Witam. Od razu zaznaczam, że jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o
ogrodnictwo. Kupiłem kawałek ziemi rolnej nad jeziorem. Mam zamiar tam spędzać
weekendy ale nie mam ochoty na częste koszenie trawy. Pytanie: czy jest jakiś
gatunek trawy (mieszanka traw!) który rośnie powoli i można to kosić za pomocą
rolniczej kosiarki (traktor) powiedzmy raz na miesiąc? Czy powinienem kupić
trawę ozdobną czy pastewną, czy może jest jakaś inna zielona alternatywa dla
trawy? Nie zależy mi na tym aby mój kawałek ziemi wyglądał jak luksusowe pole
golfowe. Ma być zielono, naturalnie i tanio.

Pozdrowienia. marek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl