Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Szczepionki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Szczepionki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-27 07:27:47

Temat: Szczepionki
Od: "A. Ryszkiewicz" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam taki problem. otoz chcialabym zajsc w ciaze (nie nie, to nie w tym
problem:), ale to bedzie juz druga ciaza i wiem, ze powinnam przedsiewziac
pewne srodki ostroznosci: po pierwsze (primo:) mam 6 letnie dziecko, ktore
moze mi przyniesc do domu rozyczke. podobno ja jej nie przechodzilam. jakie
mam zrobic badania, zeby stwierdzic, czy jestem, czy nie jestem odporna na
rozyczke? czy jesli nie jestem i sie zaszczepie to plod tez bedzie
bezpieczny jesli np moje dziecie przyniesie rozyczke? czy mam to dziecie tez
zaszczepic przeciw rozyczce?
a drugi problem jest taki, ze od pol roku mam kota i nie wiem, czy juz sie
uodpornilam na toksoplazmoze? jak to zbadac i jak ewentualnie sie uodpornic?
bardzo prosze podac mi nazwe konkretnych badan krwi jakie powinnam przejsc,
dziekuje i pozdrawiam
aleksandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-09-27 15:20:47

Temat: Re: Szczepionki
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 27 Sep 2003, A. Ryszkiewicz wrote:

> uodpornilam na toksoplazmoze? jak to zbadac i jak ewentualnie sie uodpornic?

uff - chyba nie mozna sie uodpornic na toksoplazmoze w takim
sensie jak (wydaje mi sie) to rozumiesz.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-09-28 12:33:06

Temat: Re: Szczepionki
Od: La Luna <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pamiętnego dnia Sat, 27 Sep 2003 09:27:47 +0200, "A. Ryszkiewicz"
<a...@o...pl> wystukał/a złowieszcze słowa:


>a drugi problem jest taki, ze od pol roku mam kota i nie wiem, czy juz sie
>uodpornilam na toksoplazmoze? jak to zbadac i jak ewentualnie sie uodpornic?
>bardzo prosze podac mi nazwe konkretnych badan krwi jakie powinnam przejsc,
>dziekuje i pozdrawiam

Robisz sobie po prostu zwykle badanie krwi ktore sprawdza czy masz juz
przeciwciala na ta chorobe. Jesli masz w odpowiedniej wysokosci - to
ok, sprawa zamknieta. Jesli nie masz lub masz bardzo malo - to co
jakis czas, przez cala ciaze musisz robic kontrolne badania zeby
wylapac potencjalnie zachorowanie - wtedy po prostu wezmiesz
odpowiednie leki i ok, no i musisz byc ostrozna.
Jesli poziom przeciwcial jest bardzo wysoki - to znaczy ze akurat
chorujesz - po przechorowaniu ktore w wiekszosci przypadkow jest
zupelnie bezobjawowe i trwa krotko - najprawdopodobniej nabierzesz
pelnej odpornosci - wystarczy na troszke wstrzymac sie z ciaza.

Chcialam tez zauwazyc ze zarazenie sie toxoplazmoza od wlasnego,
domowego kota - wbrew potocznym pogladom - jest malo prawdopodobne.
Kot choruje tak jak czlowiek - raz i pozniej jest odporny. Trafienie w
moment zachorowania kota akurat w czasie ciazy kobiety i jeszcze
zarazenie sie od niego w tym momencie to troszke jak trafienie w
szostke w totolotka - jesli chodzi o szanse.
Wiekszosc Polakow ma w sobie juz odpornosc (w zaleznosci od roznych
czynnikow jest to ok. 60 - 80 %) - bo kiedys tam przechorowali ta
chorobe nawet o tym nie wiedzac.

A najczestsza przyczyna zachrowania wcale nie jest wlasny kot ale
surowe mieso - w postaci tatara ale takze mozna sie zarazic np.
oblizujac palec podczas robienia kotletow albo probujac czy mieso jest
dobrze przyprawione. Zrodlami zakazenia moga byc rowniez surowe
warzywa i owoce niedokladnie umyte. Pogryzanie trawki gdzies na lace -
to tez potencjalne zagrozenie. Praca w ogrodku i przetarcie reka ust -
rowniez. Ostatnio czytalam artykul ze w wodzie z kranu znajdowano
latem aktywne oocysty.

Dlatego przede wszystkim - oznacz sobie ilosc przeciwcial toxoplazmozy
we krwi. Jeszcze zanim zajdziesz w ciaze.
Jesli okaze sie ze nie masz odpornosci - to poza kontrolnymi badaniami
co jakis czas - musisz byc ostrozna przez caly okres ciazy. Zero
jedzenia surowego miesa, najlepiej wogole nie zajmowac sie jego
obrobka. Zero surowych warzyw i owocow bez wczesniejszego bardzo
dokladnego ich umycia. Nie pij wody z kranu bez przegotowania. Podczas
pracy ziemnej w miejscach ktore moga byc zanieczyszczone kalem
przygodnych kotow (nawet przy przesadzaniu kwiatkow w doniczkach )-
uzywaj rekawic a pozniej dokladnie sie myj.
Wlasnego kota przez okres swojej ciazy nie karm surowym miesem -
zreszta zawsze nalezy je sparzac lub przemrozic przed podaniem kotu.
Nie trzymaj tez na wierzchu warzyw zanieczyszczonych ziemia.
I tyle.
Ale calkiem prawdopodobne jest ze kiedys tam toxoplazmoze
przechorowalas i nawet o tym nie wiesz a Twoj organizm jest juz na nia
uodporniony :)

Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nadciśnienie tętnicze
eozynofilia
Re: nerwica wegetatywna
nadmierna sennosc i bezpolodnosc=zaburzenia tarczycy?-
Chlamydia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »