Strona główna Grupy pl.sci.psychologia TEST

Grupy

Szukaj w grupach

 

TEST

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 167


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2011-03-31 21:49:12

Temat: Re: TEST
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak.
Od razu.

A ty nie?

--
CB


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:in2sqm$95v$1@inews.gazeta.pl...

> A ty rozszyfrowałeś?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2011-03-31 22:07:49

Temat: Re: TEST
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:

> Tak.
> Od razu.
>
> A ty nie?
>
Nie o to chodzi. Jeśli ktoś rozszyfruje takie zadanie można dać mu
pytanie projekcyjne wyższego kalibru
np."A ty rozszyfrowałeś?"

i zobaczyć w którą stronę "pójdzie" odpowiedź.

Co do rozszyfrowania - rzecz wydała mi sie raczej kolejną "psychozabawą"
bo nigdy nie podejrzewałbym związków pomiędzy wymienioną w "teście"
psychopatologią a widzeniem kolorów. Zainteresowało mnie natomiast jakie
cyfry gdzie widac (gorzej niz populacja widzę kolory z powoidu
zmętnienia torebki tylnej więc zabrałem się od razu za Corela który
pomógł mi upewnic się co do niektórych cyfr).

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2011-03-31 22:15:58

Temat: Re: TEST
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zatem wyszło ci więcej zaburzeń niż "bazowe".
Jasne.
Nie tłumacz się. ;)

--
CB


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:in2tvn$d01$1@inews.gazeta.pl...

> ... Zainteresowało mnie natomiast jakie cyfry gdzie widac (gorzej niz populacja
> widzę kolory z powoidu zmętnienia torebki tylnej więc zabrałem się od razu za
> Corela który pomógł mi upewnic się co do niektórych cyfr).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2011-03-31 22:34:14

Temat: Re: TEST
Od: vonBraun <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:

> Zatem wyszło ci więcej zaburzeń niż "bazowe".
> Jasne.
> Nie tłumacz się. ;)
>
Ja się nie tłumaczę, ja CI TŁUMACZĘ że nie mogłem z pokorą przyjąc
faktu, że wraz z utratą widzenia kolorów rośnie prawdopodobieństwo
zostania pacjentem psychiatryka :-)

A poza tym, "spisek homoseksualistów" jest dla mnie problemem
marginalnym przy okazji tego testu, natomiast potencjalne wykorzystanie
takiej techniki - choćby na zajeciach z metod projekcyjnych dla
psychologów ("uszyma duszy" juz słyszę jak cytuję fikcyjne badania
wskazujace na związki psychopatologii i widzenia barw a studenci to
kupują potem zas robię test w mojej wersji tak aby POCZULI jak działa
projekcja...)

Ile to ja juz pomysłów dydaktycznych z tej grupy naściągałem to tylko ja
jeden wiem...

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2011-03-31 23:04:06

Temat: Re: TEST
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-01 00:07, vonBraun pisze:

> Co do rozszyfrowania - rzecz wydała mi sie raczej kolejną "psychozabawą"
> bo nigdy nie podejrzewałbym związków pomiędzy wymienioną w "teście"
> psychopatologią a widzeniem kolorów.

Otóż to.

> Zainteresowało mnie natomiast jakie
> cyfry gdzie widac (gorzej niz populacja widzę kolory

Witaj w klubie ;)

> z powoidu
> zmętnienia torebki tylnej

To się da jakoś zbadać nieinwazyjnie?

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2011-04-01 06:23:54

Temat: Re: TEST
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Kwi, 00:34, vonBraun <i...@g...pl> wrote:

> a studenci to kupują  

Absolutnie nie do Ciebie to bedzie, ale ogolnie,
mysl, ktora zostala wzbudzona tym testem, ale
i Twoimi slowami.
Temat: latwosc manipulowania ludzmi.

Ktora, tym sprawniejsza i skuteczniejsza, im
przez "wyzszy Autorytet" wykonana.

Majac do dyspozycji takie narzedzia jak
wspolczesne technologie i dostepne media,
na dobra sprawe zafalszowac mozna wszystko,
i zmanipulowac chyba tez wszystkich.

Wnioski budza sie we mnie dosc karkolomne,
wiec, poki co, pozostawie je w zamknieciu.

Ale jeszcze pytanie do Ciebie:
czy w programie nauczania istnieja elementy
uwrazliwiajace studentow na mozliwosc
wystapienia ze strony pacjenta takich wlasnie
metod, czyli manipulacji?
Jak myslisz, czy sa one "wystarczajace"?

Pytam o to miedzy innymi w swietle przypadku
terapii mlodego malzenstwa z mojej rodziny,
ktora to terapia rozpadala sie iks razy przez
niesamowita wrecz umiejetnosc "wybielania sie"
obojga i - chyba tak to moge nazwac - proby
przeciagania terapeuty "na swoja strone" przy
rozmowach indywidualnych, co potem, przy
konfrontacji "w parze", konczylo sie oczywiscie
awanturami przy terapeutach (swoja droga,
wspolczuje takich klientow ;)

Wiem, ze terapeuci byli ok, wybierani bardzo
starannie, "no bo my sie tak kochamy, a nam
nie wychodzi".

A juz na marginesie:
Najlepszym lekiem dla owej pary okazalo sie
kupno wlasnego domu.
W szczesliwej, choc mocno zapracowanej
codziennosci nareszcie zabraklo czasu na
dosc wyimaginowane problemy.








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2011-04-01 06:29:47

Temat: Re: TEST
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:84eeffc5-ff4b-4422-8cff-5e39755c91ca@p13g2000yq
h.googlegroups.com...
On 1 Kwi, 00:34, vonBraun <i...@g...pl> wrote:

>Majac do dyspozycji takie narzedzia jak
>wspolczesne technologie i dostepne media,
>na dobra sprawe zafalszowac mozna wszystko,
>i zmanipulowac chyba tez wszystkich.

Ale kojarzysz, ze Internet i licznosc mediow mainstreamowych z drugiej
strony utrudniaja manipulacje bo zwiekaszja liczbe osob mogacych krzyknac:
"sprawdzam!"? Moim zdaneim to idzie w druga strone. Owszem, slabe umysly sa
podatne na pierdy z onetu, ale te umysly niewiele moga.

>Pytam o to miedzy innymi w swietle przypadku
>terapii mlodego malzenstwa z mojej rodziny,
>ktora to terapia rozpadala sie iks razy przez
>niesamowita wrecz umiejetnosc "wybielania sie"

Skoro niesamowita to musialoby byc skuteczna, a jesli skuteczna, to doprawdy
terapeuta ten lepiej by jednak zajal sie czym innym.

>A juz na marginesie:
>Najlepszym lekiem dla owej pary okazalo sie
>kupno wlasnego domu.
>W szczesliwej, choc mocno zapracowanej
>codziennosci nareszcie zabraklo czasu na
>dosc wyimaginowane problemy.

A tesciowe nie zostaly czasem przy okazji odciete?







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2011-04-01 06:44:30

Temat: Re: TEST
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-01 08:23, Hanka pisze:
> On 1 Kwi, 00:34, vonBraun<i...@g...pl> wrote:
>
>> a studenci to kupują
>
> Absolutnie nie do Ciebie to bedzie, ale ogolnie,
> mysl, ktora zostala wzbudzona tym testem, ale
> i Twoimi slowami.
> Temat: latwosc manipulowania ludzmi.
>
> Ktora, tym sprawniejsza i skuteczniejsza, im
> przez "wyzszy Autorytet" wykonana.

Autorytety?
Ciekawe kto jest Twoim autorytetem i w jakiej dziedzinie, Haniu?
Powiem ci, ze na mojej obecnej Alma Mater mam ze 3 przedmioty, ktorych
zakresem zajmuje sie poniekad zawodowo i ludzie z tej katedry, ktorzy
powinni byc kolebka wiedzy i postepu, sa mocno zacofani.
Najmniej 5 lat.
Czasem jak cos wykladaja, to poprostu tak pieprza, ze ta ich wiedza
wrecz cofa studentow w rozwoju.
Zakres pozostalych przedmiotow jest mi wczesniej nie znany, ale mam
spore podejrzenia, ze gdyby przyszedl na nie ktos z brazy z jakiejs
srednio rozwinietej firmy, to stwierdzilby to samo.
Dlatego prawdopodobnie to, co chialas zeby kojarzylo sie z jakims
autorytetem, budzi powszechnie drwine i pogarde.
Ze juz nie wspomne o czasem skrajnie ekscentrycznych odchylach tych
rzekomych autorytetow, ktore jeszcze bardziej ich dyskredytuja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2011-04-01 07:41:13

Temat: Re: TEST
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:84eeffc5-ff4b-4422-8cff-5e39755c91ca@p1
3g2000yqh.googlegroups.com...

On 1 Kwi, 00:34, vonBraun <i...@g...pl> wrote:

> a studenci to kupują

Absolutnie nie do Ciebie to bedzie, ale ogolnie,
mysl, ktora zostala wzbudzona tym testem, ale
i Twoimi slowami.
Temat: latwosc manipulowania ludzmi.

Ktora, tym sprawniejsza i skuteczniejsza, im
przez "wyzszy Autorytet" wykonana.

Majac do dyspozycji takie narzedzia jak
wspolczesne technologie i dostepne media,
na dobra sprawe zafalszowac mozna wszystko,
i zmanipulowac chyba tez wszystkich.

Wnioski budza sie we mnie dosc karkolomne,
wiec, poki co, pozostawie je w zamknieciu.

Ale jeszcze pytanie do Ciebie:
czy w programie nauczania istnieja elementy
uwrazliwiajace studentow na mozliwosc
wystapienia ze strony pacjenta takich wlasnie
metod, czyli manipulacji?
Jak myslisz, czy sa one "wystarczajace"?

Pytam o to miedzy innymi w swietle przypadku
terapii mlodego malzenstwa z mojej rodziny,
ktora to terapia rozpadala sie iks razy przez
niesamowita wrecz umiejetnosc "wybielania sie"
obojga i - chyba tak to moge nazwac - proby
przeciagania terapeuty "na swoja strone" przy
rozmowach indywidualnych, co potem, przy
konfrontacji "w parze", konczylo sie oczywiscie
awanturami przy terapeutach (swoja droga,
wspolczuje takich klientow ;)

Wiem, ze terapeuci byli ok, wybierani bardzo
starannie, "no bo my sie tak kochamy, a nam
nie wychodzi".

A juz na marginesie:
Najlepszym lekiem dla owej pary okazalo sie
kupno wlasnego domu.
W szczesliwej, choc mocno zapracowanej
codziennosci nareszcie zabraklo czasu na
dosc wyimaginowane problemy.
====================================================
=======================

Z tego, co napisałaś tutaj- chodzi mi o tę parę:

1. terapeutów to mieli raczej....no- niezbyt. IMO- nie radzili sobie. To się
zdarza, jednak obowiązkiem ich jest w takiej sytuacji porozumieć się z
superwizorem- w ostateczności z innym terapeutą, w celu przekazania
pacjentów. No i tu się zaczyna: wielu psychologów nie ma superwizji- bo ma
zbyt wysokie ego. I- jak sobie nie radzą- to właśnie wychodzą takie
"kwiatki". No a pacjenci- często nie wiedzą, żeby to sprawdzić.

2. kupili sobie dom- i mają co robić. Ich problemy nie były (i mam głębokie
przekonanie) wyimaginowane. Dla_nich. Mają więc nadal realne, niezałatwione
problemy. Mają coś, co ich obecnie od tych problemów odciąga. Mają więc
idealną sytuację, żeby TERAZ pozałatwiać swoje sprawy przy pomocy terapii.
I- najgorsze, że raczej z tego nie skorzystają,
bo_teraz_im_to_nie_przeszkadza...

--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2011-04-01 07:45:09

Temat: Re: TEST
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Kwi, 08:29, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com>
> > Majac do dyspozycji takie narzedzia jak
> > wspolczesne technologie i dostepne media,
> > na dobra sprawe zafalszowac mozna wszystko,
> > i zmanipulowac chyba tez wszystkich.
> Ale kojarzysz, ze Internet i licznosc mediow mainstreamowych z drugiej
> strony utrudniaja manipulacje bo zwiekszaja liczbe osob mogacych krzyknac:
> "sprawdzam!"? Moim zdaniem to idzie w druga strone.

Jeszcze chwile temu wydawalo mi sie to
niemozliwe. Jednak widze, ze istotnie dostep
do informacji moze sie przeksztalcac w wielka
sile.

Moje znaki zapytania dotycza raczej tego,
co "daje nam sie" do sprawdzenia.
Czyli pytanie, czy na wyjsciu mamy true czy false.
Bo juz tam moze sie rodzic manipulacja.
Moze byc tak, ze nie dasz rady tego punktu sprawdzic.
Chyba, ze bierzemy do wspolpracy jakichs hakerow.

> > Pytam o to miedzy innymi w swietle przypadku
> > terapii mlodego malzenstwa z mojej rodziny,
> > ktora to terapia rozpadala sie iks razy przez
> > niesamowita wrecz umiejetnosc "wybielania sie"
>
> Skoro niesamowita to musialoby byc skuteczna, a jesli skuteczna, to doprawdy
> terapeuta ten lepiej by jednak zajal sie czym innym.

Pierwsza pani taka wlasnie byla.
Ale dwie kolejne osoby byly ok.
To mlodzi zrezygnowali, bo wstyd im bylo
wobec "obcej osoby" za swoje zagrywki.

> > A juz na marginesie:
> > Najlepszym lekiem dla owej pary okazalo sie
> > kupno wlasnego domu.
> A tesciowe nie zostaly czasem przy okazji odciete?

Wiedzialam ze ktos o to zahaczy ;)
Tesciowe juz wczesniej byly poza tematem.
Ale masz racje, zawsze byly "za blisko",
w sensie mentalnym.
A teraz - kazdy ma swoj dom, swoje problemy,
a mlodzi po prostu nie maja czasu na pierdoly.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

aaaaaaaaaaaaaaaameryka
Grzech przeciwko Duchowi
Koniec świata!
Się pracuje!
Demony, Prawdziwy Horror (film dokumentalny)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »