« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2003-04-05 19:29:39
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Czy widzieliście tę reklamę, w której "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
mówi:
>Ale dla każdego co innego jest "rozsądne". Niestety, albo rybka, albo pipka:
>jesli zezwolilibyśmy na sterylizację, to dla wszystkich pełnoletnich.
Właśnie - dlaczego by nie.
> Mnie osobiście mrozi jak słyszę, że w
>USA jest to obecnie PODSTAWOWA metoda antykoncepcji.
Źródło?
>Ciekawe, ile osób
>decydujących się na sterylizację gorzko tego pożałowało (bo np. umarło im
>dziecko, a następnego już mieć nie mogli)?
Ale można przyjąć, że to była ich własna decyzja i właśnie ponieśli jej
konsekwencje. Podobną opiekuńczością można usprawiedliwić wiele zakazów
- w części przypadków ma to sens, w innych trudno sie zgodzić, jeszcze
inne na pewno zostałyby uznane za absurdalne. I znowu - jak daleko ma
sięgać opiekuńczość państwa i podejmowanie decyzji za obywatela...
Agnieszka (zdaje się, że właśnie o ten zakres opiekuńczości chodzi w tej
dyskusji)
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ - niestety zdechło
{_}^ )' Agnieszka Krysiak
'/~` GG 1584
"Jak ktoś porównuje pieski do dzieci to już mnie nic nie dziwi." Piotr Majkowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2003-04-05 19:34:34
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Użytkownik "Katarzyna Kulpa"
> jasne, po prostu marzymy o zabiegu chirurgicznym pod narkoza.
Cięcie cesarskie pod zzo, łyżeczkowanie pod zzo a sterylizacja pod narkozą?
Dlaczego?
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2003-04-05 19:34:35
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Czy widzieliście tę reklamę, w której "Z. Boczek" <z...@w...pl> mówi:
>Ale słyszałem, że kobiety w ciąży mają różne zachcianki i smaczki
>(biszkopty z musztardą, itp.) i nie mogą sobie odmawiać niczego :]
Myślę, że bardzo szybko powinieneś przestać się uśmiechać.
Agnieszka (niewiedza NIE usprawiedliwia, zadufanie pogrąża)
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ - niestety zdechło
{_}^ )' Agnieszka Krysiak
'/~` GG 1584
"Jak ktoś porównuje pieski do dzieci to już mnie nic nie dziwi." Piotr Majkowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2003-04-05 19:37:09
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Użytkownik "Ewa Ressel"
> Powiem prosto z mostu jak poseł Rokita: no więc po co pyszczysz
Z łaski swojej skończ wreszcie z tymi prostackimi wyrażeniami.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2003-04-05 19:38:42
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Wprąciłem się, ponieważ tweety <n...@n...pl> popełnił(a) co
następuje:
| > Po tym ostatnim zdaniu zbyję to milczeniem. I dziwnym trafem nie
wierzę,
| > że miałaś taki przypadek - no, może poza bólem zęba.
| juz ci napisałam to zbyt intymna dla mnie sprawa by o tym pisac na
formum (...)
| wiec nie wyciagaj takich argumentów bo sa nieciekawe.
Ty zaczęłaś, Słońce, uwłaczać pierwsza pod moją wypowiedzią, więc się nie
dziw mi i nie rób się teraz za pokrzywdzoną moją odpowiedzią.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Żołnierz polski śmierdzi i ma szarą od brudu bieliznę.
(były prezes NIK - wicemarszałek Janusz Wojciechowski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2003-04-05 19:41:01
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Czy widzieliście tę reklamę, w której "MOLNARka" <g...@h...pl>
mówi:
>Tak dla uproszczenia ... BO TAK ... chcę decydować o własnym
>organiźmie i koniec.
>Nie chcę tabletek, spiralki .... whatever ... chcę sobie
>podwiązać jajowody (jestem dorosła, świadoma i zdrowa na
>umyśle) ... _dlaczego_ mi sie tego zabrania ?
Bo najwyraźniej nie jesteś dorosła, świadoma i zdrowa na umyśle. Osoby,
które wiedzą lepiej, co oznaczają powyższe trzy przymioty, zadecydowały,
że nie masz prawa o swoim ciele decydować, a jeśli zechcesz, musisz
złamać prawo.
Agnieszka (aż mi żal tych wszystkich zdziecinniałych i upośledzonych na
umyśle obywateli państw, gdzie sterylizacja nie jest zakazana)
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ - niestety zdechło
{_}^ )' Agnieszka Krysiak
'/~` GG 1584
"Jak ktoś porównuje pieski do dzieci to już mnie nic nie dziwi." Piotr Majkowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2003-04-05 19:50:20
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Wprąciłem się, ponieważ tweety <n...@n...pl> popełnił(a) co
następuje:
| > co kilka osób w tym wątku próbuje Ci to przetłumaczyć (z miernym
| > skutkiem jak widzę).
| kilka czyli ty i Z.Boczek jakos wiecej nie zauwazyłam, a czy z miernym
| skutkiem?? moze odwrócimy w druga stronę my np. ja MOLNARka czy puchaty
| próbujemy Wam przetłumaczyc, ze legalizacja ma sens (z miernym skutkiem
jak
| widzę).
Ha :) Tylko jak brzmią Wasze argumenty? :)
'Upraszczając: BO TAK', 'to dyskryminacja', 'nie wiem, jakie kryteria ale
się da', itp.
Owszem - z miernym, bo nie dam sobie nawkładać do głowy bzdur typu:
'decyduję o sobie, a lekarz ma mnie słuchać', 'faceci nie mają prawa się
wypowiadać', itd. :]
| > Tia, a zalegalizowanie sterylizacji sprawi, że obudzimy się w kraju
| > powszechnej szczęśliwości.
| nie legalizacja pozwoli na swiadome macierzynstwo i regulacje urodzin
dzieci
| w róznych innych sytuacjach (np. kiedy kobieta + facet maja "skazę
| genetyczną", albo mają ichnaścioro dzieci i klepią biedę ze szok)
- więcej znaków przestankowych - czasem trudno Cię zrozumieć.
- pokaż mi małżeństwo ze skazą, które zechce się na 100% poddać
starylizacji. Jeśli tylko lekarz powie, że są szanse na to, że dziecko
urodzi się zdrowe (geny regresywne, o to chyba chodzi, prawda?) - ludzie
będą gotowi spróbować.
A druga strona medalu to już bardzo bliska modelu szwedzkiego - skoro mogą
sami o tym zdecydować, czemu nie zdecydować za nich?
Stare przysłowie mówi: Nigdy nie pluj do studni - nigdy nie wiadomo, kiedy
będziesz z niej musiał czerpać wodę.
I tak samo myślę na temat decyzji o sterylizacji.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Niech będzie przeklęty ten, kto nie chce unurzać miecza we krwi!
(papież Grzegorz VII)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2003-04-05 20:02:36
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Wprąciłem się, ponieważ Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> popełnił(a)
co następuje:
| >Zresztą to już wyjaśniliśmy - nie chodzi Wam o antykoncepcję. Chodzi
Wam o
| >BO TAK :]
| Ja tak na marginesie: nie zauważyłam, by Tweety się rozdwoiła.
|
| Agnieszka (no chyba, że mówisz, do nas, kobiet. Ale wtedy napisz jakiej
| grupy jesteś przedstawicielem i kto ci dał upoważnienie)
| :->
| (el trollo sobotto)
:)
Wam = tweety i MOLNARce ;)
Czepiasz się, faktycznie :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Niech będzie przeklęty ten, kto nie chce unurzać miecza we krwi!
(papież Grzegorz VII)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2003-04-05 20:05:34
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Użytkownik Agnieszka Krysiak napisał:
>
>> Po pierwsze mogę się założyć że 10 lat temu też się uważałaś za dorosłą
>>i w pełni odpowiedzialną. Po drugie wcale nie chodzi o Ciebie, bo Ty
>>sobie możesz zgodnie z prawem wycinać i obcinać co chcesz, tylko o
>>lekarza do którego się zwrócisz z tym o pomoc. Jak on ma rozpoznać Twoją
>>(czy moją jak wolisz) dorosłość i odpowiedzialność ?
>
> Pytanie kontrolne: jesteś pewien, że Tweety powinna mieć prawo do
> głosowania, zaciągania pożyczek w banku i podejmowania decyzji o własnym
> ciele?
Nie jestem, ale i nie musze być pewien. Tweety nie przyszła do mnie po
pożyczkę ani bym jej coś wyciął.
> Agnieszka (może panowie z komisji wyborczej, banku, chirurdzy plastyczni
> i ginekolodzy powinni mieć dla wszystkich testy na <baczność>dorosłość i
> odpowiedzialność</spocznij>? [1])
Tak. Zamiast dowodziku w wieku lat 18 powininno być świadectwo
odpowiedzialności. Wystawiane na podstawie umiejętności wywiązywania się
ze swoich dotychczasowych obowiązków.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2003-04-05 20:18:01
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Wprąciłem się, ponieważ Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> popełnił(a)
co następuje:
| >Bo facet szukający kogoś, kto obetnie mu język też może powiedzieć, że
to
| >dla niego najlepsze - zawsze był gadułą i lubił gadać, ze złym skutkiem
:]
| >Albo powie, że jest ortodoksyjnym katolikiem i 'jego język go gorszy -
| >więc go wyłupia' :>
| /.../
| >Jeśli każesz sobie obciąć rdzeń, żeby nie czuć bólu stawów - to nie
będzie
| >to akceptowalne :]
| To się nazywa reductio ad absurdum, ale pewnie to wiesz. Proponuję od co
| soczystszych porównań przejść do merytorycznej dyskusji. Keanu Reeves
| jako advocatus diavoli był przynajmniej przystojny (nie ubliżając, jako
| że twojej fizjonomii nie znam).
IMVHO różnica między sterylizacją a 'tradycyjnym' antykonceptywowaniem
jest taka sama jak pomiędzy wycięciem sobie języka a przyrzeczeniem
milczenia jak grób.
Zresztą nie ja pierwszy zacząłem upraszczać ('upraszczając: BO TAK, TEGO
CHCĘ').
Poza tym jak najbardziej (wytknięte przez Ciebie) przykłady zdają mi się
merytoryczne - jako kontrargumenty i analogiczne przykłady 'wolnej woli w
medycynie', 'zabiegu na życzenie', 'lekarz nie ma nic do gadania', itp :)
| >Piszemy o wolnej woli, którą chcecie wytłumaczyć tu wszystko, włącznie
z
| >prawem do sterylizacji.
| No, u mnie na przykład dzisiaj siadło światło na korytarzu. Cholerna
| wolna wola, o mało sobie po ciemku nosa nie rozwaliłam.
Eeee, to nie tak działa. Ja tak nie argumentuję. Obrażasz mnie! :D
| Agnieszka (latinum puerum discet blah blah blah)
Z tą łaciną to mnie przeceniasz, choć do tego momentu (bez 'włącznie' :])
w miarę nadążałem :)
Pozdrawiam :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek.
W wojsku możesz celowo opuścić mydło pod prysznicem i dobrze się bawić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |