| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-29 20:25:32
Temat: Strucla makowa - okres przydatności do spozycia;)Witam.
Dzień przed wigilią zrobiłam strucle makowe w cieście krucho - drożdżowym.
Nadzienie przygotowałam już 22 grudnia. Jako, że wyszło sporo ciasta,
przechowałam to w lodówce, owinięte w folię aluminiową.
Chętnie podałabym to w sylwestra, lecz nie wiem, czy ciasto nada się
jeszcze do spożycia. Co prawda, właśnie wsuwam kawałek i nie narzekam:),
dziwne toto w smaku nie jest absolutnie, ale wystraszył mnie trochę kolega,
który mówi, że masa makowa po takim czasie nie powinna być
spożywana..........
Czy dużo zaryzykuję?;)
--
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-29 21:32:14
Temat: Re: Strucla makowa - okres przydatności do spozycia;)> który mówi, że masa makowa po takim czasie nie powinna być
> spożywana..........
> Czy dużo zaryzykuję?;)
Ja makowce (a właściwie drożdżowe rolady makowe) od lat wielu robię w
kosmicznych ilościach na Gwiazdkę. Szt. 8, szer - 20cm, długość - 40cm,
wysokość 10cm (mowa o 1 sztuce po upieczeniu). Tak więc moje makowce często
stoją trochę poza Nowy Rok i są świetne. Ale - sa upieczone. Nawet nie
przechowuję ich w lodówce, tylko pod ścierką. I sa cudownie miękkie i
wilgotne przez długi okres czasu.
Więc nie sądzę by Twoje ciasto gorzej przetrzymało ten okres :)
Nie wiem natomiast, jak Twoje nadzienie (jeśli leży osobno w misce - nie
wiem, czy dobrze zrozumiałam Twojego posta). Zależy, co do niego dodawałaś i
czy je jakoś przepiekłaś/przesmażyłaś czy inaczej potraktowałaś wysoką
temperaturą. Jeśli nie jest potraktowane wysoką temperaturą, a dodałaś np.
surowe białko, to może być to mało przyjazne dla organizmu.
Pozdrawiam
Sasannka
---
http://sasannka.xpect.pl
--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_-
-_--_--_--
>> www.REBEL.pl <<
Największy sklep z grami wszelkiego rodzaju w polskim Internecie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-29 21:38:14
Temat: Re: Strucla makowa - okres przydatności do spozycia;)
> Nie wiem natomiast, jak Twoje nadzienie (jeśli leży osobno w misce - nie
> wiem, czy dobrze zrozumiałam Twojego posta).
Nadzienie zrobiłam 22 grudnia, a 23 zawinęłam je w ciasto i upiekłam;)
Tak więc nic nie pozostało, mam tylko dylemat, czy gotowe makowce można tak
długo przechowywać.
Co do masy makowej, zrobiłam ją "klasycznie", tak więc do przemielonego maku
wlałam miód, stopione masło, jaja i bakalie. No i te jaja nie dają mi
spokoju (hihi, ale to zabrzmiało:)
--
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-29 21:47:37
Temat: Re: Strucla makowa - okres przydatności do spozycia;)
> Tak więc nic nie pozostało, mam tylko dylemat, czy gotowe makowce można
tak
> długo przechowywać.
> Co do masy makowej, zrobiłam ją "klasycznie", tak więc do przemielonego
maku
> wlałam miód, stopione masło, jaja i bakalie. No i te jaja nie dają mi
> spokoju (hihi, ale to zabrzmiało:)
No to z mojego wieloletniego doświadczenia wynika, że można bezproblemowo
tak długo przechowywać :) Moja masa makowa zawiera białka.
Smacznego :)
Pozdrawiam
Sasannka
---
http://sasannka.xpect.pl
--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_--_-
-_--_--_--
>> www.REBEL.pl <<
Największy sklep z grami wszelkiego rodzaju w polskim Internecie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-29 22:03:00
Temat: Re: Strucla makowa - okres przydatności do spozycia;)Wielkie dzięki:)
Jestem spokojna o żołądki gości;)
--
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |