Data: 2006-11-19 10:44:50
Temat: Szycie z polaru
Od: t...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Kupiłam śliczny zielony polar, żeby uszyć córeczce śpiworek do spania, bo
nie uśmiecha mi się wydatek w granicach 70 zł.
Skroiłam, chciałam sfastrygować i ZONK.
Ledwo przebiłam igłą 2-3 warstwy materiału.
Stąd pytanie: szyłyście na maszynie z polaru? Nie połamię igły w zwykłej
damskiej maszynie Łucznika?
Maszyna nie należy do mnie, nie chcę niczego zepsuć :/
--
Pozdrawiam, Truscaveczka
==
"Free speech includes the right not to listen, if not interested." Robert
Heinlein
|