Temat do dyskusji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2011-04-02 21:04:02

Temat: Temat do dyskusji
Od: "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

temat do dyskusji i proszę tak jak za dawnych lat bywalo
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105402,9348906,RPO__
Panstwo_nie_dba_o_niepelnosprawnych.html

--
Piotr M :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-04-03 08:59:40

Temat: Re: Temat do dyskusji
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011.04.02 23:04, użytkowniczka/użytkownik Piotr M :) napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):
> temat do dyskusji i proszę tak jak za dawnych lat bywalo
> http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105402,9348906,RPO__
Panstwo_nie_dba_o_niepelnosprawnych.html
>
>
>

Tylko co tu dyskutować?

Wiesz - to ja wczoraj pokazywali, że NFZ ani inna agenda rządowa nie dba o
rehabilitację. Lubie po ciężkich urazach lub po udarach zostają sami :/ Po szpitalu i

sanatorium zostajemy sami.
Złożyłem wniosek o sanatorium,to mi "zaproponowali" abym wziął osobę towarzyszącą za
2000 zł :).
Turnus opłacę sam, bo nie jestem szczurem wyścigowym 2 stycznia (w tym dniu to ja
tworzę produkt krajowy brutto) potem to już nie mam szans.
Państwo chyba dba o to abym został w domu i kasował opiekę społeczną zamiast robić,
płacić podatki i tylko dostawać niezbędnik w formie sanatorium lub
regularnego turnusu rehabilitacyjnego.

Już tutaj robiłem bilans, że w ramach ratowanie budżetu, państwu się opłaca dopłacać
do aktywnych bo bilans wydatków i przychodów (PIT, VAT, Akcyza - kto
zarabia więcej wydaje) jest korzystniejszy, a zatem jest mniejsza dziura budżetowa.

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-04-03 20:27:30

Temat: Re: Temat do dyskusji
Od: "Piotr M :)" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 03.04.2011 10:59, Jacek Kruszniewski pisze:

> Wiesz - to ja wczoraj pokazywali, że NFZ ani inna agenda rządowa nie dba
> o rehabilitację. Lubie po ciężkich urazach lub po udarach zostają sami
> :/ Po szpitalu i sanatorium zostajemy sami.

Witaj wiesz poruszyłeś dwie sprawy Pierwsza brak funduszy
rehabilitacji w takim czy innym schorzeniu To wynik Moim zdaniem
centralnego zarządzania NFZ moloch prawie nigdy się nie sprawdza
przekonuje się coraz bardziej że lepszym pomysłem była qwasi
konkurencja Kas Chorych. z jej wszystkimi wadami

Problem drugi to mentalność Niestety tak to jest ze się promuje
siedzenie w domu Chyba potrzeba zmiany pokolenia

Mnie bardziej rusza w tym artykule to że z góry ogranicza sie
niektórym z nas prawa konstytucyjne i..... nikogo to nie rusza

--
Piotr M :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-04-04 07:50:46

Temat: Re: Temat do dyskusji
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-04-03 22:27, użytkowniczka/użytkownik Piotr M :) napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):
> W dniu 03.04.2011 10:59, Jacek Kruszniewski pisze:
>
>> Wiesz - to ja wczoraj pokazywali, że NFZ ani inna agenda rządowa nie dba
>> o rehabilitację. Lubie po ciężkich urazach lub po udarach zostają sami
>> :/ Po szpitalu i sanatorium zostajemy sami.
>
> Witaj wiesz poruszyłeś dwie sprawy Pierwsza brak funduszy rehabilitacji
> w takim czy innym schorzeniu To wynik Moim zdaniem centralnego
> zarządzania NFZ moloch prawie nigdy się nie sprawdza przekonuje się
> coraz bardziej że lepszym pomysłem była qwasi konkurencja Kas Chorych. z
> jej wszystkimi wadami
>
> Problem drugi to mentalność Niestety tak to jest ze się promuje
> siedzenie w domu Chyba potrzeba zmiany pokolenia
>
> Mnie bardziej rusza w tym artykule to że z góry ogranicza sie niektórym
> z nas prawa konstytucyjne i..... nikogo to nie rusza
>

Dla mnie to 1 sprawa - i nie sądzę że rehabilitacja powinna być domeną NFZ-tu, trzeba
rozgraniczyć leczenie ad-hoc (tutaj NFZ) i późniejsze przywracanie
człowieka do aktywności tak, aby w następnych latach kosztował jak najmniej lub
przynosił zyski.
W tym (kosztował jak najmniej lub przynosił zyski) właśnie powinny być;
- dostosowane uczelnie, biurowce, urzędy, obiekty użyteczności publicznej /bez
okresów przejściowych !!!/ - żadna uczelnia nie powinna być akredytowana przez
rząd jak nie jest dostosowana. To samo z innymi obiektami.
- program regularnej rehabilitacji - nie tylko zdrowotnej (w tym promowanie tych co
pracują/uczą się [ale nie są wiecznymi studentami]), dopłaty, rehabilitacja
na chorobowym /lub innym świadczeniu/ nie urlopie
- promocja młodych niepełnosprawnych, którzy się uczą (system stypendiów - sanatoria
studencko-młodzieżowe)

Na temat funkcjonowanie NFZ-tu to nie warto pisać, bo można by było długo pisać. Ba
na pewno bym zahaczył o politykę ... :)

Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)