Strach sie kłaść do szpitala

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 102

21. Data: 2002-01-02 20:44:27

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@i...gov.pl...
> - pensje lekarzy, pielęgniarek i reszty personelu, które - na nieszczęście
dla tych
> ludzi - nie są "wolnorynkowe".

Oczywiscie ze są. Jezeli jest podaz pracownikow gotowych pracowac za takie
pensje to oznacza ze jest to cena wolnorynkowa. Cóż trzeba albo zwiekszyc
popyt na pracownikow co jest raczej trudne lub zmniejszyc ich podaz. czego
oczekuje. czym bedzie nas mnij tym wyzsze zarobki. lub zmniejszyc
feminizacje zawodu. Bo tak sie dziwnie sklada ze tam gdzie pracuje wiele
kobiet zarobki sa marne.

Pozdrawiam
PiotrMx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2002-01-02 20:54:40

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ile wynosi ten "psi grosz"?
> Niestety rzadko sie teraz otrzymuje cos takiego jak pasek dlatego nie
wiem
> ile dokladnie zabieraja pieniedzy na ubezpieczenie zdrowotne.
> Magda

Zdaje sie że teraz zabieraja 7.75% wynagrodzenia. tzn do tego co dostajesz
na reke weź 7.75%. Łaxcznie jest tego ok 22mld zł + kilka mld z budzetu.
jakby nie liczyc to ponad 600zl na rok/Polaka czyli 150USD.Miesiecznie
13-14USD. Akurat starczy na szklanke swieconej wody dla kazdego. Nawet gdyby
liczyc ze drugie tyle idzie bezposrednio z kieszeni pacjentow to i tak
wychodzi max 300 USD na rok. W Ameryce to ok 4000USD a w Europie zachodniej
ok 2000USD. A ceny u nas sa juz zachodnie albo i wysze. Patrz benzyna.

Pozdrawiam
PiotrMx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2002-01-02 20:57:50

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "margaretka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a0v7k3$hfn$1@aquarius.webcorp.pl...
> To wszysto to jest jakis horror.
> Tata ma problem bo nikt nie chce go leczyc,tylko odwala sie fuszere,a
mojego
> synka na sile chcieli zatrzymac w szpitalu aby robic mu zabieg-usuniecia
> stulejki(w narkozie)ktorej wcale nie mial.

Na szczęście w gmachu Ministerstwa Zdrowia w Warszawie rozpoczęło pracę
Biuro Praw Pacjenta (0800-190-590).
Pozdrawiam m a r g a r e t k a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2002-01-02 21:00:20

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Pawel Dziekonski <P...@m...ch.pwr.wroc.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0vpk6$nbi$...@o...ict.pwr.wroc.pl...

> Jest to oczywista nieprawda. Istnieje tam system ubezpieczenia minimalnego
> (wywalczyli to wreszcie demokraci za Clintona) i nieobowiazkowa skladka
> rozszerzajaca swiadczenia minimalne. Sprawdze to jeszcze na jutro.

jakbys mogl sprawdzic co ta skladka gwarantuje. Jak znam zycie to jakis
komunalny szpital z jednym czarnym niedouczonym lekarzem na oddzial.
> >
> > Czy wiesz, jakie świadczenia są objęte ubezpieczeniami w Polsce? Czy
słyszałeś o
> > pojęciu "koszyka podstawowych świadczeń"?
>
> Oczywiscie nie znam wszystkich, tylko te ktore mnie interesuja. Opisany
> jednak przez Magde przypadek jednoznacznie wskazuje, ze owy zabieg
> ,,sie nalezal''.

Hehe pytanie bylo podchwytliwe. Coś takiego jak koszyk nie istnieje. I dlugo
sie nie pojawi. Bo nie znajdzie sie odwazny ktory powiedzialby spoleczenstwu
na jaki koszyczek nas stac.

Pozdrawiam

piotrMx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2002-01-02 21:18:25

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: Pawel Dziekonski <P...@m...ch.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

PiotrMx <p...@b...pl> wrote:
>
> Użytkownik Pawel Dziekonski <P...@m...ch.pwr.wroc.pl> w
> wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a0vpk6$nbi$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
[...]
>> > Czy wiesz, jakie świadczenia są objęte ubezpieczeniami w Polsce? Czy słyszałeś o
>> > pojęciu "koszyka podstawowych świadczeń"?
>>
>> Oczywiscie nie znam wszystkich, tylko te ktore mnie interesuja. Opisany
>> jednak przez Magde przypadek jednoznacznie wskazuje, ze owy zabieg
>> ,,sie nalezal''.
>
> Hehe pytanie bylo podchwytliwe. Coś takiego jak koszyk nie istnieje. I dlugo
> sie nie pojawi. Bo nie znajdzie sie odwazny ktory powiedzialby spoleczenstwu
> na jaki koszyczek nas stac.

Hmm, to w takim razie co znacza informacje w przychodniach typu: ,,lista
swiadczen objetych ub. do wgladu w ... ''? Przeciez praktycznie rzecz
ujmujac to jest wlasnie taki koszyk i o tym myslalem.

P
--
Pawel Dziekonski - dzieko#mml.ch.pwr.wroc.pl - http://2618374022/dzieko
------------ Remove spam protection from my email address! ------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2002-01-02 21:24:33

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: Pawel Dziekonski <P...@m...ch.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

PiotrMx <p...@b...pl> wrote:
>
> Użytkownik Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@i...gov.pl...
>> - pensje lekarzy, pielęgniarek i reszty personelu, które - na nieszczęście dla tyc
>> ludzi - nie są "wolnorynkowe".
>
> Oczywiscie ze są. Jezeli jest podaz pracownikow gotowych pracowac za takie
> pensje to oznacza ze jest to cena wolnorynkowa. Cóż trzeba albo zwiekszyc
> popyt na pracownikow co jest raczej trudne lub zmniejszyc ich podaz. czego
> oczekuje.
[...]
Apropos zminiejszania podazy lekarzy: jak sobie to wyobrazasz?

(uwaga dla wyciagajacych pochopne wnioski: to nie jest wypowiedz
krytyczna tylko proba rozpoczecia dyskusji :-).

Tak sie sklada, ze pracuje na uczelni i wiem jak wyglada (u nas) model
przydzialu pieniedzy: im wiecej nowoprzyjetych studentow, plus ci na
wyzszych latach, tym wiecej kasy daje MEN. Czy tak samo jest na Akademiach
Med.?
P
--
Pawel Dziekonski - dzieko#mml.ch.pwr.wroc.pl - http://2618374022/dzieko
------------ Remove spam protection from my email address! ------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2002-01-02 21:58:13

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Pawel Dziekonski <P...@m...ch.pwr.wroc.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych > Hmm, to w takim razie co znacza informacje
w przychodniach typu: ,,lista
> swiadczen objetych ub. do wgladu w ... ''? Przeciez praktycznie rzecz
> ujmujac to jest wlasnie taki koszyk i o tym myslalem.

Jak człowiek pracuje to nie ma czasu czytac tych wszystkich karteczek.
Zreszta u mnie nic takiego nie wisi.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe jakich swiadczen udzielam i czego ode mnie
wymagaja KS i pacjenci.
Niestety pieniadze jakimi dysponuja nie wystarcza aby zapewnic minimum jakie
jest zawarte w standartach leczenia podstawowych chorób tupu choroba
wiencowa , cukrzyca. Najgorzej jak przyjdzie taki wyedukowany pacjent i wali
prosto z mostu ze powinien miec zrobione takie i takie badania. Na szczescie
jest ich niewielu wiec kasy poki co starcza. Zreszta z takimi jeszcze sie w
miare dobrze wspolpracuje i wiadomo ze chociaz odbierze wyniki badan a nie
beda lezaly miesiacami. No ale tak jest . Jak za cos nie zaplacisz to tego
nie cenisz .

Wracajac do koszyka to mialem na mysli procedury w ktorych koszta nie do
obnizenia (jak pensje personelu) sa nie do unikniecia.
Zaczynajac od najdrozszych czyli przeszczepow, leczenia nowotworow z
leczeniem chirurgicznym, nowoczesna chemio i radioterapia, nowoczesna
kardiologia i kardiochirurgia,sztucznymi stawami, operacjami okulistycznymi
czy na koniec aparatami sluchowymi. Z danych mowiacych ile wykonuje sie
poszczegolnych zabiegow na 100000 ludnosci wyglada ze zapewniamy 20-30% tego
co na zachodzie.

Pozdrawiam
PiotrMx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2002-01-02 22:14:16

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Pawel Dziekonski <P...@m...ch.pwr.wroc.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0vtqh$t9f$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> Apropos zminiejszania podazy lekarzy: jak sobie to wyobrazasz?

Nie musze sobie tego wyobrazac. To sie robi od około dziesieciu lat. Obecnie
przyjmuje sie ok 50% ludzi w porownaniu z tym co bylo na poczatku lat
90-tych. Wiecej nie mozna zmniejszyc limitu przyjec bo trzeba byłoby zamykac
A.M. A na to kadra tak łatwo się nie zgodzi. Jednak i to dobre. Cóż nasi
decydenci zrozumieli że tylko to jest droga do podniesienia prestizu
zawodu-chociazby ekonomicznego. Nastepna bramka jest na poziomie
specjalizacji. Ta działa w niektorych specjalizacjach calkiem sprawnie.
gdybys jednak martwil sie ze przez to zabraknie lekarzy to zapewniam ze mamy
ich dosyc. A nawet 50%-60% tego co jest obecnie tez starczy. tak sie dziwnie
zlozylo ze liczac lekarze/100k ludnosci jestesmy w scislej czolowce. Przed
nami tylko potegi medyczne tego swiata. Kuba, Bułgaria i kraje
postsowieckie. no może jeszcze Watykan ale tu brak dokladnych danych.
Kiedys tlumaczono to tym że lekarze byli ksztalceni na wypadek wojny . Wg
mnie wierutna bzdura. Kogo mieli leczyc. Tu potrzebni byliby grabarze.
Raczej chodzilo o naprodukowanie wielu tanich pracownikow. Z lekarzami sie
udalo, z prawnikami nie.
>
> (uwaga dla wyciagajacych pochopne wnioski: to nie jest wypowiedz
> krytyczna tylko proba rozpoczecia dyskusji :-).

Co tez kontynuuję.
>
> Tak sie sklada, ze pracuje na uczelni i wiem jak wyglada (u nas) model
> przydzialu pieniedzy: im wiecej nowoprzyjetych studentow, plus ci na
> wyzszych latach, tym wiecej kasy daje MEN. Czy tak samo jest na Akademiach
> Med.?

tego nie wiem. ale pamietam ze studiow, że jak chcieli zlikwidowac katedre
Biofizyki ( akurat nie wiem czy slusznie) to kadra trzymała sie pazurami. I
utrzymała się.

Pozdrawiam

PiotrMx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2002-01-02 22:35:22

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: vlad <v...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Deep in the Matrix, convinced that 2.01.2002 was the real date
Pawel Dziekonski wrote:

>
> To znaczy, ze co? Mam wziasc ksiazke telefoniczna i obdzwonic wszystkie
> szpitale? A moze tez w nastepnym miescie obejmowanym przez ta sama kase?
> Przeciez to czysty absurd.

Niestety zyjemy w takiej dziwnej rzeczywistosci.

> Idea
> miala byc taka: kasa placi za wykonane swiadczenia a nie za to ze szpital
> stoi, tak jak to bylo w starym systemie. I co?
>

Za niektore swiadczenia np. porody slaska kasa placi " za wykonanie" - ale nie
za wszystko. Pacjenta nie interesuje to to ze w mojej poradni okulisci wykonali
kontrakt na poczatku listopada a kasa odrzucila wniosek o przyznanie
dodatkowych porad. Ale z drugiej strony lekarzowi trzeba zaplacic za prace - a
z czego przepraszam. Zebys sie jeszcze bardziej zdziwil to powiem , ze w umowie
jest klauzula mowiaca, ze kontrakt moze zostac przekroczony o 10% BEZ ZAPLATY
ZA TE 10%.

>
> Szczerze mowiac nie wiem o jakich ,,bogatszych krajach'' piszesz. Mam
> rodzine w Australii, Stanach i Niemczech, i wszedzie tam, jesli ubezp.
> obejmuje dane swiadczenie, to zabieg jest wykonywany natychmiast. Bo
> placac skladke juz zaplaciles za to, ze ew. ten zbaieg bedzie wykonany.
> U nas skladke place dzis a zabieg mam na za dwa lata... I to jest niby
> demagogia?
>

No to twoi znajomi maja dobre ubezpieczenie. W Wielkiej Brytanii
kilkumiesieczne oczekiwanie na zabiegi planowe to norma. W Hiszpanii
kilkumiesieczne oczekiwanie na wizyte u specjalisty to tez norma.
vlad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2002-01-02 23:47:19

Temat: Re: Strach sie kłaść do szpitala
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

PiotrMx napisał(a) w wiadomości: ...

>jezeli tylko to to moze pracować. Oczywiście nie w kazdym zawodzie.
Niestety
>u nas choroba to wielkie szczescie. nareszcie dostanie się rente.

On am taki zawod ,ze podejrzewam ze za dlugo by nie popracowal,bo wyjechalby
nogami do przodu.
Chyba jestes niepowazny.Renta to dla Ciebie jakis specjalny przywilej???Te
marne grosiny,ktore nie starczaja choremu nawet na leki?
Magda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry