu na globa.
> A jak było? Nie wiemy...
>
> Pozdrawiam,
> M.
Znajomi się dziwili że to ja nie zwariowałem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2012-09-24 22:47:35
Temat: Re: Solidarność kobiet.Dnia Mon, 24 Sep 2012 14:52:46 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> On 24 Wrz, 23:49, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 24 Sep 2012 14:41:25 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 24 Wrz, 23:00, medea <x...@p...fm> wrote:
>>>> W dniu 2012-09-24 22:19, Andromeda pisze:
>>
>>>>> On 24 Wrz, 21:39, Nemezis <s...@g...com> wrote:
>>>>>> On 24 Wrz, 21:25, medea <x...@p...fm> wrote:
>>
>>>>>>> W dniu 2012-09-24 20:06, Andromeda pisze:
>>>>>>>> Trochę tak bo tak filglujecie, cudujecie,krzywicie się, wymyślacie i
>>>>>>>> fikacie koziołki aby ugryść, dziabnąć, rozszarpać klami, że to wręcz
>>>>>>>> cyrk przypomina. I nie jest to dziwne że z Ikselcią da się gadać, a
>>>>>>>> jak ty i tobie podobni piszą posta, to ma się wrażenie psa oglądanego
>>>>>>>> od tyłu i chce się go pogłaskać po dupci, ale on się napręża,
>>>>>>>> mobilizuje, wargi podnosi, oczy błyszczą i ciach, ciach, ciach zębami
>>>>>>>> po ręku i wtenczas osoba wyrywa ręke i mówi- Medea ,co ci jest złotko
>>>>>>>> -i trzeba kijem do łazienki zagonić.
>>>>>>> Zawsze ci radziłam, żebyś z tej swojej rozbuchanej wyobraźni zrobił
>>>>>>> użytek i napisał jakąś książkę. Może by ci się przy okazji w głowie
>>>>>>> poukładało, a może i w życiu. Tylko wychodzi na to, że ta twoja pisanina
>>>>>>> to tylko strzępy luźnych i luźniejszych skojarzeń, za którymi nie kryje
>>>>>>> się zwykle żaden głębszy i spójny sens. Ot, pisać musisz, bo jak nie
>>>>>>> piszesz, to czujesz się jak niewydojona krowa. ;)
>>>>>>> Ewa
>>>>>> Dla mętnych głów wszystko jest mętne
>>>>> To był brzydki pies, a teraz ładny pies. Czyli jest to Ikselcia,
>>>>> podchodzimy do tego psa kładąc ręke na dupci, i ten pies, też podnosi
>>>>> wargi ,ale dlaczego że się uśmiecha. Oczy mu błyszczą , ale przekornie
>>>>> z chęci zabawy, jego grzbiet nie napręża się tylko rozluźnia mieśnie,
>>>>> ścierść kokieteryjnie zwija i błyska. Przewraca się na plecy ,
>>>>> przekręca ryjek w zadowaleniu i zachęca do głaskania brzucha.
>>>>> Przesuwając ręką do szyji, wygina szyje by złapać zębami rękaw, a jak
>>>>> wyczuje ciało to wywala język z swej szczęśliwej paszczy i liże po
>>>>> ręku. I my mówimy ach Ikselcia, Ikselcia, Ikselcia pójdziemy na
>>>>> spacerek?
>>
>>>>> I teraz konfrontacja ładnego psa z brzydkim. Ikselcia gania jak
>>>>> opętana po trawie gdy spotyka ...psa ... podbiega, macha łbem i pac
>>>>> łapą dobrodusznie...psa... na co ten pies się jeży i bach zębami,
>>>>> kłami, pazurami z wyskoku na Ikselcie. Ikselcia piszczy bo pogryziona
>>>>> w tylną łapkę, ale się wyrywa i ucieka. Nie patrzy gdzie biegnie, z
>>>>> bólu, ze stachu, z przykrości gubi drogę i trafia w zamknięty zaułek,
>>>>> gdzie dogania Ikselcie pies brzydki ,razem z podobnymi towarzyszami.
>>>>> Bawią się brzydkie psy, skaczą do Ikselci i podgryzają, oni też się
>>>>> bawią, ale ta zabawa jest brutalna i złowroga. Właściciel odnajduje
>>>>> Ikselcie ledwo żywą , jej pyszczek jest smutny....... I to przedstawia
>>>>> ta grupa.
>>
>>>> Czy ty sobie, globek, psa czasem nie kupiłeś ostatnio? ;)
>>
>>>> PS: U Lisa był dziś Bartoś, ale nie zachwycił elokwencją.
>>
>>>> Ewa
>>
>>> Nie ,miałem psa, to powyżej ma w sobie ziarno rzeczywistości. Tylko
>>> ten ładny pies i brzydki to jeden pies. Wziąłem psa ze schroniska jak
>>> się sprowadziłem na Starową i przez kilka miesięcy zachowywał się jak
>>> sympatyczna Ikselcia, po roku zachowywał się jak niesympatyczna Medea.
>>> Psy dostosowują się do atmosfery środowisk ludzkich
>>
>> Do właściciela, glob, do właściciela... Wszak z nim przebywają najwięcej.
>>
>>> i tak na samym
>>> końcu trzeba było uśpić, bo zwariował, jak stwierdził weterynarz.
>>> Później wziąłem kota, bo one się niedostosowują do społeczności
>>> ludzkich, ale i tak wydałem go koleżance z plastyka, bo a nuż .....na
>>> wszelki wypadek.
>>
>> Pozdrawiam,
>> M.
>
> Jedź na zabitą dechami wiochę i spróbuj znaleźć normalnego psa
>
Nie generalizowałabym. W spokojnym, normalnym domu pies będzie normalny.
Takie domy przecież też na wsi są, nie sama patologia.
>
> lub z
> takich psów je spróbuj socjalizować.
>
Ale ten Twój psiak chyba na początku, gdy go brałeś, 'socjalizacji' nie
wymagał. Jedynie opieki i ciepła. Tak mi się wydaje.
Tak czy siak, to ludzie zwierzętom zgotowali ten los...
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |