« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-17 18:52:39
Temat: Szprotki dla głodegoOd początku tego tygodnia chodziłem głodny, niby jadłem w porę i tyle ile
chciałem, ale pięć minut po... znowu głód, choć w brzuchu pełno :-(
Wczoraj kupiłem
0,5kg szprotek wędzonych
0,5kg masła roślinnego
pieprz i dużą cebulę miałem w domu
Rybom poobrywałem łby i ogony i na dodatek je zmieliłem (cebulę też),
później już tylko trzeba było wszystko wymieszać i nałożyć na świeżą bułkę -
taką jeszcze ciepłą.
Już po czwartej siedziałem spokojnie i nie rozglądałem się za jedzeniem :D
Dzisiaj na śniadanie były kanapki z masłem-pastą szprotkową, kolacja też
była rybna... Zostało mniej niż 1/3 tego co na początku było, jeszcze się
nie przejadły, może ja jaki wampir rybny jestem(?) Co?
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-18 01:51:59
Temat: Re: Szprotki dla głodegoSławek SWP napisał(a):
> Od początku tego tygodnia chodziłem głodny, niby jadłem w porę i tyle
> ile chciałem, ale pięć minut po... znowu głód, choć w brzuchu pełno :-(
> Wczoraj kupiłem
> 0,5kg szprotek wędzonych
> 0,5kg masła roślinnego
> pieprz i dużą cebulę miałem w domu
moze byc...
ale maslo roslinne fuj...
proponuje zastapic naturalnym...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-19 07:22:35
Temat: Re: Szprotki dla głodego
Użytkownik "Marsjasz" <m...@p...NOSPAM.neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:dgiha3$3q0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sławek SWP napisał(a):
> > Od początku tego tygodnia chodziłem głodny, niby jadłem w porę i tyle
> > ile chciałem, ale pięć minut po... znowu głód, choć w brzuchu pełno :-(
> > Wczoraj kupiłem
> > 0,5kg szprotek wędzonych
> > 0,5kg masła roślinnego
> > pieprz i dużą cebulę miałem w domu
>
>
> moze byc...
> ale maslo roslinne fuj...
> proponuje zastapic naturalnym...
> Mars
A poza tym mozna sporo fajnych rzeczy dodać do tej awanturki:
serek biały, natke pietruszki, siekana papryke
przecier pomidorowy..
i całkiem gajna pasta do kanapek wychodzi..
marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |