Data: 2002-07-21 11:08:03
Temat: Stewia
Od: "Robert Lenczuk" <r...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam wszystkich serdecznie.
Czy ktos z szanownych grupowiczow ma jakies doswiadczenia w uprawie Stewii?
Bo ja nabylem kilka sadzonek w polowie maja i rosna sobie bardzo ladnie. I
teraz sie zastanawiam, jak i kiedy przejsc do czesci praktycznej czyli do
pozyskiwania lisci do suszenia. Czy mozecie mnie naprowadzic? Jestem
zupelnie zielony w tej kwestii wiec nie wiem czy i kiedy te liscie nalezy
zrywac a jezeli tak to ktore (mlode, stare, z gory, z dolu) i w jakiej
ilosci? Bo zupelne ogolocenie tej roslinki chyba nie wchodzi w rachube?
Sorki, jezeli pytanie jest glupie ale zupelnie sie na tym nie znam.
Wprawdzie razem z sadzonkami przyslano mi ulotke z informacjami o uprawie
ale nie ma tam ani slowa o tym co dalej poczac.
Niewtajemniczonych informuje, ze Stevia rebaudiana to takie zielsko, z
ktorego liscie suszy sie i rozdrabnia i w efekcie dostaje sie substancje
250-300 razy slodsza od sacharozy ale za to z zerowa liczba kalorii. Jako,
ze jestem na Montignacu od jakiegos czasu, takie cos bardzo by sie przydalo,
chocby do sporzadzenia ketchupu wlasnej roboty bo wszystkie sklepowe sa
slodzone, ze o innych mozliwosciach, ktore sie otwieraja nie wspomne.
Z gory dziekuje i pozdrawiam
Robert Lenczuk
|