| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-06 12:48:07
Temat: Taksa u notariuszaWitam,
Czy ktoś z Was orientuja się może, który z wrocławskich,lub podwrocławskich
notariuszy, przy zawarciu umowy przedwstępnej na kupno mieszkania pobiera
połowę taksy. Do tego ważne jest aby przy zawieraniu umowy notarialnej
(ostatecznej) pobrał drugie pół taksy, a nie 100%.
Słyszałem, że część notariuszy tak robi, ale do tych do których dzwoniłem
biorą 50% taksy przy umowie przedwstępnej i potem normalnie 100% przy umowie
ostatecznej :( .
A wolałbym uniknać tych dodatkowych 50% skoro ponoć można :)
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-06 17:59:00
Temat: Re: Taksa u notariuszanews.dialog.pl napisał(a):
> Witam,
>
> Czy ktoś z Was orientuja się może, który z wrocławskich,lub podwrocławskich
> notariuszy, przy zawarciu umowy przedwstępnej na kupno mieszkania pobiera
> połowę taksy. Do tego ważne jest aby przy zawieraniu umowy notarialnej
> (ostatecznej) pobrał drugie pół taksy, a nie 100%.
> Słyszałem, że część notariuszy tak robi, ale do tych do których dzwoniłem
> biorą 50% taksy przy umowie przedwstępnej i potem normalnie 100% przy umowie
> ostatecznej :( .
> A wolałbym uniknać tych dodatkowych 50% skoro ponoć można :)
jesli mialbys zaufanie do osoby, od ktorej kupujesz mieszkanie to
moglbys obejsc sie bez notariusza w umowie przedwstepnej.
Ja sobie podarowalam formalnosci na tym etapie , zawierajac umowe
przedwstepna nie w formie aktu notarialnego dzieki czemu troszke sie
zaoszczedzilo.
Przemysl czy to naprawde konieczne..
--
Pozdrawiam - T0SIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-08 11:16:28
Temat: Re: Taksa u notariusza
> jesli mialbys zaufanie do osoby, od ktorej kupujesz mieszkanie to
> moglbys obejsc sie bez notariusza w umowie przedwstepnej.
> Ja sobie podarowalam formalnosci na tym etapie , zawierajac umowe
> przedwstepna nie w formie aktu notarialnego dzieki czemu troszke sie
> zaoszczedzilo.
Właśnie.
Podpisując umowę cywilno-prawną ( świstek z paroma paragrafami-wzór
znajdziesz w interencie) też masz zabezpieczenie.
Np dajesz 10000 zadatku. Jeśli sprzedajacy się rozmyśli to MUSI oddać Ci
łącznie 20000 na podstawie tej umowy(Twoje 10 + cena jego głupoty). Jeśli Ty
zrezygnujesz to tracisz zapłacone 10000(cena Twojej głupoty).
Jeśli podpiszesz umowe u notariusza to masz większe prawa. Sprzedający w
zasadzie nie może się rozmyślić, bo kupujący może iść z taką umową do sądu
, gdzie sędzia może orzec nawet sprzedaż wbrew (zmiennej-głupiej) woli
obecnego właściciela.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-11 22:13:18
Temat: Re: Taksa u notariuszanews.dialog.pl napisał(a):
> Witam,
> Słyszałem, że część notariuszy tak robi, ale do tych do których dzwoniłem
> biorą 50% taksy przy umowie przedwstępnej i potem normalnie 100% przy umowie
> ostatecznej :( .
> A wolałbym uniknać tych dodatkowych 50% skoro ponoć można :)
w warszawie tak jest. nie wiem czy standardem ale przez znajomego,
znajomego ;-) sproboj w ten sposob. moze ktos z twoich znajomych,
rodziny jest np. posrednikiem nieruchomosci. oni maja b dobre kontakty w
branzy. powidzenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |