Data: 2009-03-03 22:01:18
Temat: Staję się nudna...
Od: medea <m...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przez pierwszą połowę filmu mam ochotę wyjść z kina, bo jest dla mnie
zbyt mocny, a przez drugą - kamień powoli spada mi z serca, bo widzę, że
nieuchronnie zmierza do happy endu.
Za 10 lat pewnie mnie ucieszy nawet finałowy boliłucki taniec na peronie. ;)
Staję się nudna albo się starzeję, albo jedno i drugie...
Ewa
|