| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-29 17:22:17
Temat: Syfon do pralki / problemMam pewien problem: odpływ z brodzika jest podłączony do odpływu od
pralki, następnie jedna rura idzie do pionu kanalizacyjnego.
I teraz tak, jeśli NIC nie jest podłączone do odpływu pralkowego,
tzn jest tam jedna wielka dziura, niczym niezatkana, to woda z brodzika
schodzi bardzo ładnie, szybko, nic nie śmierdzi etc - jest super.
Ale jeśli wąż odpływowy od pralki włożę do dziury w ścianie, tak że
pasuje on dość szczelnie i nie ma tam żadnego przepływu powietrza,
to woda z brodzika schodzi baaaaardzo wolno, wręcz w ogóle.
Problemem jest chyba ruch powietrza. Wie ktoś, jak to rozwiązać?
Czy syfon do pralki pomoże? Bo oglądałem to dziś w sklepie, ale
to chyba nie jest rozwiązanie...
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-29 18:48:19
Temat: Re: Syfon do pralki / problemGrzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> napisał(a):
> Mam pewien problem: odpływ z brodzika jest podłączony do odpływu od
> pralki, następnie jedna rura idzie do pionu kanalizacyjnego.
>
> I teraz tak, jeśli NIC nie jest podłączone do odpływu pralkowego,
> tzn jest tam jedna wielka dziura, niczym niezatkana, to woda z brodzika
> schodzi bardzo ładnie, szybko, nic nie śmierdzi etc - jest super.
>
> Ale jeśli wąż odpływowy od pralki włożę do dziury w ścianie, tak że
> pasuje on dość szczelnie i nie ma tam żadnego przepływu powietrza,
> to woda z brodzika schodzi baaaaardzo wolno, wręcz w ogóle.
>
> Problemem jest chyba ruch powietrza. Wie ktoś, jak to rozwiązać?
> Czy syfon do pralki pomoże? Bo oglądałem to dziś w sklepie, ale
> to chyba nie jest rozwiązanie...
Chyba wiem jak to rozwiązać. Z tego co napisałeś można wywnioskować że po
włożeniu rury od pralki coś się robi z ciśnienie w pionie. Nie ma w nim
chyba odpowietrzania. Jeśli nic z tej rury nie śmierdzi to zrób większą
dziurę na odpływ od pralki. Wtedy będzie się odpowietrzało przez tą
nieszczelność. Założenie syfonu nic nie zmieni. Jak szczelnie włożysz rurę
od pralki to już masz jeden syfon. Pompka nigdy nie wyciąga wody z pralki do
końca i w rurze odpływowej robi sie syfon. Przypomnij sobie jak czyścisz
filtr. Zawsze leci woda jak go odkręcisz. To ten samoistny syfon blokuje
dopływ powietrza do pionu i utrudnia odpływ wody z brodzika. Prawdopodobnie
się nie mylę ale zawsze przy próbie pomocy bez kontakty ze zjawiskiem
istnieje prawdopodobieństwo złej porady. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 06:26:42
Temat: Re: Syfon do pralki / problem
Użytkownik "tomek tarasiuk" <l...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bspstj$sr6$1@inews.gazeta.pl...
> Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO> napisał(a):
>
> > Mam pewien problem: odpływ z brodzika jest podłączony do odpływu od
> > pralki, następnie jedna rura idzie do pionu kanalizacyjnego.
> >
> > I teraz tak, jeśli NIC nie jest podłączone do odpływu pralkowego,
> > tzn jest tam jedna wielka dziura, niczym niezatkana, to woda z brodzika
> > schodzi bardzo ładnie, szybko, nic nie śmierdzi etc - jest super.
> >
> > Ale jeśli wąż odpływowy od pralki włożę do dziury w ścianie, tak że
> > pasuje on dość szczelnie i nie ma tam żadnego przepływu powietrza,
> > to woda z brodzika schodzi baaaaardzo wolno, wręcz w ogóle.
> >
> > Problemem jest chyba ruch powietrza. Wie ktoś, jak to rozwiązać?
> > Czy syfon do pralki pomoże? Bo oglądałem to dziś w sklepie, ale
> > to chyba nie jest rozwiązanie...
> Chyba wiem jak to rozwiązać. Z tego co napisałeś można wywnioskować że po
> włożeniu rury od pralki coś się robi z ciśnienie w pionie. Nie ma w nim
> chyba odpowietrzania.
Na bank masz problem z odpowietrzeniem pionu kanalizacyjnego,
> Jeśli nic z tej rury nie śmierdzi to zrób większą dziurę na odpływ od
pralki. -
Gorzej jeśli śmierdzi , wówczas musisz pokombinować i wmontować w rurę
kanalizacyjna "samozasysacz" (taki odpowietrznik za ok 5 zł do nabycia w
kazym sklepie z armaturą ew. Castoramie) , a że rura już w ścianie
pokombinuj na połączeniu węża
pozdrawiam Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |