Suchy pasztet

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-11-24 09:44:03

Temat: Suchy pasztet
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!
Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, wątróbek i mięsa
drobiowego, ale jakiś taki suchy wyszedł! Co może być przyczyną jego suchości?

Pozdrawiam
Aśka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-11-24 10:25:02

Temat: Re: Suchy pasztet
Od: "Agnieszka" <A...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie!
> Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, wątróbek i
mięsa
> drobiowego, ale jakiś taki suchy wyszedł! Co może być przyczyną jego
suchości?
>
> Pozdrawiam
> Aśka
>
Prawdopodobnie za mało tłuszczu. Wypróbowana przeze mnie proporcja to 1:1:1
mięso:wątróbka:boczek(lepiej podgardle) z tym, że boczek musi być tłusty. A
lepiej podgardle, do pasztet jest bardziej zwarty. Niestety to jest b.
kaloryczne, więc b. rzadko robię. Pozdrawiam - A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-24 10:25:13

Temat: Odp: Suchy pasztet
Od: "Joanna" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Za malo boczku, albo za chudy...

--
Joanna
j...@p...pl
ICQ #23635022
Gadu-gadu 25344

Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> Witajcie!
> Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, wątróbek i
mięsa
> drobiowego, ale jakiś taki suchy wyszedł! Co może być przyczyną jego
suchości?
>
> Pozdrawiam
> Aśka
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-24 11:22:42

Temat: Re: Suchy pasztet
Od: Krysia Thompson <k...@f...unn.ac.uk> szukaj wiadomości tego autora

za malo tluste, chyba wiecej boczku albo jakiegos podgardla by
sie przydalo

Krysia

>Witajcie!
>Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, w?tróbek i mi?sa
>drobiowego, ale jaki? taki suchy wyszed?! Co mo?e by? przyczyn? jego sucho?ci?
>
>Pozdrawiam
>A?ka

K.T. - starannie opakowana

-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-24 13:32:48

Temat: Re: Suchy pasztet
Od: Krystyna Chiger <k...@m...ci.uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

p...@p...onet.pl napisala:

> Witajcie!
> Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, wątróbek i mięsa
> drobiowego, ale jakiś taki suchy wyszedł! Co może być przyczyną jego suchości?

Brakuje mi w tym spisie bułki i podgardla. I jeszcze jak piekłaś?
Jeżeli nie włożyłaś do gorącego piekarnika, to mógł wyschnąć zanim
na wierzchu powstala przypieczona skorupka.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-24 14:38:33

Temat: Re: Suchy pasztet
Od: "Jerzy" <j...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> Witajcie!
> Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, wątróbek i
mięsa
> drobiowego, ale jakiś taki suchy wyszedł! Co może być przyczyną jego
suchości?
Jak chcesz mieć chudy ale mokry to dołóż trochę włoszczyzny z gotowania
mięs, to co ci bardziej pasuje.
Pozdrawiam Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-11-24 17:55:57

Temat: Re: Suchy pasztet
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik <p...@p...onet.pl>

> > Witajcie!
> > Wczoraj zrobilismy pasztet: troche chudej wieprzowiny, boczku, wątróbek i
> mięsa
> > drobiowego, ale jakiś taki suchy wyszedł! Co może być przyczyną jego
> suchości?
> Jak chcesz mieć chudy ale mokry to dołóż trochę włoszczyzny z gotowania
> mięs, to co ci bardziej pasuje.
> Pozdrawiam Jerzy
>
Włoszczyznę dodałam całą jaką użyłam do gotowania, więc to chyba nie to. Być,
jak pisali przedpiścy w tym wątku, może za mało tego boczku a o bułce
zapomniałam :(. Tzn znalazłam ją na stole jak pasztet sie już piekł, czekała aż
ją zużyję do pasztetu ;). Pice natomiast piekłam 1 godzinę w 180st - niestety
na pieczenie w łaźni wodnej z powodów technicznych nie mogłam sobie pozwolić.
Dziękuję za rady.
Aśka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl