Data: 2000-06-09 21:11:54
Temat: Sprawa Piotra P.
Od: "JC" <J...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dobry wieczór ,
Wczoraj jak co dzień oglądałem wiadomości wieczorne
na " Polonii " i zbulwersowała mnie i całą moją rodzinę
informacja o trudnej sytuacji finansowej PKP.
W związku z tymi trudnościami ( podano ) PKP zalega
ZUS - owi ogromne sumy za nie odprowadzanie ze strony
pracodawcy , miesięcznych kwot czy też składek za każdego
zatrudnionego w tym przedsiębiorstwie pracownika.
Pomyślałem w tym momencie o Piotrze P.
Nie jestem w tych sprawach specjalistą ale skoro takie wielkie
przedsiębiorstwo państwowe pozbawia ZUS każdego m - ca
ogromnych pieniędzy z w / w tytułu to wcale się nie dziwię ,
że ZUS nie ma pieniędzy na płacenie rent osobom
niepełnosprawnym , jak np. Piotrowi Piotrowiczowi.
Najochydniejsze w tym wszystkim jest jednak to , że uderzono
tą nową ustwą czy zmianą przepisów , w tych którzy z uwagi na
swoje inwalidztwo , niekiedy nie są w stanie się w ogóle bronić.
Myślę tutaj o ON - umysłowych , niewidomych , zapomnianych
na wsiach itp. sytuacjach.
Z jednej więc strony tworzy się akty prawne za pomocą których
barbarzyńsko uderza się w najsłabszych a z drugiej zaś ,
dofinansowuje się nie rentowną jednostkę gospodarczą
pieniędzmi odebranymi najsłabszym - niepełnosprawnym.
Jakże to więc można nazwać inaczej jak nie barbarzyństwo.
pozdr. - Józek
|