| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-30 11:44:41
Temat: Re: Szok po smierci rodzicow."Gandalf" w wiadomości news:Xns93E75F5293DD5sshsshpocztafm@192.168.0.1
napisal(a):
>
> niepokoj poglebia fakt nacisku otoczenia ("czemu
> ona nie placze","w ogole ich nie kochala" etc).
"Są tylko dwie nieskończoności: ludzka głupota i wszechświat - a ja nie
jestem
pewien co do tego drugiego" /A. Einstain/
> Ona sama twierdzi, ze jej reakcja niezwykle
> ja zaskoczyla (prawie od razu przeszla nad tym
> do porzadku dzienngo),
Co wcale nie oznacza, ze bliskich nie kochala (nie kocha).
> kiedys nie potrafila nie plakac w momencie,w ktorym chocby
> pomyslala o smierci swojej matki.
"Tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono" /W. Szymborska/
> Czy to oznacza, ze ona ich nie kochala, ze nie czula
> sie z nimi tak zwiazana?
Ała
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-30 12:10:30
Temat: Re: Szok po smierci rodzicow.
>> > Madzia:
>> Pozwolę sobie na dopełnienie :) Celowo użyłam sformuowania
>> "przy nim/niej" aby uogólnić to do całokształtu przeżywania
>> żałoby, a nie tej konkretnej sytuacji.
well.. moglbym i tu zglosic zastrzezenia.. to tez jest blad.
Nie uogolnijmy az tak, bo jesze gotowem pomyslec ze dotyczyc winno wszytkich.
Ty Madziu moze tego nie zrozumiesz ;), ale dajmy na to, takie szczere
przytulanie przez pelna wspolczucia nielubiana daleka ciotke nie wzbogaca
wrazen emocjonalnych na plus. ;)
>> IMO w sytuacji przeżywania
>> żałoby te nieprofesjonalne sposoby udzielania wsparcia są dużo
>> skuteczniejsze od naukowego biadolenia. A w jaki sposób się to
>> robi, zależy od osobistych prefencji. Ja osobiście często
>> przytulam i nikt się jeszcze nie skarżył ;).
zeby nie bylo nieporozumien: ja sie nie skarze, tylko zglaszam pewne
zastrzezenia.. ale nie zastrzegam sie :)
ksR.
>i w uzupełnieniu Twojej wypowiedzi, napiszę co mi się
>"automatycznie" kojarzy, więc przytulenie, choć często ma
>podłoże erotyczne,
e... mowisz jak dzieciak. Raczej podloze "sympatyczne"
>to przecież czasem zdarza się że mamy
>ochotę przytulić zupełnie obcą nawet osobę w celach "czysto"
no to ja tak nie mam. czy myslisz ze mam sie reklamowac z tego powodu u
jakiegos wracza? ;)
>wyrażenia współczucia czy solidarności w przeżywanym
>bólu/stresie, co jest "swoistym" testem na empatię i zrozumienie
>drugiego człowieka. :-)))
>
>PS. widać, że pisane w pośpiechu ;)
nieee.. skąd
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-30 12:28:20
Temat: Re: Szok po smierci rodzicow.Marsel
<m...@p...onet.pl>
news:03083014103017@polnews.pl:
Ty Madziu moze tego nie zrozumiesz ;), ale dajmy na to, takie
> szczere przytulanie przez pelna wspolczucia nielubiana daleka ciotke nie
> wzbogaca wrazen emocjonalnych na plus. ;)
A jeśli się ją właśnie wtedy polubi?
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-30 14:08:59
Temat: Re: Szok po smierci rodzicow.
Użytkownik "Marsel" <m...@p...onet.pl>
news:03083014103017@polnews.pl...
> ksR.
> > i w uzupełnieniu Twojej wypowiedzi, napiszę co mi się
> > "automatycznie" kojarzy, więc przytulenie, choć często ma
> > podłoże erotyczne, to przecież czasem zdarza się że mamy
> > ochotę przytulić zupełnie obcą nawet osobę w celach "czysto"
> > wyrażenia współczucia czy solidarności w przeżywanym
> > bólu/stresie, co jest "swoistym" testem na empatię i
> > zrozumienie drugiego człowieka. :-)))
> >
> > PS. widać, że pisane w pośpiechu ;)
> e... mowisz jak dzieciak. Raczej podloze "sympatyczne"
> no to ja tak nie mam. czy myslisz ze mam sie reklamowac z tego
> powodu u jakiegos wracza? ;)
>
> nieee.. skąd
>
> ============= P o l N E W S ==============
> archiwum i przeszukiwanie newsów
> http://www.polnews.pl
z tym reklamowaniem nie był bym zbyt pochopny ;DDD
\|/
re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |