Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tak się zastanawiam

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tak się zastanawiam

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2014-04-16 21:19:18

Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Miriam wrote:

> Krzewicki
> Patrz:

> na liście najbardziej zatwardziałych zoofilów - według badaczy tematu -
> figurują Gaucho, czyli tacy południowoamerykańscy kowboje. To grupa
> pasterzy żyjących na terenie trawiastych równin pogranicza Brazylii,
> Urugwaju, Paragwaju i Argentyny, dla których nadrzędnymi wartościami są
> honor, wolność, odwaga i dzikość. Właśnie ta ostatnia cecha Gaucho popycha
> ich do zoofilii. Stworzyli oni nawet pewnego rodzaju hierarchię ważności.
> Najniżej stoi drób domowy, bo najłatwiej się do niego dobrać. Pośrodku
> mamy owce, maciory, krowy i muły, a piramidę zwieńcza klacz. Co ciekawe -
> Gaucho nie kopulują z psami ani kotami, ponieważ są to zwierzęta w pełni
> udomowione. Kontakty zoofilskie w tej społeczności uważane są za niezbędną
> i potrzebną formę rozwoju seksualnego młodych chłopców, którzy zwykle
> zaczynają swoje przygody z kurami, by potem zdobywać kolejne stopnie
> wtajemniczenia.

To i u nas górol łowieckę ryćka.
A co do najwyższego stopnia tej "hierarchii" to ponoć prezydent Wieniawa-
Długoszowski miał dop czynienia ze swoją klaczą.

Tylko że to raczej są specyficzności niektórych społeczności (kast) niż
ogólna norma.

W tych samych kulturach są społeczności, które tego raczej nie akceptują,
np. jogini albo mnisi buddyjscy. Prędzej taki zaprosi do siebie kurtyzanę
niż pójdzie ze zwierzakiem. No mamy tu jeden udokumentowany wyjątek,
mahasiddhę Kukkuripę, ale on i tak tylko w połowie się liczy, bo jego
partnerka była zmiennokształtna tj. czymś, co dzisiaj nazywa się wilkołakiem
czyli mogła zarówno przybierać kształty ludzkie, jak i zamieniać się
dosłowenie mówiąc w sucz któregoś gatunku psowatych.

W ogóle sprawa zmiennokształtności to jest inna para kategorii, bo w Chinach
i Japonii dużą rolę odgrywa legenda m.in. Kitsune - Lisów i Lisic, które
potrafią przybierać ludzkie kształty. Wierzono w szczególności, że te
Lisiczki mogą wchodzić pod ludzką postacią z mężczyznami w związki
małżeńskie i potomstwo. Ostatnio kupiłem parę książek z klasycznymi
niesamowitymi opowiadaniami z tamtych krajów, gdzie jest między innymi kilka
nowel o Lisołakach i ich związkach z ludźmi. Z bardziej drastycznych
historii znam chińską opowieść o poecie, który zmienił się w tygrysołaka-
ludojada.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2014-04-16 21:20:57

Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Miriam wrote:

> Krzewicki
> Patrz:

> na liście najbardziej zatwardziałych zoofilów - według badaczy tematu -
> figurują Gaucho, czyli tacy południowoamerykańscy kowboje. To grupa
> pasterzy żyjących na terenie trawiastych równin pogranicza Brazylii,
> Urugwaju, Paragwaju i Argentyny, dla których nadrzędnymi wartościami są
> honor, wolność, odwaga i dzikość. Właśnie ta ostatnia cecha Gaucho popycha
> ich do zoofilii. Stworzyli oni nawet pewnego rodzaju hierarchię ważności.
> Najniżej stoi drób domowy, bo najłatwiej się do niego dobrać. Pośrodku
> mamy owce, maciory, krowy i muły, a piramidę zwieńcza klacz. Co ciekawe -
> Gaucho nie kopulują z psami ani kotami, ponieważ są to zwierzęta w pełni
> udomowione. Kontakty zoofilskie w tej społeczności uważane są za niezbędną
> i potrzebną formę rozwoju seksualnego młodych chłopców, którzy zwykle
> zaczynają swoje przygody z kurami, by potem zdobywać kolejne stopnie
> wtajemniczenia.

To i u nas górol łowieckę ryćka.
A co do najwyższego stopnia tej "hierarchii" to ponoć prezydent Wieniawa-
Długoszowski miał dop czynienia ze swoją klaczą.

Tylko że to raczej są specyficzności niektórych społeczności (kast) niż
ogólna norma.

W tych samych kulturach są społeczności, które tego raczej nie akceptują,
np. jogini albo mnisi buddyjscy. Prędzej taki zaprosi do siebie kurtyzanę
niż pójdzie ze zwierzakiem. No mamy tu jeden udokumentowany wyjątek,
mahasiddhę Kukkuripę, ale on i tak tylko w połowie się liczy, bo jego
partnerka była zmiennokształtna tj. czymś, co dzisiaj nazywa się wilkołakiem
czyli mogła zarówno przybierać kształty ludzkie, jak i zamieniać się
dosłownie mówiąc w sucz któregoś gatunku psowatych.

W ogóle sprawa zmiennokształtności to jest inna para kategorii, bo w Chinach
i Japonii dużą rolę odgrywa legenda m.in. Kitsune - Lisów i Lisic, które
potrafią przybierać ludzkie kształty. Wierzono w szczególności, że te
Lisiczki mogą wchodzić pod ludzką postacią z mężczyznami w związki
małżeńskie i potomstwo. Ostatnio kupiłem parę książek z klasycznymi
niesamowitymi opowiadaniami z tamtych krajów, gdzie jest między innymi kilka
nowel o Lisołakach i ich związkach z ludźmi. Z bardziej drastycznych
historii znam chińską opowieść o poecie, który zmienił się w tygrysołaka-
ludojada.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2014-04-16 22:00:17

Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:likmtp$p0o$1@node2.news.atman.pl...
> Miriam wrote:
>
>> "Seks ze święta krową lub świątynną małpą uchodził za akt przynoszący
>> szczęście.
>
> Zawsze w Indiach trochę głupiego ludku było między innymi. To wszystko co
> opisałeś to są zabobony kast niższych. Na szczęście Indie są również
> ojczyzną buddyzmu, jogi, ayurvedy, systemu pozycyjnego (wraz z arytmetyką
> i
> algebrą)...
>
> ...a jak się cofnąć dalej, to królestwo Ramy i Kriszny (cywilizacja Doliny
> Indusu) posiadała nowoczesną technikę - pocżąwszy od spłukiwanego kibla,
> skończywszy na pojazdach latających i broni termojądrowej. Która to broń
> przyczyniła się do jej nieszczęśliwego końca, a ruiny zxostały zajęte
> przez
> barbarzyńskie plemiona koczownicze, jakie dokonały podboju resztek
> ludności.
> Ciekawe, jak skończy nasza i czy cokolwiek po niej wyrośnie?
>


Spłukiwane kible - z tego, co wiem- to starozytny Rzym. Nie słyszałem, aby
znaleziono coś takiego na terenie Indii? Latające pojazdy i broń atomowa-
nie może być uznany za fakt historyczny, a jedynie hipotezę. Ja sam jestem
zwolennikiem tezy, że co najmniej raz już była na ziemi rozwinięta
cywilizacja, która uległa zagładzie (gdzieś z 10,5 tysiąca lat wstecz).
Pozostawiła ona ślady na całej ziemi- oprócz Indii (chyba najbardziej znane)
2 potężne piramidy i Sfinks (a także różne inne piramidy w Ameryce
Południowej)- i szereg innych zagadkowych budowli.
Jeśli przyjrzeć się hipotezie o broni atomowej- to eksplozja pozostawia
charakterystyczny szklany piasek, który jest promieniotwórczy. Z tego, co
wiem- za wyjątkiem Nevady (współczesne wybuchy) taki piasek znaleziono na
Negew (Izrael). Nic nie słyszałem o Indiach.

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2014-04-16 23:16:06

Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:

>
> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
> wiadomości news:likmtp$p0o$1@node2.news.atman.pl...
>> Miriam wrote:
>>
>>> "Seks ze święta krową lub świątynną małpą uchodził za akt przynoszący
>>> szczęście.
>>
>> Zawsze w Indiach trochę głupiego ludku było między innymi. To wszystko co
>> opisałeś to są zabobony kast niższych. Na szczęście Indie są również
>> ojczyzną buddyzmu, jogi, ayurvedy, systemu pozycyjnego (wraz z arytmetyką
>> i
>> algebrą)...
>>
>> ...a jak się cofnąć dalej, to królestwo Ramy i Kriszny (cywilizacja
>> Doliny Indusu) posiadała nowoczesną technikę - pocżąwszy od spłukiwanego
>> kibla, skończywszy na pojazdach latających i broni termojądrowej. Która
>> to broń przyczyniła się do jej nieszczęśliwego końca, a ruiny zxostały
>> zajęte przez
>> barbarzyńskie plemiona koczownicze, jakie dokonały podboju resztek
>> ludności.
>> Ciekawe, jak skończy nasza i czy cokolwiek po niej wyrośnie?
>>
>
>
> Spłukiwane kible - z tego, co wiem- to starozytny Rzym. Nie słyszałem, aby
> znaleziono coś takiego na terenie Indii? Latające pojazdy i broń atomowa-
> nie może być uznany za fakt historyczny, a jedynie hipotezę. Ja sam jestem
> zwolennikiem tezy, że co najmniej raz już była na ziemi rozwinięta
> cywilizacja, która uległa zagładzie (gdzieś z 10,5 tysiąca lat wstecz).
> Pozostawiła ona ślady na całej ziemi- oprócz Indii (chyba najbardziej
> znane) 2 potężne piramidy i Sfinks (a także różne inne piramidy w Ameryce
> Południowej)- i szereg innych zagadkowych budowli.
> Jeśli przyjrzeć się hipotezie o broni atomowej- to eksplozja pozostawia
> charakterystyczny szklany piasek, który jest promieniotwórczy. Z tego, co
> wiem- za wyjątkiem Nevady (współczesne wybuchy) taki piasek znaleziono na
> Negew (Izrael). Nic nie słyszałem o Indiach.
>
> --
>
> Chiron

Na tym terenie jest podwyższona radioaktywność, a całe miasta cywilizacji
Indusu są jak wypalone w pożarze i to nie zwykłym, ale takim, co cegłę
wypala na klinkier. Czyli musiało być od jakiejś potężnej broni.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2014-04-16 23:22:02

Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:limrun$s81$1@node2.news.atman.pl...
> Chiron wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
>> wiadomości news:likmtp$p0o$1@node2.news.atman.pl...
>>> Miriam wrote:
>>>
>>>> "Seks ze święta krową lub świątynną małpą uchodził za akt przynoszący
>>>> szczęście.
>>>
>>> Zawsze w Indiach trochę głupiego ludku było między innymi. To wszystko
>>> co
>>> opisałeś to są zabobony kast niższych. Na szczęście Indie są również
>>> ojczyzną buddyzmu, jogi, ayurvedy, systemu pozycyjnego (wraz z
>>> arytmetyką
>>> i
>>> algebrą)...
>>>
>>> ...a jak się cofnąć dalej, to królestwo Ramy i Kriszny (cywilizacja
>>> Doliny Indusu) posiadała nowoczesną technikę - pocżąwszy od spłukiwanego
>>> kibla, skończywszy na pojazdach latających i broni termojądrowej. Która
>>> to broń przyczyniła się do jej nieszczęśliwego końca, a ruiny zxostały
>>> zajęte przez
>>> barbarzyńskie plemiona koczownicze, jakie dokonały podboju resztek
>>> ludności.
>>> Ciekawe, jak skończy nasza i czy cokolwiek po niej wyrośnie?
>>>
>>
>>
>> Spłukiwane kible - z tego, co wiem- to starozytny Rzym. Nie słyszałem,
>> aby
>> znaleziono coś takiego na terenie Indii? Latające pojazdy i broń atomowa-
>> nie może być uznany za fakt historyczny, a jedynie hipotezę. Ja sam
>> jestem
>> zwolennikiem tezy, że co najmniej raz już była na ziemi rozwinięta
>> cywilizacja, która uległa zagładzie (gdzieś z 10,5 tysiąca lat wstecz).
>> Pozostawiła ona ślady na całej ziemi- oprócz Indii (chyba najbardziej
>> znane) 2 potężne piramidy i Sfinks (a także różne inne piramidy w Ameryce
>> Południowej)- i szereg innych zagadkowych budowli.
>> Jeśli przyjrzeć się hipotezie o broni atomowej- to eksplozja pozostawia
>> charakterystyczny szklany piasek, który jest promieniotwórczy. Z tego, co
>> wiem- za wyjątkiem Nevady (współczesne wybuchy) taki piasek znaleziono na
>> Negew (Izrael). Nic nie słyszałem o Indiach.
>>
>
> Na tym terenie jest podwyższona radioaktywność, a całe miasta cywilizacji
> Indusu są jak wypalone w pożarze i to nie zwykłym, ale takim, co cegłę
> wypala na klinkier. Czyli musiało być od jakiejś potężnej broni.
>

Czyli jak na Negev czy Nevadzie. No i jeszcze ten dziwny tekst:
" Jasność tysiąca słońc, rozbłysłych na niebie, oddaje moc Jego potęgi.
Teraz stałem się Śmiercią, niszczycielem światów." (Bhagawadgita)

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2014-04-17 17:35:07

Temat: Re: Tak się zastanawiam
Od: Miriam <5...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mcośtam
Nie , w kulturze indyjskiej by się zachwycała jak to dobrze oralnie robiła świętemu
bykowi, bo jest bezkrytyczna do tego co proponują religie.
Takie głupoty jak religia smoleńska czy ewidentne bzdury o gender to tylko bezmózg
może te treści uważać za prawdziwe, co kler chlapnie to dla niej objawienie. Tak samo
mieli partyjniacy, im bardziej bezmózg tym partia nieomylna i wspaniała, aż chcą ze
Stalina obecnie robić świętego w cerkwi prawosławnej, nawet ikony już w cerkwiach ze
stalinem i maryją razem stoją.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nie wolno biegać
Lem nie tylko internet przewidział...
Tak gina zabytki za pomoca klechow
Anodina, ty...
Vikings

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »