Data: 2000-07-09 21:50:23
Temat: Świeto kwiatów w Otmuchowie
Od: "Jacek Kaliszan" <k...@o...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzisiaj był ostatni dzień święta kwiatów w Otmuchowie.
Było to raczej świeto handlarzy.
Kilkadziesiąt stanowisk z :
piwem, oscypkami, grilami, kapeluszami , okularami przeciwsłonecznymi,
drewienkami zapachowymi, szmatkami .....
Gdyby tak stanowisk z zielonościami było co najmniej tyle samo.
Unikatów niewiele .
Tendencja jedna; ogolić klijenta jak sie da i na ile się da.
Tylko 2 wystawców nie wciskało mi kitu.
Pozostali twierdzili np: cyt z pamięci
- Ten perukowiec to unikat bo czerwony.
- Ta hortensja zawsze będzie super biała.
- Ten świerk specjalnie szczepiony na kwaśnej glebie.
- Na pytanie jaka to odmiana skalnicy (saxifraga) ..odp Wszytkie to
skalnice.
Nie zauważyłem, by który kolwiek z sprzedawców - szkółkarzy sygnował swoje
produkty własną plakietka czy świadectwem pochodzenia.
Trochę roślin pochodzenia zagranicznego Holandia, i co ciekawe z Czech.
Wiele miało jeszcze przywieszki zagraniczne.A sprzedawca twierdził, że te
rośliny rozmnaża w swojej szkółce.
Wydawnictwo Pruszyński rozdawało czasopisma Kwietnik i Ogrody.
Ale i tak nie oparłem się pokusie i wydałem troche grosza. Ledwo doniosłem
te wszystkie doniczki z ciężka namokła ziemią ( deszcze były ostatnio
solidne) z roslinkami do bagażnika.
Oceniam, że samo miasto wiele nie inwestowało w tą imprezę.
Brak szczegółowych tablic kierunkujących na parkingi (były nimi zajeżdżone
przez samochody , trawniki), Ukwiecenie słabiutkie.
Wiele podopolskich wiosek ma bardziej ukwiecone obejścia.Kiedyś miasto było
bardziej ukwiecone
Co innego targi ogrodnicze a co innego Święto Kwiatów.
Jedno jest pocieszające . Te tłumy ludzi.
Uszanowanie
Jacek
|