| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-08-23 20:58:48
Temat: Suszenie grzybowWitam,
Mam kilka pytanek do szanownych grupowiczow dotyczacych suszenia grzybow.
Kozlarze czerwony i babka
Niektorzy twierdza ze w ogole nie nadaja sie do suszenia bo smakowo wychodza
beznadziejnie - prawda li to? Zawsze suszylem w mixe z innymi grzybami i
ciezko mi odpowiedziec, a jakos teraz uzbieralo mi sie sporo.
Maslaki
Kiedys na probe zamarynowalem ze skorka i nie smakowaly mi a jak to wyglada
z suszeniem - obierac przed suszeniem czy nie?
Dzis troche obralem do suszenia, ale moje plecy zdecydowanie wolaly by, aby
ich nie obierac.
Pomozcie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-08-23 22:02:34
Temat: Re: Suszenie grzybowpodlacze sie do tematu, ale zdeka inaczej. nigdy nie suszylem grzybow. czy
grzyby nalezy umyc czy oczyscic bez wody przed suszeniem ??
co grozi po umyciu, czy zgnija ??
dodam, ze nie mam suszarki do grzybow i co najgorsza balkonu.
--
Pozdrawiam
Mariusz "Człowiek" Bieliński
Użytkownik "Tomasz Wasilewski" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecifi8$pp3$1@news.onet.pl...
> Witam,
> Mam kilka pytanek do szanownych grupowiczow dotyczacych suszenia grzybow.
>
> Kozlarze czerwony i babka
> Niektorzy twierdza ze w ogole nie nadaja sie do suszenia bo smakowo
> wychodza beznadziejnie - prawda li to? Zawsze suszylem w mixe z innymi
> grzybami i ciezko mi odpowiedziec, a jakos teraz uzbieralo mi sie sporo.
>
> Maslaki
> Kiedys na probe zamarynowalem ze skorka i nie smakowaly mi a jak to
> wyglada z suszeniem - obierac przed suszeniem czy nie?
> Dzis troche obralem do suszenia, ale moje plecy zdecydowanie wolaly by,
> aby ich nie obierac.
>
>
> Pomozcie
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-08-23 22:23:47
Temat: Re: Suszenie grzybowW temacie koźlarzy - zapytam jutro kogoś kto robi przetwory ze
wszystkich chyba jadalnych grzybów to Ci jeszcze odpiszę. Natomiast
do suszenia grzybów używam piekarnika, tylko trzeba coś położyć
na blachę bo po pierwszym razie miałem dużo czyszczenia, oj dużo.
Idealny jest elektryczny z nawiewem. Często też widziałem grzyby pod
okapem w kuchni, nawet ktoś znajomy sobie zrobił taką drabinkę do
wieszania. W piekarniku dodatkowo możesz wybić wszystkie robaki
które zostały po czyszczeniu. Przechowuj grzyby w papierowych torbach
to nie będą gnić, no i lepiej zamknięte. Jak masz miejsce i nie
żal ci kasy to duże słoje są też niezłe. Tylko oczywiście
wszystko musi być suche :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-08-23 23:04:04
Temat: Re: Suszenie grzybowKożlaki suszy się jak najbardziej, różnią się tym że susz z nich
ma ciemniejszą barwę. Dodam także że suszenie w piekarniku zaczyna
się na około 50 stopni , a kończy na 65-70 stopni, wtedy grzyby się
wysuszają dobrze i trochę mniej marszczą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-08-23 23:26:42
Temat: Re: Suszenie grzybowMielcarz napisał(a):
> Kożlaki suszy się jak najbardziej, różnią się tym że susz z nich
> ma ciemniejszą barwę. Dodam także że suszenie w piekarniku zaczyna
> się na około 50 stopni , a kończy na 65-70 stopni, wtedy grzyby się
> wysuszają dobrze i trochę mniej marszczą.
W piekarniku lepiej zaczynac stopniowo podnoszac temperature co 5*C co
pół godziny.
Startujemy od 30*C. Drzwiczki oczywiście lekko uchylone.
I oczywiście dosuszamy następnego dnia, jak trzeba to i powtarzamy
przesuszanie na trzeci dzień.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-08-23 23:28:01
Temat: Re: Suszenie grzybowMielcarz napisał(a):
> Kożlaki suszy się jak najbardziej, różnią się tym że susz z nich
> ma ciemniejszą barwę. Dodam także że suszenie w piekarniku zaczyna
> się na około 50 stopni , a kończy na 65-70 stopni, wtedy grzyby się
> wysuszają dobrze i trochę mniej marszczą.
W piekarniku lepiej zaczynac stopniowo podnoszac temperature co 5*C co
pół godziny.
Startujemy od 30*C. Drzwiczki oczywiście lekko uchylone.
I oczywiście dosuszamy następnego dnia, jak trzeba to i powtarzamy
przesuszanie na trzeci dzień.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-08-24 02:48:15
Temat: Re: Suszenie grzybow> W piekarniku lepiej zaczynac stopniowo podnoszac temperature co 5*C co pół
> godziny.
> Startujemy od 30*C. Drzwiczki oczywiście lekko uchylone.
Dzieki za odpowiedz o kozlarzach. Mam elektryczna suszarke, wiec nic sobie
nie poustawiam. Zostala mi wiec tylko ta kwestia obierania maslakow ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-08-24 08:21:14
Temat: Re: Suszenie grzybowMielcarz napsal(a):
> wszystkich chyba jadalnych grzybów to Ci jeszcze odpiszę. Natomiast
> do suszenia grzybów używam piekarnika, tylko trzeba coś położyć
> na blachę bo po pierwszym razie miałem dużo czyszczenia, oj dużo.
> Idealny jest elektryczny z nawiewem.
Na blache tradycyjnie daje sie gazete. Ale nie zgadzam sie, ze idealny
jest elektryczny piekarnik z nawiewem. Idealne jest bowiem suszenie na
sloncu. Dopiero jak jest niekorzystna pogoda, to mozna skorzystac z
piekarnika, ale grzyby potem nie pachna tak ladnie jak w przypadku
suszenia na sloncu.
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-08-24 10:09:43
Temat: Re: Suszenie grzybowLudek Vasta napisał(a):
> Ale nie zgadzam sie, ze idealny
> jest elektryczny piekarnik z nawiewem. Idealne jest bowiem suszenie na
> sloncu.
Metodą dzierzby.
--
ahoj, BBjk, dzięki z brneńskie smoki, nie omieszkam spróbować :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-08-24 10:19:11
Temat: Re: Suszenie grzybowBBjk napsal(a):
> Metodą dzierzby.
Co to jest dzierzba? Znalazlem na http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=12505,
ze to jakis ptak. Jak te ptaky susza grzyby?
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |