« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-01-11 12:54:32
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE
Użytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1mh1p$fm5$1@news.tpi.pl...
> Jak w temacie,
> Zainspirowany tekstem Jacka B. "Optymalni, veganie i inni..." pozwolę
> sobie w nowym wątku na parę uwag.
>
> Dlaczego nie zostanę "opty"?
> Otóż gwoli wprowadzenia.
> Mój dziadek " po mieczu " zmarł na zawał serca w wieku 71 lat. Wcześniej
> miał ich 4. Piąty go zabił.
> Mój ojciec, ( był lekarzem med.) zmarł na zawał serca w wieku 56 lat.
> Pierwszy atak, ale skuteczny.
> Jego siostra ( też lekarz ), zmarła na atak serca w wieku 61 lat.
> Jej syn ( a mój brat cioteczny) na razie żyje, ale w wieku 49 lat jest
> już po dwóch zawałach. Nie zginął chyba dlatego, że mieszka w Niemczech,
> a tam mają sprawniejszą pierwszą pomoc medyczną.
> Wszyscy oni palili tytoń " jak smoki".
Piotrze!
Zważywszy dramatyczne doświadczenia Twoich przodków i krewnych, rozumiem
Twoją irytację, niecierpliwość i nadreaktywność, szczególnie pod moim
adresem. Twój post do mnie (z serią ???????...) oflagowałam, by nie umknął
mojej uwadze w potoku następnych. Niestety nie mam teraz czasu, a odpowiedź
wymaga szerszego omówienia.
Na razie może postaraj się o więcej cierpliwości i poczytaj jakie są
doświadczenia innych ludzi
np. http://ikoiko.republika.pl
"ryzykujących" przechodzeniem na DO, są one różne, bo ludzie są przecież
bardzo różni, ale prawdziwe i nietendencyjne, bo przecież nie o to chodzi.
Optymalnych także bardzo interesuje prawda obiektywna, ale doszliśmy, póki
co, do wniosku jak w tym powiedzeniu: "umiesz liczyć - licz na siebie" (my
właśnie liczymy na własne wzajemne doświadczenia, bo na "górę" nie ma co
liczyć, nie tylko w kwestii diety, medycyny coraz bardziej zawodnej i
niedostępnej dla ogółu itd. itd. Wystarczy tylko włączyć telewizor, nie ma
takiej dziedziny życia społecznego, która funkcjonowałaby względnie dobrze.
Trzeba znowu zacząć od początku, czyli każdy od siebie (jak w powyższym
powiedzeniu).
>
> UDOWODNIJCIE to. W sposób rzetelny, jasny i uczciwy.
Taaaak, oczywiiiiiiście, podajcie na taaaaaacy panu Piotrowi, bo jak nie, to
on łaskawie nam zrobi na złość i na dietę opty nie przejdzie.
Zmień sposób myślenia...
Sam wysil się także i szukaj odpowiedzi na swoje pytania.
Czy były prowadzone
> jakieś badania. Ślepe próby, analizy porównawcze itp., itd.. gdzie to
> można znaleźć?
> Czy ktoś z Was jest w stanie mnie, z taką grupą ryzyka, nakłonić do D.O
> i zapewnić,
> i UDOWODNIĆ, że to jest ZDROWE dla mnie?
No właśnie j.w.
>
> Bo na razie nic mnie nie przekonuje. A już teksty podpisane przez kogoś,
> kto w nicku ma hasło " opty", a mówiące o tym, iż szkodliwość palenia
Opis tej grupy sugeruje, by zaznaczać swoją opcję dietetyczną dla większej
przejrzystości dyskutantów, a nie w celu epatowania innych Grupowiczów, a po
drugie pierwsza na tej grupie była inna Krystyna , co było drugim powodem,
że dopisałam sobie *Opty*, przykro mi, że Cię to drażni, o paleniu jeszcze
napiszę...
> tytoniu "jest rzeczą względną", z całym szacunkiem dla piszącej, uznać
> muszę za chory_bełkot.
> Tu pewnie zarobię PLONKA:-)
No tak, no bo co można zrobić przez internet? Najwygodniej wypluć słowo
"bełkot", dać PLONKA, "walnąć łysym z warkoczami", złapać za gardło raczej
trudno i w tym kontekście widzę wyższość internetu nad bezpośrednim
kontaktem w realu ; )))
Na razie muszę kończyć... : (
Krystyna*Oty*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-01-11 12:55:58
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE> Użytkownik <b...@o...com.au> napisał
>
> | A ja ciagle czekam na chociaz jeden NAUKOWY argument, potwierdzony w
> pismach
> | typu "Lancet" czy temuz podobnych, za tym, ze Zywienie Optymalne
> | jest szkodliwe. Jak do tej pory NIGDZIE czegos takiego nie znalazlem.
>
> A ma ktoś ten list o który proszę?
> Ten w którym 15 profesorów medycyny zdecydowanie ocenia d.o. jako szkodliwą
> szarlatanerię?
> Poproszę!
Mam ten list. Badania wstepne zostaly wykonane i formalnie potwierdzily,
ze Zywienie Optymalne zaproponowane przez lek.med J.Kwasniewskiego NIE jest
szkodliwe. Malo tego, te same badania wskazaly na pozytywne efekty wsrod
chorych na serce. Calosc badan zostala rowniez zatwierdzona i podpisana
przez jednego z profesorow, ktory je nadzorowal.
Kilka miesiecy pozniej TEN SAM profesor podpisal sie pod listem o ktorym
Ty mowisz !!! Jesli juz pieluchy nie sikalas w tych czasach, to
bardzo latwo mozesz sie domyslec o co tam chodzilo...
Poza tym : Byl to tylko zwykly list. Nie bylo ZADNYCH badan.
ZADEN z podpisujacych sie "profesorow doktorow" nie byl dietetykiem.
Jurek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-01-11 12:56:35
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIEUżytkownik "Piotr" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1mh1p$fm5$1@news.tpi.pl...
> garnków Zeptera. A najbardziej podobała mi się na stronie opty odpowiedź
> p. Kwaśniewskiego na list z pytaniem o cholesterol: " jak już mówiłem,
> problem cholesterolu w d. o. nie występuje".
> UDOWODNIJCIE to. W sposób rzetelny, jasny i uczciwy. Czy były prowadzone
> jakieś badania. Ślepe próby, analizy porównawcze itp., itd.. gdzie to
> można znaleźć?
> Czy ktoś z Was jest w stanie mnie, z taką grupą ryzyka, nakłonić do D.O
> i zapewnić,
> i UDOWODNIĆ, że to jest ZDROWE dla mnie?
ja oczywiscie nie potrafie udowodnic w sposob naukowy
- do mnie przemawia wylacznie logika i przede wszystkim
dobre samopoczucie ale jak chcesz argumentow naukowych to przeczytaj:
"Rewolucja serca" McCullych, wyd. Muza
kosztuje 16pln, zrodlo o tyle ciekawe ze pisze
to lekarz na podstawie lat doswiadczen
z "sercowcami", oraz w zaden sposob nie jest zwiazany z
grupami "tluszczojedzacymi"
A|F
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-01-11 12:57:40
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE
Użytkownik "siwa" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:3c3ed9ff@news.vogel.pl...
> Guma uzależnia tak samo jak papierosy, albo i bardziej (możesz żuć
> praktycznie WSZĘDZIE).
Tu się zgadza. Też trzeba z tym walczyć
> A kosztuje więcej niż papierosy...
No nie wiem. Na papierosy wydawałem ca 12 zł. dziennie. Blister gumy za
11 wystarczał mi w okresie największego żucia na 2 - 3 dni
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-01-11 13:03:56
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIEUżytkownik <b...@o...com.au> napisał
| Mam ten list. Badania wstepne zostaly wykonane i formalnie potwierdzily,
| ze Zywienie Optymalne zaproponowane przez lek.med J.Kwasniewskiego NIE
jest
| szkodliwe.
Chciałabym ten list, możesz mi wysłać na priva, albo puścić tu na grupę?
siwa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-01-11 13:05:07
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE> Użytkownik <b...@o...com.au> napisał
>
> | Mam ten list. Badania wstepne zostaly wykonane i formalnie potwierdzily,
> | ze Zywienie Optymalne zaproponowane przez lek.med J.Kwasniewskiego NIE
> jest
> | szkodliwe.
>
> Chciałabym ten list, możesz mi wysłać na priva, albo puścić tu na grupę?
>
> siwa
>
U mnie juz po polnocy, ale poszukam pozniej i "puszcze"..
Jurek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-01-11 13:17:28
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE> Użytkownik <b...@o...com.au> napisał
>
> | Mam ten list. Badania wstepne zostaly wykonane i formalnie potwierdzily,
> | ze Zywienie Optymalne zaproponowane przez lek.med J.Kwasniewskiego NIE
> jest
> | szkodliwe.
>
> Chciałabym ten list, możesz mi wysłać na priva, albo puścić tu na grupę?
Siwa,
Przed chwila to wyslalem jako oddzielny watek.
Przyjemnego czytania. Dobranoc :-)
Jurek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-01-11 13:24:13
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE
Użytkownik Krzysiek Rechowicz <k...@e...org.pl_usunto> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0.1
...
> A teraz moje rady:
> 1. Rzucać grupowo. Łatwiej nie palić, kiedy otoczenie nie pali
> i unika dymu.
Mysle ze pomysl przedni.
> 2. Unikać początkowo imprez nad piwem.(To u mnie największy
> problem i kosztuje mnie najwięcej wysiłku). :)
Jak kiedys rzucalem to zrobilem takie zalozenie, ze jedynie
przy piwie bede palil bo wtedy najtrudniej wytrzymac.
Po miesiacu stalem sie najwiekszym prowodyrem
imprez a nawet bylem w stanie namowic ludzi na picie z rana.
:))) Generalie z deszczu pod rynne.
pozdrawim
Chaciur.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-01-11 13:26:00
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIEchyba nie zrozumiales mnie za dobrze.
Znam cykl rzucania palenia, wiem co sie dzieje w kolejnych dniach,
miesiacach itd.,
Wiem tez dlaczego sie tyje i ile.
Tylko to jest wlasnie ten problem.
Nie jest prawda, ze jak rzucisz to zrzucisz.
Teraz jest mi ciezej, mimo, ze sie mecze i jem jakies dietetyczne pierdoly i
naturalne wypelniacze, otreby i itd. to nie moge zrzucic tak latwo jak
wczesniej zeby nie powiedziec wogole.
Myslalam , ze znasz jakis lepszy sposob niz guma i woda.... To znam i jakos
nie polecam, bo nie niweluje stresu tak jak ma sie WRAZENIE przy paleniu
papierosow.
A nie poddaje sie bo od jutra zaczynam od nowa....
MOze przestane palic i jesc?
Ciekawe co wtedy.
Jak znam siebie przytyje z powietrza.
Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz.
Magda
"Piotr" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:a1mkfp$m01$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "news" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:a1miv8$75j$1@news.tpi.pl...
> > Brawo za wywod,
> > logiczny i przekonywujacy.
> :-))
> .
> > Ja cztery miesiace temu rzucialm palenie na ...trzy miesiace.
> > Przez te trzy zdazylam przytyc okolo 6 kg....
> >> Jak wiec dales sobie z tym rade? >
>
> Przede wszystkim gratulacje za trzy miesiące. Potraktuj ten miesiąc
> jako wpadkę i nie pal dalej. To się przytrafić może. Ja po 2 miesiącach
> niepalenia miewałem tygodniówki, zwłaszcza po jakichś imprezach z piwem
> etc. Nie ustawaj w próbach.
> Po drugie olej dietę. Średnio ludzie przybierają właśnie ca 6 kg. Uwierz
> i przekonaj swoją podświadomość, że to jest nic, w porównaniu z
> korzyściami jakie będziesz miała po zerwaniu z nałogiem. Te 6 kg zawsze
> zdążysz zrzucić, zwłaszcza w trakcie nadchodzącej wiosny. Zima nie jest
> dobra na redukcję wagi. Tak więc olej strach przed wagą. 6 kg można
> zrzucić w miesiąc jak się człowiek uprze...
> Rozumiesz problem? Nie myśl o tyciu. Myśl o rzucaniu palenia.
> Co do przegryzek. Mnie pomogła guma z nikotyną. Jestem przekonany, że
> bez niej by mi się nie udało..Idealnie likwiduje objawy odstawienia
> nikotyny. Jedyny mankament to taki, że od tego też można się uzależnić.
> Ja po roku czasu nadal od czasu do czasu " pożuwam"
> Druga rzecz to owoce, warzywa. Szczególnie jabłka.
> I następna, nie wiem czy nie najważniejsza: pij dużo wody. Przynajmniej
> trzy litry dziennie. ( nie dotyczy chorych na nadciśnienie). Moja żona
> już 3. miesiąc nie pali, a nawet w torebce ma maleńką butelkę z wodą
> mineralną. Pamiętaj - nie ma takiej chęci zapalenia papierosa, której
> nie można opanować. A dwa łyki wody bardzo w tym pomagają.
> A jak już nie wytrzymujesz to jedz co chcesz. Jak rzucisz to
> zrzucisz:-)))
> Pzdrw
> Piotr
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-01-11 13:35:56
Temat: Re: Szanowni Dietowicze, UWAGA:BARDZO DŁUGIE> Ad rem: czy jakiś optymalny da mi chociaż jeden NAUKOWY( !!!!!!!)
> argument,potwierdzony w pismach typu " Lancet" czy temu podobnych,
Od kiedy poznalem na jakich zasadach "Lancet" i inne podobne
pisma tego typu publikuja artykuly , pisma te przestaleone byc dla
mnie jakimkolwiek wskaznikiem , a co dopiero "atorytetem".
> UDOWODNIJCIE to. W sposób rzetelny, jasny i uczciwy. Czy były prowadzone
> jakieś badania.
Tak. Poczytaj inne watki.
> Ślepe próby, analizy porównawcze itp., itd.. gdzie to
> można znaleźć? Czy ktoś z Was jest w stanie mnie, z taką grupą ryzyka,
> nakłonić do D.O i zapewnić, i UDOWODNIĆ, że to jest ZDROWE dla mnie?
Zaproponuj metodologie takich badan. To znaczy dawac ludziom jesc,
przez np. szesc miesiecy , w warunkach klinicznych i do tego
"double blind" tzn. zeby nie wiedzieli co jedza i ci co im jedzenie daja,
zeby nie wiedzieli co im daja.
Nawet jesli cos wymyslisz to : kto za to zaplaci ? Za takie badania
placa firmy farmaceutyczne. Czy zaplaca za badania, ktore wykaza lub
wykazac moga , ze lekarstwa tej firmy juz nie beda potrzebne ?
> Bo na razie nic mnie nie przekonuje.
Mnie przekonuje biochemia i fizjologia oraz REZULTATY
praktyczne : cukrzycy, ktorzy nie musza brac insuliny,
kandydaci do przeszczepow lub do "ziemi" , ktorzy przeszczepow
serca nie musieli miec, ci ktorzy mieli juz skierowania
na amputacje konczyn i do dzis dnia chodza o wlasnych nogach i uzywaja
wlasnych rak, a nie protez, ci ktorzy nie byli w stanie utrzymac
moczu, a dzis juz sie niczego nie musza wstydzic itd ..itd ..
> A już teksty podpisane przez kogoś, kto w nicku ma hasło "opty"
No, tos sie troche wyglupil...
> Czy nadal ktoś chce mnie przekonać do jedzenia w niezdrowych
> ilościach jajek i tłuszczu zwierzęcego?
Co to sa te niezdrowe ilosci ? Dalczego w takim razie juz w tej chwili
dietetycy zalecaja, zeby jesc tluszcz ( szczegolnie jesli chce sie
schudnac ), a jajka sa tez juz cacy ?
Jurek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |