Sosy do mięs

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-15 09:02:12

Temat: Sosy do mięs
Od: "szulik" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

W dziedzinie sosów jestem noga...:)
Możecie podrzucić parę pomysłów?
Przeważnie mamy to, co z podlewania mięsa zostaje...

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-15 20:43:55

Temat: Re: Sosy do mięs
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@n...home.net.pl>, szulik
<e...@w...pl> wrote:

> Witam,
>
> W dziedzinie sosów jestem noga...:)
> Możecie podrzucić parę pomysłów?

<http://glinki.com/?l=AwCP>

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-15 21:02:46

Temat: Re: Sosy do mięs
Od: r...@p...fm (Roman MAŁY Kownacki) szukaj wiadomości tego autora

No to super, to jest baza i na niej mozna zrobic niezly sosik. Po pierwsze
to jak sie lekko przypali kontrolowanie to jest lepszy, bo bardziej
wyrazisty (oczywiscie zalerzy od sosu) oczywiscie podczas duszenia nalerzy
podlewac i nie trzeba sie tego bac, po drugie dobrze przyprawic mieso bo to
sie przeklada na SOSIK, najlepsze sosiki wychodza na margarynie a nie na
oleju, pod koniec duszenia odkryc i pozwolic sie troche zredukowac no i
smietanka wystarczy 12% i troche maki, jak sie lubi bardziej zawiesiste. Do
sosu do drobiu trzeba dodac koniecznie odrobine koperku, naprawde warto. To
tyle w skrucie
----- Original Message -----
From: "szulik" <e...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, December 15, 2003 10:02 AM
Subject: Sosy do mięs

> Witam,
>
> W dziedzinie sosów jestem noga...:)
> Możecie podrzucić parę pomysłów?
> Przeważnie mamy to, co z podlewania mięsa zostaje...
>
> Ewa
>
>
>
> ----------------------------------------------------
------------------
> Muzyka, ktorej szukasz... >>> http://link.interia.pl/f177e
>
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-16 05:50:46

Temat: Re: Sosy do mięs
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

> > W dziedzinie sosów jestem noga...:)
> > Możecie podrzucić parę pomysłów?
> > Przeważnie mamy to, co z podlewania mięsa zostaje...
> >
> > Ewa

Domyslam sie, ze chodzi Ci o sos miesny.

Sa sosy zageszczane i redukowane i saa rozne sposoby na robienie ich,
jak np.:

Sos redukowany:
usmazyc mieso na patelni, po usmazeniu zdjac mieso i zalac patelnie
najpierw winem (pol szklanki bialego wytrawnego) potem rosolem (pol
szklanki mocnego, najlepiej wolowego) i zredukowac calosc o polowe. Do
takiego sosu mozna dodac troche slodkiej lub kwasnej smietany, czy tez
pasty pomidorowej. Mozna tez zamiast smietany czy pomidorow dodac ocet
balsamiczny, lub dzem pomaranczowy. Nalezy doprawic do smaku za pomoca
soli, sosu sojowego, mielonego pieprzu, czy maggi.

Sosy zageszczane:
Na patelni usmazyc 2 lyzki masla i 2 lyzki maki (zasmazka) az maka
bedzie jasno zlota i zalac szklanka rosolu, ciagle mieszajac, najlepiej
plaska trzepaczka do sosow. Nastepnie dodac to, co zostaje z podlewania
pieczeni i tyle rosolu, zeby byl dosc luzny sos i gotowac na malym ogniu
przez kilka minut. Doprawic sola i pieprzem, mozna dodac maggi, czy sosu sojowego.

Albo jeszcze inaczej to polaczyc dwie lyzki maki z pol szklanki zimnego
rosolu. W garnku polaczyc sos z pieczeni i make z rosolem, gotowac na
malym ogniu ciagle mieszajac, az bedzie geste, doprawic jak wyzej.

Albo ugotowac w rosole namoczone i posiekane grzyby suszone, gdy
miekkie, dodac sos z pieczeni, przyprawic i dusic, az smaczne. Wtedy
dodac make roztrzepana w rosole, mozna tez do tej maki dodac smietane
czy smietanke.

Mozna tez usmazyc zasmazke do sosu na smalcu - bedzie to inny smak.
Albo, jesli ma sie rozdzielacz do plynow, taki dzbanek z dziubkiem
przymocowanym do dolnej czesci dzbanka, ktory pozwala na zlanie tluszczu
z sosu spod pieczeni, to to jest najlepszy tluszcz do smazenia zasmazki.

Magdalena Bassett