Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-29 19:48:40

Temat: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Szanowni grupowicze:
Od dluzszego czasu bywa na tej grupie osobownik, ktory na wszystkie
sposoby usiluje rozwalic grupe i celowo zachowuje sie w sposob
obrazajacy, zeby namotac, namieszac, stworzyc ferment. Wystepuje pod
wieloma nickami i zmienia je czesto, zeby uniemozliwic usuniecie go
przez Abuse. Czesto stwarza drugie i trzecie osoby, ktore mu dopinguja i
bardzo chetnie sie z nim zgadzaja. Latwo ich wywachac, bo maja sztuczne,
automatycznie generowane adresy email, ktore zawsze odbijaja. Jesli masz
watpliwosci, czy ktos jest trollem, napisz do nich email. Jak odbije, to
bedziesz pewien.

Szczegolnie przyczepil sie ten troll do mnie i czesto wypisuje teksty w
moim kierunku, ktore maja sluzyc ...nie wiem czemu. Obrazeniu mnie?
Stworzeniu paskudnej atmosfery na grupie? Zniszczeniu grupy? A moze
pozbyciu sie tych wszystkich osob, ktore bywaja tu, zeby sie rozprezyc i
z przyjemnoscia podyskutowac z innymi na temat kuchennej codziennosci.

Przez wiele lat byla to niezwykle sympatyczna grupa, na ktorej bywalo
wielu dlugodystansowych grupowiczow. Od czasu inwazji
wieloosobowosciowego trolla atmosfera grupy zostala zniszczona.
Grupowicze obawiaja sie pisania ciekawych sprawozdan, wymiany zdan, itp.
glownie dlatego, ze w/w troll natychmiast bluzga, zeby zniszczyc
spontanicznosc i ciepla atmosfere rodzinnej kuchni.

Ataki trolla na mnie osobiscie sa jego ulubiona rozrywka. Wszelkie
bzdury, ktore wypisuje na moj temat, pozostaja bez mojej odpowiedzi, bo
nie bede trolla karmic i wdawac sie z nim w dyskusje na poziomie szkoly podstawowej.

Jesli chodzi o podejrzenia niektorych osob, ze ten troll to stary, znany
bywalec naszej grupy, ktory widzi mnie i moje uczestnictwo w grupie jako
zaraze, to pozostawie Wam do zadecydowania....

Latem, gdy nie mozna bylo napisac jednego zdania bez narazania sie na
obelgi tego trolla i kilkunastu jego mutacji, czesc grupowiczow
postanowila przeniesc dyskusje do innego pokoju (grupa Yahoo,
NIEmoderowana, publiczna, dla wszystkich oprocz trolli). Gdy swist
zgnilych pomidorow rzucanych przez trolla w coraz to innych grupowiczow
troche ucichl (zobacz pare cytatow ponizej, zebys wiedzial, z kim masz
do czynienia), znow zaczelismy pisac na prk. Najwyrazniej trollowi to
nie odpowiada, wiec znow miota sie, obrzuca obelgami, obraza, kogo sie
da.

Jedyny sposob na trolla to cisza. Nie odpowiadac na osobiste zaczepki,
wsadzac coraz to nowe mutacje trolla do kill file, i nie przejmowac sie
trollem ani niczym co pisze, traktowac go jak zula spod budki z piwem,
ktory nienawidzi wszystko i wszystkich.

A teraz pare cytatow tego osobnika, ktory tak bardzo, bardzo chcialby
byc traktowany na serio.

" wiesz co spierdalaj z tad bo juz mnie denerwujesz...."

"Pies Ci morde lizal"

"rozmawiaja dwie. Jedna glupia, a druga tez nauczycielka."

"Ty tumanie jeden, zbuku gensi..."

"...produkty umyslowe pani Be. Te sa smakowite niczym krowie placki na lace."

"Matka zarla czosnek podczas karmienia? Czy moze gminiucha go popijala?"

"A do szynki podaj gorzale i sie skuj"

itd itp.

Magdalena Bassett
zawsze podpisujaca sie swoim prawdziwym nazwiskiem

P.S. A poniewaz ten troll tak bardzo, bardzo czesto powoluje sie na moj
list, wiec podaje go ponizej, zeby nie bylo watpliwosci, ze to moje
wlasne slowa:

<Tego rodzaju prowokatorzy zdarzali sie w starych czasach - gdy zbyt
sobie pozwalali na zamieszanie towarzystwa do
ktorego sie wdarli pod falszywymi pretekstami i ktore wszelkimi silami
usilowali rozbic, zawsze znalazlo sie paru dobrych ludzi, ktorzy
wieczorowa pora zarzucili prowokatorowi koc na leb i dali mu w czape
kijami i czym popadlo.>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-29 20:02:44

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "Magdalena W." <e...@N...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
(ciach)
> Przez wiele lat byla to niezwykle sympatyczna grupa, na ktorej bywalo
> wielu dlugodystansowych grupowiczow. Od czasu inwazji
> wieloosobowosciowego trolla atmosfera grupy zostala zniszczona.
Co prawda to prawda .... od lata jest tu coraz mniej przyjemnie. Zagladam co
czas jakis, ale to juz nie to samo.
>
> Jedyny sposob na trolla to cisza. Nie odpowiadac na osobiste zaczepki,
> wsadzac coraz to nowe mutacje trolla do kill file,
Otoz to. Wlasnie. KF jest doskonalym wynalazkiem, chociaz ten troll jest
wybitnie uparty - wciaz zmienia nicki i konta - ze tez mu sie chce. Ale my
tez mozemy byc uparci i ignorowac - to najlepsze rozwiazanie.

Pozdrawiam
Magdalena




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 20:35:39

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "melchior zwany dżdżownicą" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <m...@o...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Sent: Monday, December 29, 2003 8:48 PM
Subject: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
Ja bym nawet powiedziała, że i niezbyt ciekawie
>
Subject [end]: jak sam troll
>
A skąd ty słoneczko nad prerią możesz to wiedzieć.
>
Ponieważ w tym przydługim i nadętym tekście popełniasz szereg nieścisłości,
ba istnienie nieuzasadnione domniemanie, że świadomego mataczenia lub tylko
są konsekwencje niedouczenia, które bez żenady pozwala pisać co też slina na
język, a raczej z pyska , co na klawiaturę skapnie.

{Akapit Pierwszy}
> Szanowni grupowicze:
> Od dluzszego czasu bywa na tej grupie osobownik, ktory na wszystkie
> sposoby usiluje rozwalic grupe i celowo zachowuje sie w sposob
> obrazajacy, zeby namotac, namieszac, stworzyc ferment. Wystepuje pod
> wieloma nickami i zmienia je czesto, zeby uniemozliwic usuniecie go
> przez Abuse. Czesto stwarza drugie i trzecie osoby, ktore mu dopinguja i
> bardzo chetnie sie z nim zgadzaja. Latwo ich wywachac, bo maja sztuczne,
> automatycznie generowane adresy email, ktore zawsze odbijaja. Jesli masz
> watpliwosci, czy ktos jest trollem, napisz do nich email. Jak odbije, to
> bedziesz pewien.
Grupę to Pani próbowała rozwalić tworząc swoją prywatną grupę na hooYa i
nawołując do odejścia z prk w swym słynnym kabotyńskim liście "Ostatni gasi
światło". Wydawało się Pani, że jak Pani odejdzie, to jak za syreną wszyscy
żeglarze internetowi pójdą i przepadną. Gdy to się Pani nie udało i Pani
forum ledwo rzęzi wraca tu Pani niczym Baba Jaga z piernikowym domkiem
strojąc się w perukę szacownej matrony, która ma za złe.
To, ze ktoś załącza ślepy adres jest dość popularne, chroni się przed
spamem, jak również przed Pani korespondencją prywatną, która tyle jest
prywatna, co prymitywna i obfitująca w inwektywy. To taka podwójna moralność
charakterystyczna dla pewnej postaci literackiej z Krakowa.
>
{Akapit Drugi}
> Stworzeniu paskudnej atmosfery na grupie? Zniszczeniu grupy? A moze
> pozbyciu sie tych wszystkich osob, ktore bywaja tu, zeby sie rozprezyc i
> z przyjemnoscia podyskutowac z innymi na temat kuchennej codziennosci.
Jak Pani widzi nie udało się Pani zniszczyć grupy. A Ci co nabijali Pani
licznik w lecie, dziś piszą tutaj.
I nie zamierzają się rozprężać (to mi przypomina niezbyt mile widziane
odgłosy przy stole) na Pani forum.
Od lata atmosfera na grupie się zmieniła. I zamiast kląskania "Madziu, czy
mogę się zachwycić Twoim ciastem", a wszelkie uwagi, że ciasto to jest be
powodowały nagonki klimakteryjnych pań i rozhisteryzowanych i niespełnionych
panienek wszelkiego wieku. Teraz jest tu wolnośc wypowiedzi, może nie zawsze
salonowa, ale na pewno parlamentarna.
>
{Akapit Trzeci}
> Przez wiele lat byla to niezwykle sympatyczna grupa, na ktorej bywalo
> wielu dlugodystansowych grupowiczow. Od czasu inwazji
> wieloosobowosciowego trolla atmosfera grupy zostala zniszczona.
> Grupowicze obawiaja sie pisania ciekawych sprawozdan, wymiany zdan, itp.
> glownie dlatego, ze w/w troll natychmiast bluzga, zeby zniszczyc
> spontanicznosc i ciepla atmosfere rodzinnej kuchni.
Ciekawych sprawozdań? - Może te tasiemce na żywo, lub te pokrzykiwania z
internetowych lufcików: "Aniołowa, a co dziś gotujecie na obiad?"
To dla Pani może była ciepła atmosfera rodzinnej kuchni i spontaniczność.
W maglu też jest ciepło i spontanicznie.
>
{Akapit Czwarty}
> Ataki trolla na mnie osobiscie sa jego ulubiona rozrywka. Wszelkie
> bzdury, ktore wypisuje na moj temat, pozostaja bez mojej odpowiedzi, bo
> nie bede trolla karmic i wdawac sie z nim w dyskusje na poziomie szkoly
> podstawowej.
Szanuję każde wykształcenie i rozumiem, że emigracja przerwała Pani edukację
na tym poziomie, a dalsze losy nie umożliwiły podwyższenia wykształcenia.
Mniemam, ze w Gdańsku chodziła Pani do dobrej podstawówki w czasie, gdy
uczyli tam prawdziwi nauczyciele, a nie nowe pokolenie belferii, którego
reprezentantką na naszej grupie jest niejaka cherokee z Wołowa
>
{Akapit PIĄTY I NAJWAŻNIEJSZY}
> Jesli chodzi o podejrzenia niektorych osob, ze ten troll to stary, znany
> bywalec naszej grupy, ktory widzi mnie i moje uczestnictwo w grupie jako
> zaraze, to pozostawie Wam do zadecydowania....
To właśnie Panią dyskwalifikuje do bywania tutaj. Rzucanie podejrzeń, że
Melchior zwany dżdżownicą, to ten Pan (szanowany przeze mnie znawca kuchni,
erudyta, człowiek wielkiej wiedzy - no może czasem trochę mantyka) wskazuje
jasno o co Pani chodzi.
To OBRZYDLIWE.
Po drugie nic NAM Pani nie może pozostawiać do zadecydowania, bo nikt Pani
nie upoważniał do wydawania nam zleceń, czy łaskawości pozostawiania
wyborów.
>
{Akapit Szósty}
> Latem, gdy nie mozna bylo napisac jednego zdania bez narazania sie na
> obelgi tego trolla i kilkunastu jego mutacji, czesc grupowiczow
> postanowila przeniesc dyskusje do innego pokoju (grupa Yahoo,
> NIEmoderowana, publiczna, dla wszystkich oprocz trolli).
Pani zapomina, że istnieje archiwum i Pani tam oświadczenia z tamtego
okresu.
I że na grupie są ludzie, którzy to pamiętają, a nie tylko Ci, co
zasubskrybowali grupę wczoraj lub jakiś czas temu. Oni może by uwierzyli w
Pani mijanie się z prawdą.
>
{Akapit Siódmy}
> Gdy swist
> zgnilych pomidorow rzucanych przez trolla w coraz to innych grupowiczow
> troche ucichl (zobacz pare cytatow ponizej, zebys wiedzial, z kim masz
> do czynienia), znow zaczelismy pisac na prk.
MY to znaczy kto?
brech,brech - nie piszcie tutaj piszcie na Yahoo, bo tam forum pada, zarówno
pod względem liczby subskrybentów, jak i postów.
>
{Akapit Ósmy}
> Jedyny sposob na trolla to cisza. Nie odpowiadac na osobiste zaczepki,
> wsadzac coraz to nowe mutacje trolla do kill file, i nie przejmowac sie
> trollem ani niczym co pisze, traktowac go jak zula spod budki z piwem,
> ktory nienawidzi wszystko i wszystkich.
Pani Bassett, my tu już w Polsce mamy tylko puby. Budki z piwem to były
wtedy, gdy Pani pod nimi stała.
>
{Akapit Dziewiąty}
> A teraz pare cytatow tego osobnika, ktory tak bardzo, bardzo chcialby
> byc traktowany na serio.
Do tego nie będę się odnosił - zatraciła Pani rozumienie języka polskiego w
jego warstwie asocjacyjnej i nie ma co tu Pani wyjaśniać.
>
{Akapit Dziesiąty}

> Magdalena Bassett
> zawsze podpisujaca sie swoim prawdziwym nazwiskiem
Pani prawdziwe nazwisko jest Dukland, a nie Bassett.

melchior zwany dżdżownicą

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 21:00:05

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:3FF08511.E5F659C@olypen.com...
> Szanowni grupowicze:


Jezu i po co znów do tego wracać i to rozdmuchiwać???
Nie przepadam za trollami, a to co robisz Magdo, to nic innego jak karmienie
trolla właśnie.

pozdrawiam cieplutko
misiczka z Wrocławia

--
Tylko zamknąwszy za sobą drzwi można otworzyć okno w przyszłość
http://www.misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 21:02:06

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magda - jestem z toba, i chyba nie ja jedna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 21:02:09

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: Evunia <h...@n...year.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 29 Dec 2003 11:48:40 -0800, na pl.rec.kuchnia, Magdalena Bassett
napisał(a):

> (...) Latwo ich wywachac, bo maja sztuczne,
> automatycznie generowane adresy email, ktore zawsze odbijaja. Jesli masz
> watpliwosci, czy ktos jest trollem, napisz do nich email. Jak odbije, to
> bedziesz pewien.

Zapewne pod adres, którego teraz używam, nie da się maila wysłać.
Jeśli to jest wyznacznik trolowania, to ja protestuję. Nigdzie nie ma nic o
tym, że podawanie prawdziwego adresu e-mail jest tutaj obowiązkowe (jesli
się mylę, to chętnie przeproszę i podziękuję za uświadomienie mi mojej
niewiedzy). Wpisałam sobie taki adres, bo tak mi się spodobało, z okazji
świąt, a teraz nowego roku. Zapewne później też nie będę podawała
prawdziwego, bo po 1. ilości spamu, jakie dostawałam na skrzynkę, której
adres tutaj podawałam, zaczynały być męczące, a po 2. nie mam ochoty
otrzymywać na priv maili związanych z tematami poruszanymi na grupach, po
3. kasowanie na serwerze maili z wirusami jest średnio zabawne.

Mimo całej swojej niedoskonałości i nie istniejącego adresu e-mail, nie
jestem trolem, przynajmniej nie w sensie, jaki jest temu określeniu
przypisywany na newsach ;) Proszę więc nie uogólniać aż tak w temacie metod
wykrywania troli za pomocą wysyłania do nich maili.



--
Jeśli już o trolach mowa,
to co najwyżej malutka trolinka,
całkowicie nieszkodliwa ;)
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 21:51:40

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "fotkom" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "melchior zwany dżdżownicą" <m...@o...pl> napisał w
wiadomości news:bsq3ai$860$1@nemesis.news.tpi.pl...

... bardzo duzo napisal i....
spodobalo mi sie to
sledze te grupe od dluzszego czasu i
nie rozumiem zachowania Magdy
skoro sie ucieklo to po co wracac rozdmuchiwac?
Zalozylas grupe na Yahoo to zostan tam jak Ci sie nie podoba
albo bierz grupe p.r.k. taka jaka jest
mi nie przeszkadza ze co jakis czas wsrod przepisow pojawia sie jakies
wojny slowne czy dyskusje na inny temat
Jak ktos mi sie nie podoba laduje w KF i juz
Jedyne co mnie drazni to nazywanie trollami innych
gdy zachowuje sie tak samo jak definicja trolla
Pozdrawiam
i zycze sily do walki dla melchiora
FotkoM



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-29 21:56:03

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "Extra Virgine" <e...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

nudzi
jątrzy
i... podpuszcza
;-)
nie dajcie się podpuszczać
bo to... nudne i tyle

pozdr,
grzesio [nudny]
ps. lubie pl.rec.kuchnia, ale podpuszczanie jest nudne i już

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-30 00:10:31

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "Stokrotka" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
> news:3FF08511.E5F659C@olypen.com...
> > Szanowni grupowicze:
>
>
> Jezu i po co znów do tego wracać i to rozdmuchiwać???
> Nie przepadam za trollami, a to co robisz Magdo, to nic innego jak karmienie
> trolla właśnie.
Ależ skąd karmienie!
To pani Bassett jest TROLLEM zaśmiecającym prk i generującym SPAM reklamujący
jej zdychającą z nudów prywatną grupę dyskusyjną.
Stokrotka
---
PLONKuj Bassett!


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-30 02:13:56

Temat: Re: Kuchnia/o trollu, dlugie i niezbyt ciekawe, jak sam troll
Od: "Hanna Burdon" <h...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

> Szanowni grupowicze:
> Od dluzszego czasu bywa na tej grupie osobownik, ktory na wszystkie
> sposoby usiluje rozwalic grupe i celowo zachowuje sie w sposob
> obrazajacy, zeby namotac, namieszac, stworzyc ferment.
<ciach>
Niepotrzebnie zawracasz sobie tym głowę, większość ludzi nieco obytych w
sieci trolle po prostu ignoruje. Tylko modemowców żal.

Hania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Błagam o rady
KUCHNIA GALICYJSKA - ktos slyszal moze ???
przekąski na sylwestrowy wieczór bez niektórych składników
Co się tutaj porobiło??
do Dżdżownicy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »